Golf III 2.0 8v typ 2E rozruch/dławienie się
: pt cze 17, 2011 01:33
Witam , problemy są dwa..
Pierwszy- to problem z odpalaniem.. Z tym ,że jest to jedno wielkie losowanie. Problem polega na tym ,że gdy przekręcę stacyjkę Nie zapala kontrolek na desce.. Nie jestem pewien ,ale to chyba nie kostka skoro rozrusznik normalnie kręci ale nie dostaje iskry póki kontrolki się nie zapalą. Nie raz potrafi mnie unieruchomić na dobrą godzinkę stąd jest to bardzo uciążliwe.. Jest to rzecz losowa tak naprawdę od niczego nie zależna bo i w suche dni potrafi tak zrobić jak i w mokre. Co o tym myślicie? Możliwym jest ,że alarm ingeruje w zapłon?
Drugi problem jest z natury bodajże zapłonu i późniejszej pracy silnika dodam ,że w ostatnim czasie wymieniłem kopułkę /palec/ kable /świece. Wymieniłem ze względu na wiek poprzednich -przebicia na kablach i niedopalanie na świecach.. Tak więc Póki się nie rozgrzeje mój golf ma syndrom dławienia się choć czasem nawet i rozgrzanie mu nie pomaga bo jest dobrze dobrze a nagle redukcja i już ma problem.. (rzecz w tym ,że to również jest rzecz losowa -choć najczęściej w mokre i wilgotne dni). Na starych kablach nawet dochodziło do fazy gdy jeden gar nie dopalał i miałem traktorek.
Macie jakieś pomysły?
Z góry dzięki!
Pierwszy- to problem z odpalaniem.. Z tym ,że jest to jedno wielkie losowanie. Problem polega na tym ,że gdy przekręcę stacyjkę Nie zapala kontrolek na desce.. Nie jestem pewien ,ale to chyba nie kostka skoro rozrusznik normalnie kręci ale nie dostaje iskry póki kontrolki się nie zapalą. Nie raz potrafi mnie unieruchomić na dobrą godzinkę stąd jest to bardzo uciążliwe.. Jest to rzecz losowa tak naprawdę od niczego nie zależna bo i w suche dni potrafi tak zrobić jak i w mokre. Co o tym myślicie? Możliwym jest ,że alarm ingeruje w zapłon?
Drugi problem jest z natury bodajże zapłonu i późniejszej pracy silnika dodam ,że w ostatnim czasie wymieniłem kopułkę /palec/ kable /świece. Wymieniłem ze względu na wiek poprzednich -przebicia na kablach i niedopalanie na świecach.. Tak więc Póki się nie rozgrzeje mój golf ma syndrom dławienia się choć czasem nawet i rozgrzanie mu nie pomaga bo jest dobrze dobrze a nagle redukcja i już ma problem.. (rzecz w tym ,że to również jest rzecz losowa -choć najczęściej w mokre i wilgotne dni). Na starych kablach nawet dochodziło do fazy gdy jeden gar nie dopalał i miałem traktorek.
Macie jakieś pomysły?
Z góry dzięki!
. W ostatnie deszczowe dni zauważam że to zjawisko występuje częściej.. Rozmawiałem z znajomym mechanikiem ,który powiedział że może to być wina cewki ,która z wiekiem stała się wrażliwa na wilgoć. Co o tym myślicie?