Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam kolejny problem a mianowicie mój golf nie chce odpalić. Dwa razy mi w czasie jazdy zgasł, jabky paliwa mu brakowało. Więc najpierw podłączyłem na krótko pompke i nic.
Więc myślę słabe ciśnienie. Wsadziłem nową i dalej nie odpala, czasem jakby chciał załapać. Jak dłużej postoi to załapie tak na 2-3 sekundy i gaśnie. Obroty nie przekrocza 600obr. Potem już nie chce załapać.
Sprawdziłem iskrę(jest), paliwo podaje bo świece są wilgotne więc nie rozumiem czemu nie odpala.
Panowie co to może być, auto stoi już kilka dni i nic już więcej do głowy nie przychodzi.
Przy padniętym czujniku położenia wału mogą takie cyrki się dziadz, że iskra jest a nie pali???
Nie wiem, a może to czujnik halla. Jakie mogą mieć objawy uszkodzenia tych czujników???
Proszę o pomoc bo już mi ręce opadają.
Aha na vagu żadnych błędów nie ma.

kolego a cewka zapłonowa? może ona przebicie ma, auto zgasnie i zapali ponownie (lub juz nie) po ciemku widać jak iskry skaczą wtedy
przewody WN w jakim stanie są?

Też mam ABF-a. Mi znowu szarpie jak się nagrzeje i nie mogę dojść do tego co jest grane. Po podpięciu pod kompa nie wykazał żadnych błędów, ale jak był podpięty to akurat nie przerywał, nawet w czasie jazdy z podpiętym kompem. Może winne też paliwo, kolega w którymś poście pisał że tankował na shellu i było lipnej jakości. Wlałem wczoraj na BP 98 oktan i po zrobieniu dzisiaj 70 km narazie jest spokój. Zauważyłem jednak że jak odpaliłem przed trasą to przy przekaźnikach coś mi pstrykło i zaczął szarpać. Miałem akurat przejazd zamknięty więc zgasiłem auto. Po ponownym uruchomieniu wszystko było normalnie. Planuję wymienić przekaźnik nr. 30, bo podobno też lubi padać. Obstawiałem też pompę paliwa albo przekaźnik sterujący nią. Kable WN są dobre, świece, kopułka i palec nowe. Najlepiej byłoby sprawdzić ciśnienie jakie jest na listwie wtryskowej w momencie jak przerywa i podpiąć go pod kompa też jak przerywa.

Ale mój ABF wogóle nie chce odpalić, tylko jakby próbował. czasem załapie na 2-3 sekundy, ale chodzi nie równo i nie ma obrotów. tylko są starznie niskie.
pompke kupiłem nową i nic.
Na drugiej cewce nie ma żadnych zmian.
Na drugich przewodach nic się nie zmienia.
Przekaźnik również wkladałem nowy i bez skutków.

Nie bierze gdzieś lewego powietrza? Podciśnienia sprawdź w tym te główne co idzie do ECU
Rozrząd dobrze ustawiony i zapłon?

Powietrza nigdzie nie bierze i przewody podciśnieniowe sprawdzałem, ale nie było sensu bo niedawno wymieniałem.
rozrząd jest dobrze, chyba że na łańcuszku przeskoczył.
A wogóle może łańcuszek przeskoczyć na wałku??

przy walniętym czujniku położenia wału (bodajże G28) jest problem z rozruchem lub może w ogóle nie odpalać a jak odpali to gaśnie. spróbuj podmienić i zobacz co się będzie działo.

Jak nic wiecej nie wymysle to wymienie ten czujnik polożenia walu.
Ale przy walnietym czujniku by VAG coś pokazał.

Kolego ja miałem tak przy swoim aucie tak jak opisujesz winny był własnie czujnik polozenia wału kosz tego gdzies ok 110 zł ja płaciłem tyle

No chyba już nic mi nie pozostało jak najpierw wymienić czujnik położenia wału, ale dopiero w świetach niestety.

sprawdz kabel od czujnika spalania stukowego przeczysc

Czujnik spalania stukowego jest bardziej od wolnych obrotow niz od odpalania a tak jak marol_10 opisuje to bardziej czujnik polozenia wału poszedł

chłopaki dołącze sie bo to samo mialem w mk4. Objawy to czasami auto nie odpala za pierwszym razem a jak łapie temperature to szarpie chyba ze jest na luzie to zgaśnie. Okazało sie ze czujnik położenia wału zaczyna siadać. Vag nie pokazywał błędu a jak ten czujnik siada to własnie takie są objawy... przynajmniej ja tak miałem

tu nic innego nie siada niz czujnik polozenia wału a spece z volkswagena nieźle go schowali bo jest za przednia łapa silnika i trzeba troche porozkrecac zeby sie do niego dostać (mianowicie silnik na lewarek rozrusznik wyjac odkrecic lape od sanek imbus 5 bodajze w dłon i do dzieła )