Forum.VWGolf.pl

witam chciałbym sie dowiedziec jak ustawic zaplon w mk3 poniewaz wyjolem caly aparat zaplonowy no i wszystko sie poprzestawialo mianowicie chodzi mi jak znalezc punkt GMP ..no i dokladnie jak to zrobic , co trzeba zdejmowac itp.. no i najwazniejsza rzecz jak jak wtedy obkrecic wal korbowy.... podobno w otworze skrzyni biegow i na kole pasowym są jakies znaki jak trzeba ustawic wszystko... jezeli ktos wie i potrafi wytlumaczyc jak to zrobic prosze o pomoc.

Witam. Żeby ustawić zapłon, musisz ustawić pierwszy tłok na GMP (górne maksymalne położenie) kręcąc wałem korbowy przy pomocy klucza (bodajże 19), tak aby przez otwór kontrolny w skrzyni biegów, na kole zamachowym było widać znak „0” naprzeciw znaku ustawczego. Potem wyciągasz aparat zapłonowy, ustawiasz palec (ostry koniec) tak żeby się zgadzał ze znaczkiem na obudowie i przykręcasz go z powrotem, i z grubsza powinno być ustawione. Potem trzeba ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu, ale to już mechanik w warsztacie zrobi na lampie.
Poniżej zdjęcia znalezione na szybkiego na znanym portalu aukcyjnym, powinny trochę ułatwić.

Otworek kontrolny (trzeba wyjąć korek i wykręcic ten białą plastikowy pierścień)


Znaczek na aparacie zapłonowym.


Aha, przewody zapłonowe od świec do aparatu podłączasz 1-3-4-2, licząc od koła rozrządu. Pozdrawiam.

no dobra... ja ustawilem symbol zero na kole zamachowym tylko teraz tak ze palec wchodzi tylko pod jednym katem takim jak go sie wyciagnelo..... to jak go potem ustawic ...?normalnie juz krecic kolem zamachowym aby zaszedl na znacznik ? czy jakos inaczej?

Po ustawieniu znaczka na kole zamachowym, musisz całkiem wymontować aparat zapłonowy z bloku i wtedy będziesz mógł obracać palcem na 360 stopni. Ustawiasz go na znaczek i montujesz z powrotem do bloku.

dobra ale teraz takie pytanie.. ten znaczek na obudowie widze ...tylko jak potem ustawic calosc palec wchodzi tylko w jednym miejscu .. czyli co musze obrocic obudowa aparatu do tego miejsca gdzie jest ustawiony palec tak..? czy jakos inaczej sory za takie pytania ale 1 raz to robie i nie chcem nic zepsuc

nie anuluje tamto pytanie...chodzi mi oto ze ... nie wiem w jakiej pozycju ma byc obudowa tam gdzie jest ta kreska,,, ustawic ją w takiej pozycji w jakiej byla wczesniej czy co/?? czy to nie ma zadnej roznicy aby zgadzal sie palec z ta kreska,,,/??

obudowa wtyczką do chłodnicy najlepiej a palec na znak

aha oki juz sobie poradzilem ... dzieki

Przed zamontowaniem aparatu ustaw jeszcze płetwę pompy oleju (widoczną przez otwór na aparat zapłonowy), tak aby weszła we wpust na czole wałka od aparatu zapłonowego (rowek patrząc od dołu na aparat).

Aha no to spóźniłem się trochę z podpowiedzią, ale widocznie to wiedziałeś.

dzisiaj będę wymieniał aparat zapłonowy , wyczytałem co i jak to wyprzedzenie zapłonu trzeba u mechaniorka ustawić? a przed usawieniem tego wyprzedzenia samochód normanie będzie jeździł, czy bedzie np wieksze spalanie lub jakas inna praca silnika lub itp?

Ustawić trzeba przy pomocy lamy stroboskopowej minuta pracy, a do czasu ustawienia jeśli silnik będzie działał do do mechanika zajedziesz, złe ustawieni może dać większe spalanie, ale w pewnym zakresie nawet je minimalnie zmniejszyć ( jak będzie kilka stopni zapłon wcześniejszy), nie ma co w ten sposób kombinowac w silniku ABS który niema czujnika spalania stukowego (wywołać je moze zbyt wczesne ustawienie zapłonu a jest szkodliwe dla silnika)

ale jak jeden dzień przejezdze bez ustawienia tego wyprzedzenia to coś się może wydarzyć?
Dzisiaj wymieniam aparat zapłonowy a jutro chce pojeździć a to niedziela więc wiadomo i do tego zielone świątki więc na mechaniorka nie ma co liczyć.
Zwykły elektromechanik powinien wystarczyć do tej operacji z ustawwiniem wyprzedzenia?

opisałem tu swój problem http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 0&start=14" onclick="window.open(this.href);return false; może ktoś pomoże?

kurde ja juz niewiem co jest grane...zaplon jest ustawiony lecz wczoraj pojechalem na dzialke kiedy wracalem silnik zaczol sie dusic i wkoncu zgasł. nie moglem odpalic golfa dopiero po odczekaniu pol godziny odpalil wchodzil ladnie na obroty no i ciagnol dosyc dobrze...potem znowu po przejechaniu 6 km stalo sie to samo znowu musialem czekac bo nie chcial odpalic...dzieje sie tak tylko na cieplym silniku co to moze byc?