Forum.VWGolf.pl

Witam
Jestem świeży wiec jeśli nie ten dział czy jeszcze coś innego to sorry...
A mianowicie posiadam VW Golfa III Cabrio 1.8 AAM monowtrysk 75KM Benzyna + LPG.
I mam taki problem, gdy auto rano odpalam wszystko ok obroty ma poprawne jakieś 1100 obr. ładnie równo chodzi i jest git, ale gdy tylko silnik się rozgrzeje zaczynają mu falować obroty na biegu jałowym od 500-900 obr. czasem nawet potrafi zgasnąć gdy dojeżdżam do skrzyżowania. Robi on tak na benzynie jak i na gazie. Co to może być??? Proszę o pomoc!!!


PS. Chciałem podłączyć auto pod kompa i w ogóle komp nie może go znaleźć.

Z góry dzięki pozdrawiam

Proszę o jakąś odp

Marios00500,mówisz na gazie rzadko więc zdarza sie to ???
zapodaj wiecej info na temat zakresu temp. czy tak sie dzieje "stricte " w okreslonych temp ??? podczs schodzenia z wysokich obrotów ale jak wysokich ??
zapodaj wszystko co zaobserwowałeś !to jest ważne

przepustnica i silniczek krokowy do czyszczenia... ewentualnie to drugie do wymiany.

Zauważyłem teraz że obroty falują jednakowo na gazie i benzynie gdy temperatura osiagnie wiecej niż 70 stopni, a gdybym dojeżdzał do skrzyżowania czy gwałtownie zahamował to potrafi nawet zgasnąć, a gdy silnik jest "zimny" ma poniżej 70 stopni silnik chodzi ładnie równo na benzynie i na gazie. Czy to może być sonda lambda??? Bo gdyby mał być to krokowiec to obroty by falowały również na zimny silniku co nie. Proszę o szybką odpowiedź z góry dzięki.
Nowe kable, kopułka, palec i świece.

Sprawdź miernikiem czujnik temperatury. Ewentualnie odłącz go, odpal silnik i zobacz jak będzie chodzić.

Marios00500 pisze: Czy to może być sonda lambda???

odłącz i zobaczysz czy się poprawia czy nie. U mnie powodem falowania była lambda ale falował tylko na lpg, na benzynie szarpał i nie spadały tak nisko jak u Ciebie. Falowanie było cykliczne w równych odstępach czasu (za wolna reakcja sondy)

Gdy odłączyłem sondę działa lepiej obroty nie falują ale jeszcze gaśnie ale tylko na gazie przy gwałtownym hamowaniu.
Niewiem czy to istotne ale gdy wcisnę hamulec na np. na postoju to widać mocny chwilowy spadek obrotów z ok 800 do ok 550.

hmm, a tak sobie myślę że skoro przy gwałtownym hamowaniu to może coś z serwem, w końcu ono wykorzystuje podciśnienie, może tam coś się miesza i dostaje lewego powietrza albo coś... ale niech się wypowie ktoś kto miał podobny przypadek bo to tylko takie moje domysły

Masz chyba za uboga mieszankę, szukaj przyczyn typu nieszczelna podstawa wtrysku albo dziura w serwie lub jego wężu. Odczep ten waż i zaślep dziurę po nim na próbę ostrożnie hamując bo wspomaganie hamowania stracisz

A ten monowtrysk poinien być sztywno przykręcony czy nie bo moim można ruszać

Całość powinna być sztywno skręcona ale jednocześnie można nią ruszać na boki bo podstawa wtrysku jest z gumy i daje taką możliwość.

Aha czyli mówicie że bardziej nieszczelność może być gdzieś bliżej serwa a nie monowtrysku

nieszczelność może być przy podstawie wtrysku, na jego uszczelkach (masz lpg więc uszczelki miksera też), lub na przewodach podciśnieniowych (w tym serwo).