Strona 6 z 6

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: czw gru 02, 2010 16:12
autor: pitol1984
też tak zrobiłem ale nic nie dało a zapłon świrował auto gasło
dopiero nowy czujnik dał rade

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: czw gru 02, 2010 18:19
autor: trollu
pitol1984 pisze:wymieniłem czujnik halla
Gawior pisze:Ja zmieniałem cały aparat z czujnikiem i nic to nie dało.
pitol1984 pisze:też tak zrobiłem ale nic nie dało a zapłon świrował auto gasło
dopiero nowy czujnik dał rade
to zmieniałeś halla 2 razy? trochę zawile napisałeś

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: czw gru 02, 2010 21:24
autor: pitol1984
jeszcze raz :
wpierw wymieniłem cały aparat na inny używany i to nic nie dało
potem zmieniłem sam czujnik w aparacie na nowy i dopiero to pomogło

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: czw gru 02, 2010 23:51
autor: Gawior
A jaki czujnik halla założyłaś, jak firma, albo ile kosztował ?

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: pt gru 03, 2010 11:22
autor: pitol1984
płaciłem 90 zł za zamiennik EPS
jeszcze mam tylko dwa pytanka:
czy jak ustawiałeś zapłon przed podmianą aparatu to robiłeś to z lampą stroboskopową i też ci tak zapłon sam z siebie pływał
i czy na sto procent rozrząd dobrze spiąłeś bo jak ja kupiłem swojego golfa i robiłem rozrząd to się okazało
że na kole zębatym tym od skrzyni są dwa znaki oddalone od siebie o około 10 - 15 stopni i miałem to przestawione i dlatego był mułowaty
ja już byłem w takim stopni zdesperowany że chciałem swojego golfa sprzedawać za grosze bo zrobiłem prawie wszystko a samochód chodził coraz gorzej
mnie chwile obecną samochód od marca 2009 już pochłonął jakieś 8000 ale mam przynajmniej to co chciałem i samochód chodzi jak powinien i daje dużo radości i frajdy z jazdy a zwłaszcza jak wszystkim kumplom i znajomym w tych mrozach samochody nie odpalają a ja podchodzę i fura pali na strzała.

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: pt gru 03, 2010 11:56
autor: Paweł Marek
pitol1984 pisze:są dwa znaki oddalone od siebie
owszem są dwa znaki szerokie wyglądające identycznie jeden z nich to OT - ten od tyłu samochodu, a pomiędzy nimi jest cienka kreska do ustawienia zapłonu lampa stroboskopową. A zapłon koledzy skakać troszkę musi. Przegazówka na kilka sekund zmniejsza to skakanie a Vagiem się nie da zablokować w tym silniku. Gawior, co z ta listwą?

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: pt gru 03, 2010 16:02
autor: pitol1984
u mnie są tylko dwa znaki na tym kole od skrzyni o których mówiłem i kreska na kole pasowym od strony rozrządu
ale mimo to przy spinaniu rozrządu najlepiej robić to po staremu tzn pierwszy tłok w górze i wałek rozrządu na mijaniu
i palec rozdzielacza na pierwszy cylinder
i ewentualne dostrajanie zapłonu żeby równo chodził

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: sob gru 04, 2010 00:15
autor: Gawior
Na listwę i przepustnicę z TPS czekam dalej. Jutro będę dzwonił się przypomnieć.
Przegazówka u mnie nic nie daje zbytnio, bo obrotomierz zatrzymuje się na 1000rpm i dopiero po chwili zaczyna schodzić na te ~800rpm i już zaczyna pływać.
Rozrząd zmieniany już 2 razy w ciągu roku. Raz z zasady po kupnie, a drugi raz przy robieniu głowicy ( nie zakładam już naciągniętego paska ) i dobrze założony,

Problemów z odpalaniem nie mam. W zeszłym roku też nie miałem, oprócz przygasania kontrolek i spowalniania silnika z początku kręcenia. To była wina bieżni układu planetarnego rozrusznika ( wyjąłem go w 3 częściach jak robiłem rozrusnzik )

Na kole zamachowym mam 2 duże znaki ( odlane przez fabrykę ) i nabity znak pomiędzy nimi i na ten by6ło ustawiane.

Po wymianie aparatu ustawiane było metodą prób i błędów ( przez jakieś 3-4 dni, do najlepszych osiągów, spalania i kultury pracy - bez spalania stukowego, a także z użyciem i podglądem na VAG ).

Moc jakąś ma po wymianie uszczelki odmy ( tego plastikowego grzybka ) w pokrywie głowicy. Przynajmniej nie ma tych zmuleń że na obroty nie chce się wkręcać.

[ 2E ] Coraz gorzej: muł, przyszarpuje, gaśnie

: sob sty 22, 2011 23:45
autor: Gawior
Dzisiaj wymieniłem przepływomierz, silniczek krokowy ( regulator obrotów ) i odmę ( moja była złamana i klejona ).
Po wymianie tych rzeczy jest tak samo jak było, tzn. obroty dalej spadają z tych 800rpm do 600-500rpm.
Jutro wymienię przepustnicę z TPS, a listwa z wtryskami w przyszłym tygodniu.