Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich
Problem tkwi w tym że smierdzi w aucie benzyną. Po odpalenie auta po nocy nic, po przejechaniu kilku kilometrów, też nic. Dopiero po ponownym odpaleniu czuć benzynę przez około 2 minuty, po czym przestaje. Jest to zauważalne głównie po jeździe miejskiej, gdzie często się auto gasi. Wstępne przypuszczenia to że może ssanie jeszcze działać i zalewać, ale przy zagrzanym aucie jest to samo. Silnik z przebiegiem 185 tyś i raczej zdrowy. Nic nie było przy motorze kopane, wszystko seria, a mam je od początku grudnia. Zużycie paliwa jest jakie jest, może i wysokie, MFA pokazuje 9-11 litrów, ale tak jak wspomniałem to jazda miejska. Planuję pod Vaga podpiąć i sprawdzić czy są jakieś błędy, ale może już ktoś miał podobne spostrzeżenia.
Obstawiam też że może być walnięty czujnik temp i podaje na kompa bardzo niską temperaturę zewnętrzną i dlatego tak dawkuje paliwo, stąd te spalanie i zapach. Przy temperaturach na dworze w okolicach zera i lekko na plusie (grudzień zeszły rok) było tak samo.

zapach czystej benzyny nie wystrepuje nawet przy mocno przebogaconej mieszance, wówczas spaliny owszem śmierdzą, są czarne, ale ne jest to zapach benzyny. Nalezy po prostu poszukac nieszczelności w układzie paliwowowym, czyli przewody do baku, okolice wtryskiwaczy i koniecznie regulator ciśnienia paliwa - czyli zdjąć mu węzyk podciśnieniowy i sprawdzić czy nie dostaje sie do niego benzyna, jeśli tak - regulator do wymiany.

A możesz podpowiedzieć gdzie jest regulator w tym silniku??? Przygodę z ABF-em dopiero zaczynam i jeszcze się nie łapię do końca gdzie co jest. A czy to normalne w tym silniku że przy odpalaniu rozrusznik musi długo kręcić żeby odpalił, tzn okolo pięciu obrotów. Wcześniej miałem PF-a i tam palił od strzała.

Jeśli trzeba długo kręcić aby odpalił to na bank zawór regulacji ciśnienia paliwa. Znajduje się w listwie wtryskowej z tyłu nad kolektorem wydechowym.

http://allegro.pl/listwa-wtryskowa-vw-g ... 72756.html" onclick="window.open(this.href);return false; druga fotka , grzybek u góry na środku listwy

Dzięki wielkie, jutro go zobaczę
A jeśli jest walnięty to może być przez to większe spalanie????? Jest jeszcze taka objawa że nawet po długiej jeździe jak silnik i wydech jest dobrze zagrzany to z rury wydechowej dalej para leci jak silnik pracuje.

para w spalinach jest zawsze to i na zimnie się skrapla i to jest norma nie patrz na to, oczywiście będzie jej więcej przy przebogaconej mieszance, która będzie właśnie w przypadku uszkodzonego regulatora, bo on wówczas puszcza benzynę do wężyka podciśnieniowego a nim do dolotu, stąd smród benzyny i przebogacenie mieszanki i oczywiście większe spalanie. Ale to tylko jedna rzecz do sprawdzenia od której zacznij bo najbardziej prawdopodobna jest.

tak zrobię i dam znać jakie rezultaty to przyniosło

Paweł Marek pisze:para w spalinach jest zawsze to i na zimnie się skrapla i to jest norma nie patrz na to, oczywiście będzie jej więcej przy przebogaconej mieszance, która będzie właśnie w przypadku uszkodzonego regulatora, bo on wówczas puszcza benzynę do wężyka podciśnieniowego a nim do dolotu, stąd smród benzyny i przebogacenie mieszanki i oczywiście większe spalanie. Ale to tylko jedna rzecz do sprawdzenia od której zacznij bo najbardziej prawdopodobna jest.

Sprawdziłem regulator ciśnienia paliwa i jest dobry. Przy zapalonym silniku wężyk podciśnienia jest suchy, nawet przy przegazowaniu. Była nieszczelność na króćcu który wchodzi do listwy wtryskowej, wymieniłem 2 oringi i jest sucho. Ale dalej przy zapalaniu trzeba kilka obrotów rozrusznikiem żeby odpalił, nie pali od strzała. Co następnego można sprawdzić???

Zapach benzyny znikł poprzez wymianę oringów, ale gdzie jest przyczyna że nie pali od strzała???
Ma ktoś pomysł???

Paweł Marek, orientujesz się w czym szukać przyczyny, że silnikiem trzeba kręcić żeby zapalił?
Kolega ma ABF-a i miał te same objawy co ja, ale miał padnięty regulator i po wymianie wszystko wróciło do normy. Może być rozrząd przestawiony że nie pali od strzała?

Może posprawdzaj ciśnienie paliwa jakie daje pompa i jakie jest w listwie wtryskowej. Coś mni się zdaje że problemem jest paliwo.

A może być wina kostki w stacyjce???
Byłem u znajomego mechanika i mówi że prawdopodobnie to jest to

Sprawdź kiedy pojawia się iskra na świecy czy zaraz po przekreceniu zapłonu czy po kilku obrotach silnika. Jeśli od razu to paliwo a jeśli po kilku obrotach to coś z elektryka.