Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam Golfa MK3 rok produkcji 1996, silniki 1,6 AEE na pełnym wtrysku. Mój problem polega na tym, że silnik gdy jest cieply jego praca jest nie równa. Na początku (gdy jest zimny) obroty wydają się być OK, ale szczególnie gdy jest bardzo ciepły silnik pracuje tak bardzo nierówno, że trzęsie całą budą. Obroty lekko falują gdy jest ciepły, ale tylko czasami. Wahania od 650 do 600. Czasami potrafi sobie mocniej zafalować, albo po prostu gaśnie. Gdy kręci się kierownicą na parkingu to obroty też mu falują, albo tez gaśnie. Jak mu się doda w miarę energicznie gazu to najpierw obroty mu spadają do 600(nawet zatelepie budą) i idą normalnie w górę. W czasie jazdy jak mu się dodaje gazu to czuć takie małe podszarpywania. Wymienione było chyba prawie wszystko. Swiece, przewody, kopułka, palec, aparat zapłonowy przejrzany wraz z hallotronem, sonda lambda oryginał boscha, sterownik silnika, przepustnica czyszczona i adaptowana. Spalanie w trasie na poziomie 10l. Jak jest ciepło na dworzu i się pojeździ pare kilometrow po mieście to potrafi w czasei jazdy zgasnąć. To polega na tym, że wskazówka obrotomierza idzie nagle na O, a jak mu się doda gazu to nagle wraca to poprzedniego stanu w jakim się znajdowała. Pojedzie kawałek i gaśnie znów. Na komputerze wszystkie parametry są OK.

Sprobuj na poczatek zresetowac komputer przez odpiecie klem. To nic nie kosztuje - zobaczyc mozna. A drugie co mi przychodzi do glowy to moze ktoras ze swiec nie daje iskry? choc wydaje mi sie to malo prawdopodobne bo to spalanie to raz a druga sprawa przy hamowaniu raczej bankowo by ci gasl. Coz - wiele nie pomoglem - ale moze akurat. Pewnie bardzej doswiadczeni koledzy pomoga;)

Morecus pisze:Sprobuj na poczatek zresetowac komputer przez odpiecie klem. To nic nie kosztuje - zobaczyc mozna. A drugie co mi przychodzi do glowy to moze ktoras ze swiec nie daje iskry? choc wydaje mi sie to malo prawdopodobne bo to spalanie to raz a druga sprawa przy hamowaniu raczej bankowo by ci gasl. Coz - wiele nie pomoglem - ale moze akurat. Pewnie bardzej doswiadczeni koledzy pomoga;)

Właśnie już reset kompa robiłem i to nie pomagało. Myślałem, że komp już padł. Kupiłem używke i nadal to samo. Mi już ręce opadaja...

A resetowales go dobrze? Bo ja swoj resetowalem 3 razy i dopiero wczoraj sie dowiedzialem ze inaczej sie resetuje. Jeden kolega z forum mowil zeby dla pewnosci akum odlaczyc na 30 minut - potem odpalic i ma chodzic na benzie TYLKO! na biegu jalowym bez ruszania obrotami az do momentu wlaczenia sie wentylatora - tak przynajmniej sie to robi u mnie w 1.8

Kolego - patrzyles czy swiece maja wlasciwy kolorek? To tez sporo mowi

Morecus pisze:A resetowales go dobrze? Bo ja swoj resetowalem 3 razy i dopiero wczoraj sie dowiedzialem ze inaczej sie resetuje. Jeden kolega z forum mowil zeby dla pewnosci akum odlaczyc na 30 minut - potem odpalic i ma chodzic na benzie TYLKO! na biegu jalowym bez ruszania obrotami az do momentu wlaczenia sie wentylatora - tak przynajmniej sie to robi u mnie w 1.8

Kolego - patrzyles czy swiece maja wlasciwy kolorek? To tez sporo mowi

Aku to ja mu odłączyłem na całą noc. Na drugi dzień podłączyłem kleme, zapaliłem i chodził sobie na wolnych aż do załączenia wentylatora. Oczywiście nic nie było ruszane w tym czasie. Swiece też miałem sprawdzane, kolorek mają właściwy. Nie są zadymione ani czarne.

Przykro mi kolego - ale moja nader mala wiedza sie wyczerpala - pomoga napewno bardziej doswiadczeni koledzy - osobiscie stawial bym gdzies na uklad zaplonowy... ale tak jak mowie - to juz czyste przypuszczenia. albo czujniki temperatury? nie wiem naprawde

Morecus pisze:Przykro mi kolego - ale moja nader mala wiedza sie wyczerpala - pomoga napewno bardziej doswiadczeni koledzy - osobiscie stawial bym gdzies na uklad zaplonowy... ale tak jak mowie - to juz czyste przypuszczenia. albo czujniki temperatury? nie wiem naprawde

Moj Golf jest wyjątkowy, w sensie negatywnym oczywiscie. Czujniki też miał pomierzone. Nawet pompe paliwa wymienialem i dalej to samo ;/ Dziwi mnie jedno, a mianowicie jak jechałem w trase ok 300 km w jedną strone to auto mi nie gaslo. Dopiero przedwczoraj jak w miescie pojezdzilem pare kilometrow i było bardzo cieplo na dworzu to mi zgasl chyba z pięc razy.

Przeszukałem forum i znalazłem temat w którym koleś miał Felicie też z 1,6 AEE i miał identyczne problemy co ja. Tylko z tym, że mi w czasie jazdy potrafi zgasnąć, ale mi sie wydaje ze to nie ma nic wspolnego z pozostałym objawami. Problem w tym, ze ten koles juz nie ma konta na forum, bo ten temat to byl z 2008 roku ;/
Zauwazylem ostatnio, ze troche plynu chlodniczego mi ubywa. Pod korkiem czasem jest "maselko", ale to dlatego ze krotki dystans robie. Moze tak uszczelke pod glowica by wymienil? Koszta nie sa duze, bo ojciec by mi to zrobil, nawet glowice by mi splanowal jakby byla taka potrzeba.

Wstawiam link do filmiku który nakrecilem jak silnik jest ciepły i po dodaniu gazu obroty lekko spadną (zatrzęsie budą) i idą do góry.
http://w449.wrzuta.pl/film/5eXKWDYq6eh/aee" onclick="window.open(this.href);return false;

Tak z ciekawosci zapytam, kiedy byl wymieniany filtr paliwa ?
Chodzi jak by nie palil na jeden gar, a jak stan silniczka krokowego ?
Zaplon rozumiem jest na bank dobrze ustawiony skoro to robiles.
Na zimnym poprostu dostaje wieksza dawke paliwa poniewaz na ssaniu chodzi i dlatego dziala normalnie.

filtr paliwa wymianiałem rok temu mniej więcej, 10 tys. mam przejechane na tym filtrze. Silniczek krokowy jest w przepustnicy, więc bym musial całą przepustnice wymieniać. Zapłon jest dobrze ustawiony. Mechanik mi coś wspominał, że na ciepłym czasami przepustnica za duzy kąt ma otwarcia. I tak się zastanawiam czy by nie kupić gdzieś uzywaną, bo faktycznie moze to byc wina przepustnicy...Jeszcze moze filtr paliwa wymienie. Dzięx za rady

ojciec miał tak w octavi 1.6 AEE i pomogła jedynie wymiana przepustnicy , z tym że po wymianie przepustnicy były problemy z adaptacją mimo że przechodziła normalnie to auto dalej szarpało , dopiero po II godzinach męki któryś z mechaników wprowadził jeszcze raz nastawy i pomogło .

Być może i to przepustnica, bo jak się jedzie na małym gazie (bieg 1 i 2) to czuc pod noga jak pedał gazu tak pulsuje, odbija się od nogi. Jak już miałbym ja wymieniać to na oryginał VDO, koszt ok 600 zł ;/

Z tego co kolego opisujesz, że wymieniłeś już wszystko, to zostaje wymiana tylko przepustnicy. Ja powiem ci tylko tyle, że ja wymieniłem prawie 2 lata temu na jakiś chiński zamiennik VIKA. Od tamtej pory jest ok. zrobiłem ponad 50 tyś i na razie wszystko przemawia, że jeszcze ten sezon pojeżdżę. A zapłaciłem za nią tylko 300 zł co jest 1/3 wartości VDO.


A powiedz mi taką rzecz, bo chwaliłeś się że wymieniałeś czujnik hala... Wymieniłeś tylko czujnik czy cały aparat zapłonowy? Bo ja kiedyś wymieniłem aparat zapłonowy i objawy były podobne, tj. na zimnym (na tzw ssaniu) ok potem cyrki.

Pozdrawiam
PAPAYOS