Brak kompresji w silniku AEX 1,4 Benzyna gaz

domel212 · Post autor: **domel212** » wt sty 04, 2011 20:20

Witam wszystkich
mam pewien problem a wiec od początku
wjeżdżając do garażu samochód mi zgasł, odpaliłem go chwilkę pochodził i znowu zgasł tym razem na amen

i wygląda na to że brak kompresji w silniku na wszystkich cylindrach...

pytanie 1 podejrzewamy przestawienie wałka rozrządu niestety nie mogę nigdzie znaleźć informacji na temat ustawienia znaczników w tym typie silnika... na kole od rozrządu nie ma problemu dobrze widoczna czerwona kropka ale gdzie drugi znak czy jest to tak jak tutaj??? http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=88085" onclick="window.open(this.href);return false; i czy ta kropka jest na kole pasowym(tym z wieloklinowym) czy na kole zębatym (tym od paska rozrządu)?

pytanie 2 może też być wydmuchana uszczelka pod głowicą tylko że kiedyś jak mi wydmuchało uszczelkę z pod głowicy to miałem pełno oleju na zewnątrz silnika a teraz jako takiego wycieku brak.... czy brak wycieku eliminuje tę usterkę?:)

pytanie 3 czytałem też na forum o zapieczonych pierścieniach... czy można to jakoś sprawdzić bez rozbierania silnika???

VW GOLF 3 1,4 BENZYNA GAZ 1996 AEX

Post autor: **Paweł Marek** » wt sty 04, 2011 20:21

domel212 pisze:wygląda na to że brak kompresji

czemu nie napiszesz kolegom skąd to podejrzenie

domel212 · Post autor: **domel212** » wt sty 04, 2011 20:40

Paweł Marek pisze:
domel212 pisze:wygląda na to że brak kompresji
czemu nie napiszesz kolegom skąd to podejrzenie

przy wkręconych 4 świecach brak oporu przy kręceniu paskiem rozrządu... zerwanie klina na wale korbowym(o ile jakiś klin w ogóle tam jest) też odpada gdyż tłoki poruszają się

maciejhan · Post autor: **maciejhan** » wt sty 04, 2011 20:58

domel212 pisze:
Paweł Marek pisze:
domel212 pisze:wygląda na to że brak kompresji
czemu nie napiszesz kolegom skąd to podejrzenie
przy wkręconych 4 świecach brak oporu przy kręceniu paskiem rozrządu... zerwanie klina na wale korbowym(o ile jakiś klin w ogóle tam jest) też odpada gdyż tłoki poruszają się

przy wykręconych świecach nie będziesz miał kompresji.
Czy masz kompresję dowiesz się u mechanika po zbadaniu manometrem.

pytanie 2 może też być wydmuchana uszczelka pod głowicą tylko że kiedyś jak mi wydmuchało...

jest kilka jak nie kilkanaście sposobów na które uszczelka może ulec uszkodzeniu, może:
-dostawać się olej do wody
- -||- się woda do leju
- kompresja może uciekać do wody
- kompresja może uciekać do oleju
-kompresja ucieka między cylindrami itd.

Zacznij od początku:
sprawdź czy masz iskrę i paliwo.

Post autor: **Paweł Marek** » wt sty 04, 2011 21:19

domel212 pisze:zerwanie klina na wale korbowym(o ile jakiś klin w ogóle tam jest) też odpada gdyż tłoki poruszają się

nie odpada skoro już o tym myslisz, jak się przestawi rozrząd na wale tylko trochę kompresji też może nie być. Więc najpierw ją sprawdź manometrem.

PAPAYOS · Post autor: **PAPAYOS** » wt sty 04, 2011 21:47

To czy ściął się klin na wałku to łatwo zobaczyć... Zdejmij kopułkę od aparatu zapłonowego jeśli się kręci to na pewno nie ścięty klin widać jeszcze przy obsadzeniu koła pasowego na wałku. Mógł jeszcze pęknąć wałek rozrządu, ale to raczej mało prawdopodobne. Ale to też można łatwo wywnioskować - Koło pasowe i wałek od przodu silnika ok, a nie kręci się aparat.

Ale na twoim miejscu szukałbym innej przyczyny np: braku iskry, padniętej pompy paliwa lub bardziej błahego problemu - brak paliwa lub gazu...

A kompresją i wydmuchaną uszczelką zajmij się na końcu.

Moja rada... Podmień jeszcze cewki zapłonowe...

Pozdrawiam
PAPAYOS

maciejhan · Post autor: **maciejhan** » wt sty 04, 2011 22:00

przy przestawieniu faz rozrządu ( jak to ma miejsce przy przeskoczeniu paska czy zerwaniu klina ) silnik albo by stanął bo któryś z zaworów uderzył by w tłok i zablokował, albo strzelał w "gaźnik" czy rurę wydechową bo kompresja wytworzona przy sprężaniu trafiała by na któryś z otwartych zaworów.
Przy mniejszym przestawieniu silnik powinien odpalić, nie będzie co prawda chodził tak jak powinien, może zająć mu chwilę odpalenie.
Można wtedy naznaczyć "pisakiem" na aparacie zapłonowym i bloku silnika pierwotne położenie znaczy się 2 kreski tak żeby były w linii a następnie przekręcić cały aparat zapłonowy trochę w jedną stronę i pokręcić rozrusznikiem, jeśli nic się nie zmieniło to przekręcić w drugą stronę i znowu zobaczyć co się dzieje przy próbie odpalenia.
Trzeba być jednak pewnym, że tak jak wcześniej pisałem i kolega PAPAYOS też zwraca na to uwagę że: MAMY ISKRĘ.

domel212 · Post autor: **domel212** » wt sty 04, 2011 22:14

przy wykręconych świecach nie będziesz miał kompresji.
Czy masz kompresję dowiesz się u mechanika po zbadaniu manometrem.

Przy WYKRĘCONYCH kompresji nie ma, sprawdzane było przy WKRĘCONYCH, przy kręceniu kołem od rozrządu powinien pojawić się lekki opór powstały przy sprężaniu . U mnie właśnie brak takiego oporu. Co prawda faktycznie trzeba będzie sprawdzić manometrem poszczególne świece bo być może brak kompresji jest tylko na 2 lub 3 cylindrach i stąd brak tego oporu... co do iskry i paliwa to było sprawdzone w pierwszej kolejności... tak samo stan płynu chłodzącego i oleju, płyn czysty olej w normie. Wałek rozrządu w komplecie jak by ktoś pytał

domel212 · Post autor: **domel212** » wt sty 04, 2011 22:24

Paliwo i gaz też jest... sprawdzone były też błędy wygenerowane przez komputer... były tam "błąd sądy lambda " (nie pamiętam dokładnie komunikatu wiem na pewno że na końcu było SPORADYCZNIE) po wykasowaniu, błędów brak,

Post autor: **Paweł Marek** » śr sty 05, 2011 00:59

jeszcze raz pisze mógł się rozrząd tylko trochę przestawić z powodu klina czy przeskoczonego paska, nie musi się zerwać klin tak żeby żadnego oporu nie było albo żeby od razu kolizja była.

domel212 · Post autor: **domel212** » śr sty 05, 2011 09:38

a więc wracamy do.... POST 1 pytanie 1

Post autor: **Qto** » czw sty 06, 2011 18:41

domel212 pisze:bRAK KOMPRESJI W SILNIKU AEX 1,4 BENZYNA GAZ

edytuj i napisz małymi literami

domel212 · Post autor: **domel212** » czw sty 20, 2011 19:26

Pisze co było żeby nie było....
a wiec jak pisałem w poście 1 podejrzewałem przestawienie rozrządu i faktycznie tak było.
Rozrząd się przestawił wygięło 2 zawory i dlatego brakowało kompresji.
powodem było wkręcenie jakiegoś sznurka na kole od paska rozrządu... dałem do mechanika trochę mnie to kosztowało...
ale teraz cyka jak Pszczółka
po za tym wyszła na jaw taka ciekawostka przyrodnicza

ze w moim silniku pasuje pasek rozrządu od 1,6 (nie 135 jak podają katalogi tylko 137) nie wiem jakim cudem ale tak jest...
jeszcze tylko prosze odp na pytanie

pytanie 1 podejrzewamy przestawienie wałka rozrządu niestety nie mogę nigdzie znaleźć informacji na temat ustawienia znaczników w tym typie silnika... na kole od rozrządu nie ma problemu dobrze widoczna czerwona kropka ale gdzie drugi znak czy jest to tak jak tutaj??? viewtopic.php?t=88085 i czy ta kropka jest na kole pasowym(tym z wieloklinowym) czy na kole zębatym (tym od paska rozrządu)?