Forum.VWGolf.pl

rafal9119 pisze:a sonda wymieniona???

Sonda pracuje prawidłowo. Wymieniona w maju na oryginał.

Miałem kolego podobny problem i jeździłem tak dalej aż wreście padła mi cefka zapłonowa wymieniłem i teraz jest ok.

metalizer78 pisze:Miałem kolego podobny problem i jeździłem tak dalej aż wreście padła mi cefka zapłonowa wymieniłem i teraz jest ok.

U mnie wymiana cewki na nową nie pomogla ;(

nie jestem mechanikiem, ale pewien dobry śpec powiedział mi o zawieszaniu sie starych sterowników tak wiec spróbuj odłączyć klemę postukać nią o plus parę razy parę razy ściągnąć założyć znowu postukać. Pozdrawiam

Został włożony inny sterownik. Tzn. ten sam co kiedyś był wsadzony. Auto już się nie zmula, nie szarpie, normalnie idzie. Tylko jest jedno "ale". Na wolnych obrotach potrafi zgasnąć, albo nim czasie lekko trzęsie i obroty spadają do 600.

czyli niby sterownika wina? moze i to tak byc .a pali od strzała? czy tz długo kreci?

Zapala normalnie bez żadnych problemów. Sterownik to ja już 3 razy mialem zmieniany. Ale dobrze, że te 2 co mi zostały to nie wyrzucałem. Ale problem z wolnymi mam nadal.

600 obrotow to ja mam ciagle na rozgrzanym, wez nim polataj troche ostrzej, pod odcinke, ale z umiarem

klusek106 pisze:600 obrotow to ja mam ciagle na rozgrzanym, wez nim polataj troche ostrzej, pod odcinke, ale z umiarem

W ogóle to niech sobie on drga, tylko żeby nie gasł. Bo to jest strasznie uciążliwe. Wystarczy lekkie obciążenie silnika i już gaśnie. On przez chwilę chodzi ładnie tuż po zatrzymaniu. A po chwili zaczynają się drgania i spadania do 600.

skad ja to znam krecenieo kierownica, wlaczenie przeciwmgielnych , wycieraczek a on gasnie ?
moj jedynei rzuci obrotami i sie uspokaja, a jak nie to przed wlaczeniem czegos daj mu troszke gazu, moze nie zgasnie.a moze paseczek klinowy sie gdzies slizga? albo lozysko gdzies przyciera sie przez co nie daje tyle pradu na alternator i przygasa ?



Panowie teraz mamy temperatury ok poniezej -10st i gdy odpalam to obroty sie trzymaja chwile tak z 1500-1800 normlane to ? po ok 30-40 sekundach obnizaja sie na te 1100 .

klusek106 pisze:Panowie teraz mamy temperatury ok poniezej -10st i gdy odpalam to obroty sie trzymaja chwile tak z 1500-1800 normlane to ? po ok 30-40 sekundach obnizaja sie na te 1100

No to czego chcesz? To normalne...

a wymieniał ktos czujnik map ten w kolektorze ssacym?????

rafal9119 pisze:a wymieniał ktos czujnik map ten w kolektorze ssacym?????

No pewnie, że wymieniałem. Żadnej poprawy.

Znalazłem małe rozwiązanie w sprawie gaśnięcia i przygasania silnika. A mianowicie wstawiłem mu sterownik od polówki Polowka miała nieco większe obroty. Około 900. Ale podobno tylko ze sterownikiem z literką "D" na końcu. Takowy sterownik zakupiłem na allegro za 70 zł. I auto śmiga. Obroty mam ok. 900, a nie badziewne 650. Wystarczyło małe obciążenie silnika i pupa, silnik gasł. Pozdrawiam