Forum.VWGolf.pl

Sorry że założyłem nowy temat ale po lekturze podobnych już sprawdzałem silnik krokowy filtry itp co było sugerowane przez kolegów i już mam doś tego auta.

Witam jestem posiadaczem MK3 1,4 Benzyna+ Gaz sinik chyba ABD czy jakoś tak i już mi ręce opadają wkółko coś sie sypie w tym aucie.
Może w skrócie co zostało wymienione lub naprawione:
Pasek rozrządu + pompa wody - był wyciek
Świece + kable - świece bez rewelki założyłem polskie ISKRY (brak kasy)
Uszczelka pod głowicą razem z filtrem oleju olejem i płynem chłodniczym- wywaliło uszczelke na 1 cylindrze
Króciec termostatu termostat i dwa węże -też ciekło
filtr gazu
No i coś mu dalej odwala natasie po około 60 km z prędkością średnią 100 km/h zczeła migać kontrolka oleju po dodaniu gazu gaśnie, olej na bagnecie OK po powrocie do Łodzi sprawdzone ciśnienie na cylindach 13-13,5-14-13,5 czyli OK. Potem dwa tygodnie spokoju i znów kontrolka na chwile migła, ale dwa dni temu jeździł jeszcze OK teraz zaczeły falować obroty na benzynie jak stoji w miejscu od 1000 do 800 potem od 1000 do 600 i potem od 1000 do 0- czyli gaśnie - włączenie jakiegokolwiek odbiornika prądu jak jest na jałowych obrotach to zgaśnie odrazu (np. ogrzewanie lub światła lub radio i oba wzmacniacze) do tego między 3000 -3500 obrotów zachowuje sie jakby miał turbo dziure dosłownie do 3000 przyspiesza potem muł do 3500 i OK powyżej. Na gazie nie gaśnie ale też troche faluje w mniejszym stopniu ale też faluje i ogólnie muł. Zaczynam myśleć już nad koktajlem mołotowa HELP !! ma ktoś jakiś pomysł ??

Ps rozrząd nie przeskoczył sprawdzane

Eh jak wrcałem doszedł jeszcze jeden dziwny dość objaw przytyrałem go na 2 biegu do 6000 obrotów i dopiero jak sie nagrzał przełączyłem go ręcznie na gaz i odziwo auto jechało normalnie, czyżby coś było zapchane ???

komputer może łapać błędy od instalacji gazowej, mnie to wygląda na lewe powietrze albo coś z przepustnicą jest. a propo silniczków krokowych to nie da się ich sprawdzić jednoznacznie, miałem taki przypadek u siebie, podłączony pod baterie działał a zamontowany nie dawał rady popchnąć przepustnicy

na twoim miejscu zaczął bym od:
-wyczyszczenia przepustnicy
-adaptacja przepustnicy ( po adaptacji dla św.spokoju odpal go i niech pochodzi na wolnych obrotach bez gazu)
jazda próbna

napisz czy pomogło.

W sobote sesja z narzędziami eh peh to peh bo jeszcze drugie auto też sie zepsuło Seat Ibiza coś mam pecha do VW grup, czyli wydłubać całą przepustnice wyczyścić i poskładać

tak odłącz aku przed i adoptuj po najlepiej vag jak nie masz możliwości to odpal go nie dotykając gazu i niech popracuje sobie na wolnych obrotach powinien sam się zadoptować (powinien?) w żadnym wypadku nie naciskaj gazu
daj znać czy pomogło jak nie to będziemy myśleć dalej
pozdro

No to sie chyba wyjaśniło co było przyczyną gaz jest ch... ustawiony a z benzyną no cóż pompa paliwa zaczeła dziś głośno jęczeć i obroty już wogóle głupawy dostawać jak zgasł to więcej nie zapalił. No i powrót do domu z odpaleniem z gazu

No i wymiana pomki paliwa i filtra pomogła objawy na benzynie znikneły auto jeździ ok już mi zdążył ostro nerwy popsuć ale wygląda że to to było.

Nie no znowu mu odbiło !!! teraz dla odmiany miga kontrolk oleju i piszczy jak dodasz gazu to przestaje ale to sie narazie zdaża sporadycznie ale wczoraj wieczorem zrobiło sie jeszcze coś dziwnego. Obroty spadły do 0 i zaczeła migać kontrolka ale bez piszczenia. Silnik normalnie pracował ale zjechałem na bok sprawdziłem olej na bagnecie OK żadnych wycieków też nie widziałem odpaliłem i pojechałem po około 3 km oborotomierz znów ożył i zgasła kontrolka. Co sie może piepr.... bo już naprawde zbaraniałem.

ja mialem podobne objawy tzn miganie kontrolki gdy przygazowalem gasla.. okazalo sie ze trzeba bylo wymienic panewki:D

Łoj toś mnie dobił a czujnik może być bo pozatym auto jeździ normalnie. Jakie to koszta jak panewki

i silnik chodzi cicho i nic nie stuka i nie gubi płynów

ja mam podobny problem z takim samym silnikiem... tyle że bez gazu. Auto się na grzeje i migają kontrolki od oleju zgaszę na chwile i zaraz odpalę no i chwila spokoju później dalej piszczy

Zdzich044 po niedzieli jedzie do mechanika jak coś wymyślą to dam znać bo mi sie już cierpliwość skończyła