Opis silnika, nadmierne spalanie i nie tylko
: pn kwie 10, 2017 21:02
Witam serdecznie!
Od dłuższego czasu śledzę uważnie te forum, ale nadszedł czas na zarejestrowanie się, ponieważ zostałem "szczęśliwym" posiadaczem Golfa II 1.6 kat (51kW) benzyna rok 1990.
Kupiłem golfinkę tydzień temu po cenie "złomu". (Uratowana przed złomowaniem) Odbierałem ją w opłakanym stanie brudną i zaniedbaną ale na szczęście tylko z zewnątrz, ponieważ stała ponad pół roku.
Odpala od strzała, ale..
1) - Po odpaleniu wszystko chodzi jak należy, ale na mój słuch i wzrok wyczuwam zaburzenie pracy silnika (gubi obroty co jakiś czas jakby spadały lekko w dół) + "wystrzały" z tłumika.
2) - Ogromne zużycie paliwa, za 125zł zrobiłem z ~200km, bak jest cały oraz żadnych wycieków na ziemi nie widać.
3) - Silnik nie nagrzewa się do 90C, tylko pozostaje w okolicach 80C, ale wykryłem, że dostaje się lewe powietrze z wężyka, który został zaznaczony na zdjęciu nr1, gdy silnik był rozgrzany i pracował postanowiłem zakleić to izolką dla samego sprawdzenia, nagle temperatura doszła do 90C oraz załączył się wentylator o dziwo pierwszy raz, ale ciągle go zassysało, jakby nie było drożności i cały wężyk się skurczył (widoczne na zdjęciu) i znów temperatura spadła i wyłączył się wentylator. Dzisiaj wymieniłem wężyk i niestety bez zmian.
Proszę mi wybaczyć, jeżeli słabo to opisałem nie jestem fachowym mechanikiem, uczę się i wiem, że to nie jest wytłumaczenie.
Gdyby ktoś pomógł mi wymienić co gdzie się znajduje na zdjęciu z tych ważniejszych rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie!
Od dłuższego czasu śledzę uważnie te forum, ale nadszedł czas na zarejestrowanie się, ponieważ zostałem "szczęśliwym" posiadaczem Golfa II 1.6 kat (51kW) benzyna rok 1990.
Kupiłem golfinkę tydzień temu po cenie "złomu". (Uratowana przed złomowaniem) Odbierałem ją w opłakanym stanie brudną i zaniedbaną ale na szczęście tylko z zewnątrz, ponieważ stała ponad pół roku.
Odpala od strzała, ale..
1) - Po odpaleniu wszystko chodzi jak należy, ale na mój słuch i wzrok wyczuwam zaburzenie pracy silnika (gubi obroty co jakiś czas jakby spadały lekko w dół) + "wystrzały" z tłumika.
2) - Ogromne zużycie paliwa, za 125zł zrobiłem z ~200km, bak jest cały oraz żadnych wycieków na ziemi nie widać.
3) - Silnik nie nagrzewa się do 90C, tylko pozostaje w okolicach 80C, ale wykryłem, że dostaje się lewe powietrze z wężyka, który został zaznaczony na zdjęciu nr1, gdy silnik był rozgrzany i pracował postanowiłem zakleić to izolką dla samego sprawdzenia, nagle temperatura doszła do 90C oraz załączył się wentylator o dziwo pierwszy raz, ale ciągle go zassysało, jakby nie było drożności i cały wężyk się skurczył (widoczne na zdjęciu) i znów temperatura spadła i wyłączył się wentylator. Dzisiaj wymieniłem wężyk i niestety bez zmian.
Proszę mi wybaczyć, jeżeli słabo to opisałem nie jestem fachowym mechanikiem, uczę się i wiem, że to nie jest wytłumaczenie.
Gdyby ktoś pomógł mi wymienić co gdzie się znajduje na zdjęciu z tych ważniejszych rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie!