Burczenie wentylatora chłodnicy.

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Rafal26_81
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: sob sie 25, 2012 17:58

Burczenie wentylatora chłodnicy.

Post autor: Rafal26_81 » sob sie 25, 2012 18:51

Zaczyna mi burczeć wentylator chłodnicy. Czasami jak normalnie przejadę z 100km to jest ok a czasam jak po odpaleniu zaraz daję czadu to po 20 min zaczyna burczeć wentylator. Oglądałem go i wydaje mi się że o nic nie obciera.Temperatura zawsze na 90. Nie wie co to może być. Mój koń to 1.6 AEA 75KM. benzyna. Może ktoś się spotkał z podobnym przypadkiem ?



Awatar użytkownika
kurczepieczone
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: sob paź 10, 2009 09:57
Lokalizacja: Kraków

Burczenie wentylatora chłodnicy.

Post autor: kurczepieczone » sob sie 25, 2012 19:21

Nie do końca wiem co masz na myśli mówiąc "buczenie", ale wydaje mi się, że mogło się zużyć łożysko i z powodu luzu ośka, ruszając się na boki, powoduje niepokojący Cię dźwięk ;) Proponuję wymontować wentylator, obejrzeć i ewentualnie wymienić samo łożysko.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Burczenie wentylatora chłodnicy.

Post autor: Paweł Marek » sob sie 25, 2012 22:24

silniczek jest praktycznie nienaprawialny, trzeba rozginać metalowe łapki żeby go otworzyć a łożyska są ślizgowe niema ich skąd zdobyć, więc rozsądne wyjście to kupienie sprawnej używki bez luzów lub nówki w zamienniku- są niedrogie.Opis wymiany silnika wentylatora jest na forum


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
kurczepieczone
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: sob paź 10, 2009 09:57
Lokalizacja: Kraków

Burczenie wentylatora chłodnicy.

Post autor: kurczepieczone » sob sie 25, 2012 23:25

W moim poprzednim aucie miałem też wentylator nierozbieralny, też z metalowymi łapkami. Dwa razy go rozbierałem, czyściłem i smarowałem. Za drugim razem niestety już miał za duże luzy. Wiem, że łożysko dało się dobrać, co oczywiście nie znaczy, że w przypadku mk3 też się da.



Rafal26_81
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: sob sie 25, 2012 17:58

Burczenie wentylatora chłodnicy.

Post autor: Rafal26_81 » ndz sie 26, 2012 11:06

buczenie - czyli wydaje terkoczący dzwięk ale nie zawsze , albo w korku albo po szybkiej jeździe.

a jak się dobrać do wentylatora ? oglądałem i jakoś dziwnie mi o wygląda jakbym musiał cały przód rozbierać.

a do kolegi pytanie co rozbierał ten silniczek - czy da się nasmarować bez rozbierania,wciskając smar tam po obudowie silnika do środka ?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Burczenie wentylatora chłodnicy.

Post autor: Paweł Marek » pn sie 27, 2012 12:30

nie da się kolego, silniczek jest szczelny, trochę smaru jak wciśniesz od strony ośki to wiele to nie da jeśli sa już luzy. Z wymiana nie taki diabeł straszny, opisano na forum. Trzeba zdjąć zderzak, i odkręcić chłodnicę, przy czym czasem - zaleznie od typu silnika - wystarczy chłodnice odsunąć trochę żeby dostac dostęp do wentylatora i niekoniecznie węże jej ściągac co przyspiesza naprawę bo płyn chłodniczy zostaje.
Jest jeszcze możliwość wymiany łożysk na kulkowe, wymiaru nie opamiętam ale takie jak do odkurzacza zakładałem - opcja dla zdolnego masterkowicza bo ciężko je wycentrować w byle jak zrobionych tam blaszanych mocowaniach. Naprawdę nie opłaca się, stracisz cały dzień, miej przygotowany sprawny silniczek i wówczas poskładasz to szybko


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk3 (1991- 1997)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości