Forum.VWGolf.pl

Sylva20 pisze:kolego ale nawet samochód odpalił mi myślałem ze wyjadę z tylu garażu druga strona xD to tak nie da rady jak piszesz..

Czemu nie da rady ?
Mam golfa 2. Jak na mój łeb to powinna być taka sprawa że gdzieś w układzie dolotowym paliwa jest czujnik ciśnienia. Jak pompka nawali np 4bary to czujnik wyłącza pompkę. Gdy odpalisz silnik to paliwo leci do silnika i ciśnienie opada i pompka chodzi. Nie wiem

Kurczaki nie wiem nie chce czegfos zj.. no.. ale kolego jak ja zmostkowalem to mi nawet samochów odpalił bez przekrecenia stacyjki o to mo chodzi... strasznie dziwne co jest bo jak zmostkuje to chodzi niby wskazuje na to ze przekaxnik by był zepsuty ale wda by byly zepsute to nie bardzo mi sie nie chce wierzyc.. to bedzie cos dalej niz przekaźnik moze jeszcze sie ktoś wypowie bo jak narazie to tylko kolego cos doradza..

Po prostu.. zrób tak jak cie proszę. Wepnij 12V w jeden z pinów które ci zaznaczyłem. Wepnij w ten w który pompka zaczyna chodzić i jedz tym autem sie przejedz gdziekolwiek i patrz czy gaśnie. Niczego nie popsujesz, po prostu wyłączaj i włączaj tą pompe gdy silnik chodzi i gaśnie. Wiem że nie chce ci sie wierzyć w to że 2 przekaźniki są zryte, po prostu one są sprawne tylko coś sie popsuło co załącza ten przekaźnik.... rozumiesz ?

Kolego pompka zaczyna chodzić w tych 2 pinach co mi zaznaczyłeś... ale nie rozumie z tym 12 V może jestem tępy ale no nie rozumiem tego... tylko ze on potrafi nie zgasnąć nawet i 300km dopiero jak wjadę do garażu to wtedy jedynie jest możliwość sprawdzenia.. poprostu przekręcam jeden raz pompka działa drugi trzeci działa za 4 razem już nie słychać poczekam znów minute pompka znów działa..a jak zmostkuje to słychać:) i tyle .. ciężko tak sprawdzić jak się jedzie bo jak na złość nie gaśnie..jutro coś będę działał ale jak by ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to proszę o napisanie. pozdrawiam

Sylva20 pisze: ale nie rozumie z tym 12 V może jestem tępy ale no nie rozumiem tego

12v to napiecie które potrzebuje pompa do pracy.

Sylva20 pisze:poprostu przekręcam jeden raz pompka działa drugi trzeci działa za 4 razem już nie słychać poczekam znów minute pompka znów działa..a jak zmostkuje to słychać:)

no bo jest problem ze zasilaniem pompy paliwa. Jak mostkujesz to za każdym razem masz te 12v nie zaleznie bo ty sam tym zarządzasz.. Masz jeździć autem tak jak cie proszę. Zamontuj sobie pstryczek lub wepnij się pompą pod stacyjkę i patrz czy fura gaśnie, jak nie zgaśnie to musisz kolegów zapytać skad idzie sygnał na przekaźnik, czy z ECU czy z jakiegoś czujnika i go wymienić.

Dobrze kolego zrobię tak jak każesz, pozdrawiam jutro zdam rezultaty, dzięki Ci za wszystko.

Kolego Jonhatan zrobilem tak jak radziles i mi i samochód nie gasnie.. ale troche to jest denerwujace jazda z takim pstryczkiem, a wiec koledzy niech mi ktoś podpowie skąd idzie sygnał na przekaźnik pompy paliwa?? to bedzie glówny sterownik czy jakis czujnik? i ewentualnie wymiana na nowy? Pozdrawiam

Sylva20 pisze:Kolego Jonhatan zrobilem tak jak radziles i mi i samochód nie gasnie.. ale troche to jest denerwujace jazda z takim pstryczkiem,

Wiem wiem jak to jest z prowizorkami. Ale! najważniejsze że wiem co jest z tym autem nie tak.
http://imageshack.us/f/157/p2260061he9.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false;

Kolego mozesz tak jasniej bo niewiem dowiem sie z tego schematu co zapodales...i ten schemat jest do innych modeli a ja mam ABU.. to czy to beda takie same?? przyjrze sie jeszcze raz temu schematowi i moze cos wywnioskuje pozdrawiam..

Kolego nie mów ze Ecu padło.... a jak już padło to gdzie mogę znaleźć ?? pozdrawiam

Koledzy po ciężkich bojach w końcu udało się golfika doprowadzić do ładu .. wina były zimne luty na płytce drukowanej która znajduje się za lewym nawiewem... jest to czarna puszka do której wpięte są dwie kostki, poprawiłem luty i od tej pory samochód ani nie zgasł i co lepsze pali na "dotyk" pozdrawiam wiec temat uważam za zamknięty... dziękuje koledzy za odpowiedzi,