Golf 2, MH 1.3 benzyna, słabo odpala, gaśnie
: pt sie 04, 2017 12:50
Dzień dobry.
Mam problem z Golfem 2, 1985r produkcji, silnik 1.3 MH, 4biegowy, gaźnik pierburg 2E3.
Problem przedstawia się następująco:
1) Odpalanie: silnik zimny po odpaleniu strasznie nierówno pracuje, ciepły bardzo podobnie, rzuca/trzepie i następnie gaśnie. Dopiero przy przegazowaniu go trochę mało wiele można wrzucić bieg i gdziekolwiek ruszyć bo w innym przypadku prawie natychmiastowo gaśnie przy puszczeniu sprzęgła.
2) Przy zmianie biegów m.in. z 3 na 4, 2/3 następuje szarpnięcie i dalej już silnik pracuje wydaje mi się, że dobrze. (nie jest to od nierównego puszczenia sprzęgła)
3) Przy dojeździe do skrzyżowania np biegiem 3, czasami przy redukcji bądź nawet i przed dokonaniem redukcji np. na 2gi bieg silnik gaśnie, nieważne czy dojadę nie wciskając sprzęgła a hamując jedynie delikatnie czy "dokulam" się na sprzęgle.. i trzeba odpalać go ponownie.
Obstawiam tutaj gaźnik, ssanie bądź też kwestię niskich obrotów, natomiast proszę o jakieś naprowadzenie / pomoc co konkretnie należałoby wyregulować w takim przypadku?
Mam problem z Golfem 2, 1985r produkcji, silnik 1.3 MH, 4biegowy, gaźnik pierburg 2E3.
Problem przedstawia się następująco:
1) Odpalanie: silnik zimny po odpaleniu strasznie nierówno pracuje, ciepły bardzo podobnie, rzuca/trzepie i następnie gaśnie. Dopiero przy przegazowaniu go trochę mało wiele można wrzucić bieg i gdziekolwiek ruszyć bo w innym przypadku prawie natychmiastowo gaśnie przy puszczeniu sprzęgła.
2) Przy zmianie biegów m.in. z 3 na 4, 2/3 następuje szarpnięcie i dalej już silnik pracuje wydaje mi się, że dobrze. (nie jest to od nierównego puszczenia sprzęgła)
3) Przy dojeździe do skrzyżowania np biegiem 3, czasami przy redukcji bądź nawet i przed dokonaniem redukcji np. na 2gi bieg silnik gaśnie, nieważne czy dojadę nie wciskając sprzęgła a hamując jedynie delikatnie czy "dokulam" się na sprzęgle.. i trzeba odpalać go ponownie.
Obstawiam tutaj gaźnik, ssanie bądź też kwestię niskich obrotów, natomiast proszę o jakieś naprowadzenie / pomoc co konkretnie należałoby wyregulować w takim przypadku?