Forum.VWGolf.pl

Aparat był przeglądany i sprawdzany parę razy. Przewody są nowe NGK. Zaworek od skroplin spalin chodzi, bo słychać jak cyka. Zreszta nawet był pominięty, od razu wezyk szedl do filtra, a nie przez zaworek. Jeszcze sie zastanawiam nad wymiana aparatu. Niby był sprawdzany, ale jak nie wymienie to sie nie dowiem.

Aparat był przeglądany i sprawdzany parę razy. Przewody są nowe NGK. Zaworek od skroplin spalin chodzi, bo słychać jak cyka. Zreszta nawet był pominięty, od razu wezyk szedl do filtra, a nie przez zaworek. Jeszcze sie zastanawiam nad wymiana aparatu. Niby był sprawdzany, ale jak nie wymienie to sie nie dowiem.

Wymienione rzeczy: przepustnica VDO (nowa), przewody WN NGK, kopułka, palec rozdzielacza, Świece NGK, sterownik silnika, usuniecię katalizatora, nowy końcowy tłumik, sonda lambda, pompa paliwa, przekaźnik pompy paliwa, kolektor ssący.

ziomecor72 pisze:Aparat był przeglądany i sprawdzany parę razy. Przewody są nowe NGK.

Aparatu już nie przeglądaj, tylko wymień... Przewodom też bym nie ufał do końca... Kiedyś z nówka przewodami BERU bujałem się po mechanikach chyba z 800 złotych zanim kupiłem inne.

Pozdrawiam
PAPAYOS

Na starych przewodach przejechałem z 10 tys. km i je wymieniłem na NGK. Ale po poprawy nie było. A co do aparatu tez mam watpliwości. Dzisiaj ojciec mi sprawdzi czy nie ma przedmuchow miedzy cylindrami. Jak nie bedzie to wtedy pozostaje mi wymienic aparat.

Jaro74 pisze:Sprawdź, czy klapki w kolektorze ssącym nie są luźne.

Moja pomyłka. Sorki. Zasugerowałem się silnikiem AFT.

Niestety nie dało się sprawdzic przedmuchow bo ojciec za krotkie śruby porobił Musi zrobic dluzsze. A niech ktoś mi powie jak to jest z przepsutnica i dzwiekiem wydawanym przez nią po przekręceniu kluczyka. Jak poprzednio mialem sterownik z literka N to dzwiek był caly czas. Teraz po zmianie sterownika na lierke R pisk wydawany przez przepustnice trwa ok 2 -3 sekundy. Jak jest z tym u Was?

ziomecor72 pisze:pisk wydawany przez przepustnice trwa ok 2 -3 sekundy

I tak powinno być... po przekręceniu zapłonu przepustnica powinna piszczeć jakieś 2-4 sekundy i ucichnąć.
Czyli z tego co piszesz przepustnica jest OK, sterownik też. Nie zawracaj se gitary przedmuchami (bo to by było widać jak podczas pracy odkręcisz korek od wlewu oleju - powinien pojawić się dym) wymieniaj aparat i auto będzie śmigać jak ta lala.

Pozdrawiam
PAPAYOS

Uszczelka sprawdzona. Przedmuchów brak Jeszcze mam wątpliwości co do regulatora ciśnienia paliwa. Kupie na szrocie uzywke, bo za nówke szkoda mi dac 180 zł jezeli sie okaze ze to nie to.

Ty nic nie kupuj tylko podmień aparaty zapłonowe!

Pozdrawiam
PAPAYOS

Myslisz, ze to wina po stronie aparatu lezy? Tez moze tak byc ze to jednak aparat jest walniety. Ale dodam, ze czasem czuc w kabinie smród benzyny. Dzieje sie to czasem niezaleznie czy silnik zimny czy cieply.

ziomecor72 pisze:w kabinie smród benzyny

Ja też czasami czuje benzynę w budzie ale dlatego, że mam gdzieś nieszczelność w okolicach baku.
A te telepanie to najpierw podmień aparat. Jedź gdzieś na szrot i podmień, żeby nie kupować kolejnej zbędnej części, jak się okaże że to nie to.... Ale wydaje mi się że to aparat. Znam to poniekąd z autopsji.

Pozdrawiam
PAPAYOS

Bo to tylko mozna sie przyczepic do aparatu i tego regulatora. Fakt faktem ze mam male przedmuchy kolo katalizatora bo był oprozniany. I moze stad sie biora te smrody w kabinie.

Jak założe drugi aparat to będę musiał jechac na komputer? Bo tam jest ten czujnik halla. I chyba trza będzie błąd wykasowac.