Forum.VWGolf.pl

witam

ostatno zażygało mi silnik olejem praktycznie z każdego węża leje się płyn a olej leci z uszczelki jak szalony
skrzynia też zostawia do życzenia jest poklejona i w fatalnym stanie.

i mam pytanie czy opłacalna jest naprawa silnika 1.3 czy lepiej szukać innego silnika ?
jak to wyglada kosztowo jesli chodzi o robocizne ? nie mam garazu czasu ani narzędzi żeby samemu to zrobić
prosze o jakieś wskazówki

Mam 1.3nz w super stanie po wymienię rozrządu i szklanek, sprzęgła, oleju. Silnik suchy zero wyciekow. Jedynie skrzynia poci się, ale chodzi gładko. Wymienić olej, uszczelnic i dalej jeździć. Za całość chce 600zł. Bez negocjacji bo na prawdę stan super.

Wysłane z mojego D6633

Jesli masz albo długoletnie plany z tym autem albo sentyment albo cus to naprawiaj albo najlepieej swap na cos konkretnego,bo inaczej nie widze sensu skoro sam nic przy nim nie zrobisz.Jednym slowem wg.mnie remont tego 1.3 to poroniony pomysl

Jak chcesz tanim kosztem to szukaj bliźniaczej jednostki i przy pomocy dwóch kumpli/wiejskiego majstra wymienisz tanim kosztem(a jak masz dobry osprzęt to przełożysz i jeszcze przyoszczędzisz). Ja sam mam 1.3NZ i niby w dobry stanie 340 tyś. km ale powiedziałem sobie, że jak walnie mi UPG, albo się skrzynia rozwali to robię swap na 1.6, bo kompletny silnik można wyrwać za 500zł+ośki ze 100zł a i wspomaganie z klimę założysz . Z doświadczenia wiem, że spalanie w 1.6 praktycznie identyko co w 1.3 na wtrysku, a komfort jazdy nie do porównania.
Jeszcze nie wiemy czy buda zdrowa i jak tam reszta cześci, bo okaże się ,że skórka za wyprawkę. Z doświadczenia wiem, że jak nie masz chęci i czasu aby samemu naprawiać to kosztowo wychodzi drogo jazda takim złomkiem.

krisLLU pisze:robię swap na 1.6, bo kompletny silnik można wyrwać za 500zł+ośki ze 100zł a i wspomaganie z klimę założysz

No to poradziłeś...pakowanie 1.6 to strzał w stopę albo i obie razem z kolanami.

witam
usterka znaleziona to skrzynia biegów jest poklejona i uszczelka pod głowicą
dałem majstrowi i do środy pewnie będę wiedział czy wymiana silnika czy nie
skrzynie ma założyć 5 biegową

jak się trafi kiedyś jakiś golf 4 gti anglik za rozsądną kasę będziemy swapować
na razie naprawa tego co jest i małe malowanko

Jak masz dłuższe plany co do golfa i nie chwyta Ci ruda to remont można przemyśleć. Tylko to muszą być na prawdę dłuższe plany na niego.
Swap na muła 1.3 wg mnie w ogóle się nie opłaca.Chyba, że na igłę trafisz.
Ogólnie jak nie masz w planach go sprzedawać przez najbliższe 2-3 lata to robiłbym remont.

heh blacha jest super ale silnik dalej kuleje,
chciałem zrobić swapa ale żaden mechanik się tego nie podejmie rozmawiałem z kilkoma i wszyscy jednym głosem mówią że na złom
szkoda tylko że już wsadziłem w to trochę i dalej nie ma czym jeździć

Ciekawi mnie dlaczego nie bierzesz pod uwagę propozycji kolegi za 600 zł kupujesz silnik ze skrzynią przekładasz i jeździsz w czym widzisz problem ?

Jak przyjedzie sam po niego to za 500 puszcze

@Aartur o ile widze z Gliwic jesteś więc mam rzut beretem
@maxsymus biorę tylko na razie nie mam chętnego mechanika który by wykonał taką pracę w zasadzie wszyscy mnie z kwitem gonią
a sam warunków nie mam do takiej operacji bo ani garażu ani narzędzi

No nie żartuj przecież dla każdego mechanika to robota prosta łatwa i przyjemna

hehass, cos to pisz PW .