Forum.VWGolf.pl

Witam,

Dla jasności, golf mk3 variant 95 rocznik, 1.8 ADZ, pękła rura kolektorowa na tym odcinku pionowym. Dziwna sprawa bo od tej strony od której mogę popatrzeć pod maską, pęknięcie jest równiutkie jakby uciete szlifierką kątową.

Teraz pytanie nr 1 - wymieniać całość czy spawać (do spawania i tak trzeba wyjąć więc jedna robota)?

Pyt. 2 - Jest sensowne dojście żeby odkręcić te śruby łączące rurę z kolektorem? Przeszukałem forum to znalazłem teksty o odkręcaniu całego kolektora, lub nawet
zdejmowaniu głowicy do tego...

Pyt 3 - Z tego co widziałem sonda lambda jest wkręcona w kolektor więc chyba nie trzeba jej będzie ruszać? (działa dobrze i niech najlepiej tak zostanie).

Ew jeszcze jakieś dodatkowe rzeczy o których powinienem wiedzieć? Auto odwiozę raczej do najbliższego fachmana od tłumików ale nie chciałbym żeby mnie na coś naciął dzięki mojej niewiedzy.

Zrób zdjęcie tego.

Udało się wcisnąć telefon, oto zdjęcia:






Widzę że zdjęcia są do góry nogami, ale mam nadzieję że nie przeszkodzi to w poradzie.

Te śruby przy kolektorze jakoś nie nastawiają mnie optymistycznie co do ich odkręcalności :/

nigdy w życiu te szpilki nie puszczą. przyczyną może być brak złączki elastycznej w układzie. zły gumy na wieszakach lub ich brak, zbyt napięty wydech przez zbyt napręzone wieszaki. Ja bym to pospawał migomatem. Oceń stan szpilek w głowiny, wykręcą się całe z aluminium i kupisz nowe i nową uszczelkę pod kolektor.

Złączka elastyczna w układzie jest, zaraz przed katalizatorem. Jednak możesz mieć trochę racji bo od dosyć dawna coś mi w wydechu wpadało w drgania, nawet rura wydechowa na mój gust za bardzo wpadała w drgania. Środkowy i końcowy tłumik wymieniałem jakoś 3 lata temu.

jak wydech jest za sztywny to czuć na kaście jego drgania. Benzynowy, sprawny silnik gdy chodzi to prawie go nie czuć.