Forum.VWGolf.pl

Witam
Zakupiłem golfa 2 z silnikiem prawdopodobnie 1.8rp pod maską praktycznie wszędzie jest rzeźba wszystkie kable na wsuwki węże owinięte taśmą itd.
Jak go kupiłem było prawie wszystko ok tylko po zgaszeniu w dniu kupna zgasł ale potem na pycha odpalił i było ok.
Teraz auto stało Koło tygodnia i jest problem z odpaleniem. Gdy odpalam go na kable to trochę kręci chwyci na moment i gaśnie . Jak przytrzymam mu gazu to pochodzi chwilę aż do puszczenie gazu.
Zdjalem wąż od filtra powietrza i strzelał ogniem co jakiś czas.
Sprawdziłem iskre i jest.
Co mogę jeszcze sprawdzić?

Zauważyłem jeszcze ze była odpieta wtyczka od pompy paliwa z dołu wpielem ją ale bez tej wtyczki też chodził.
I widzę że sonda nie jest podpieta i nie wiem gdzie powinna być wpieta

Jest jak na tym filmiku
https://youtu.be/9TNSIq-nBFA" onclick="window.open(this.href);return false;

Sprawdź ustawienie rozrządu bo możliwe że pasek przeskoczył skoro wali ogniem w dolot. Później korekta zapłonu.
Do sondy w RPku idzie jeden przewód w okolicach podszybia. Musi wisieć gdzieś luźny. Tylko nie pomyl go z tym w żółtej oprawce bo to pin diagnostyczny.
Pompa paliwa musi być podpięta.

Mam taki sam problem z takim samym silnikiem przy odpalaniu na benzynie. Na gazie jest wszystko okej a na benzynie falują mu obroty. Pomaga na chwilę zdjęcie klemy gdy się resetuje ECU ale wcześniej takiego problemu nie miałem. Dopiero mam go od niedawna.