Vw Golf III 2.8 VR6

[Deska109]

Witam mam problem w swoim VR6, przy dodaniu pedału gazu w podłogę samochód idzie tylko do 2,5 tys obrotów jam by coś go blokowalo, a jeżeli zacznę dodawać gaz po malu to nawet idzie do odciny, tak się stało jak zmieniłem komputer bo wczesniejszy mi mechanik niby zjaral.

[-=ren=-]

na dobry początek, wróciłbym do mechanika żeby w ramach rękojmi naprawił wyrządzoną usterkę... druga kwestia czy masz na aparacie czy na module tego fałera?

[Deska109]

Na początku jak Wstawilem samochód na wczesniejszym komputerze to wszystko ładnie chodziło, po odebraniu samochodu niby komputer się spalił, i zakupiłem komputer z tymi sanymi oznaczenia mi co stary, odpalil a nie chce iść powyżej 2, 5 tysiąca obrotów i podlaczal go pod Vag i powiedział że komputer jest rozwalony bo nie wczytuje komp. Vr mam na aparacie

[-=ren=-]

to jeszcz enapisz co ten magik mu robił? na co go wstawiłeś...??

[Deska109]

Podlaczal mi elektryczne lusterka i podgrzewane, oraz podgrzewane siedzenia i naprawil wentylator bo nie chodził. I niby od stania komputer się spalił bo żadnego zwarcia nie zrobił, bądź podmienil mi komputer

[-=ren=-]

widzę beznadziejny przypadek... do sprawdzenia wszystko: przepłwomierz, potencjometr przepustnicy, hall w aparacie, hall na wale, krokowiec.

[Deska109]

a na komputerze pokaże jak coś, co może być grane?

[-=ren=-]

no ale powyżej napisałeś że nie łączy się z komputerem... Oczywiście że by pokazało jakiś problem, jeśli byłby to przepływomierz lub inny czujnik i powodował problem, błąd się pojawi. Ale te elementy daje się diagnozować - poprzeglądaj forum i poczytaj jak się to robi. Dodatkowo sam zapłon tj wysokie napięcie kopułka palec przewody i świece...

[nitrox89]

Podlaczal mi elektryczne lusterka i podgrzewane, oraz podgrzewane siedzenia i naprawil wentylator bo nie chodził. I niby od stania komputer się spalił bo żadnego zwarcia nie zrobił, bądź podmienil mi komputer

W balona Cię robi, przy podłączaniu tego nie ma opcji spalenia kompa (tak, robiłem to samo w swoim). A od stania to się nic nie spaliło, chyba że trzymał auto w stodole z myszami

[-=ren=-]

W balona Cię robi,

zgadzam się :/

[Deska109]

okej dzięki za pomoc, w poniedziałek posprawdzam to wszystko.

[Deska109]

błąd był w komputerze który zakupiłem po spaleniu starego, dałem 2 komputery do elektryka i zrobił mi ten stary komputer i wszystko ładnie chodzi kręci się już do odciny, na nowym komputerze dawał za dużą dawkę paliwa i się dławił i strasznie śmierdziało benzyna. Mam teraz inny problem, nie raz przy dodaniu gwałtownie pedału gazu od czasu do czas zaczyna szarpać a przy zwolnieniu pedału i znowu dodaniu przestaje szarpać i tak się to powtarza co jakiś czas. Świece wymienione, kable wymienione na NGK bo wcześniejsze były różne, kopułka z palcem i cewka sprawdzone, i nadal nic nie pomogło.