Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie.

Chciałbym się dowiedzieć co mogło by być przyczyną nie odpalającego silnika w MK2 1.8 RP.
Historia wyglądała następująco :
W zeszłym miesiącu wracając do domu podczas jazdy rozładował mi się akumulator, z wydechu strzeliło i golf zgasł. Kumpel przyciągnął auto pod blok. Wyciągnąłem aku poszedłem go naładować i golfer stał przez miesiąc nie odpalany pod blokiem bez akumulatora. Dostałem dzisiaj miernik aby sprawdzić nareszcie ładowanie, zszedłem na dół podpiąłem naładowany akumulator. Przekręcam stacyjkę, pompa działa a samochód nie chce odpalać. Rozrusznik kręci i nic, zero jakiejkolwiek innej reakcji, próbowałem przekręcać stacyjkę parokrotnie by upewnić się, że paliwo dojdzie i dalej nic.
Wiece może co może być przyczyną?
Wcześniej palił od strzała i nie było z niczym problemu, tylko akumulator był nie doładowywany. Dzisiaj chciałem rozwiązać ten problem ale przy nie odpalonym silniku nic nie zmierzę.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

zobacz czy iskra jest na świecach, czy paliwo dochodzi, to że pompkę słychać nie znaczy że jest sprawna

Kwestia wyglada nastepujaco:
Wsadzilem aku drugi raz i odpalil od strzala. Pochodzil chwile podpialem miernik zeby sprawdzic czy laduje, nie laduje. Ale jak kumpel wlaczyl swiatla i dmuchawe to zaczelo go mulic i obroty zaczely spadac ale nie zgasl. Jakis problem elektryczny?

Jeżeli alternator nie ładuje to cały prąd jest pobierany z aku więc siłą rzeczy ma prawo go mulić i w końcu gdy aku padnie, silnik zgaśnie ...

Alternator do sprawdzenia ...

Witam ponownie.
Byłem dzisiaj u elektryka i okazało się, że alternator ładuje, kable są całe. Gość powiedział, że to prawdopodobnie licznik i muszę go wymienić. Nie wyświetlała się dioda od akumulatora podczas gdy alternator nie ładował. Zrobił obejście kablem z rozrusznika do akumulatora i ładowanie jest. Ale kwestie rozwiąże dopiero zakup licznika. Poniżej podaję link w razie gdyby ktoś miał licznik do 1.8 RP to śmiało niech pisze na priva.

viewtopic.php?f=130&t=592379" onclick="window.open(this.href);return false;

Pozdrawiam

zanim kupisz drugi licznik, to zobacz czy się dioda nie spaliła, wymiana samej diody to szybka robota, sprawdzenie zresztą też, i sprawdź również ciągłość przewodu od wzbudzania alternatora

Ten licznik był podejrzany od samego początku jak kupiłem samochód. Zegar jak pokazywał godzinę tak po dłuższej jeździe sam się kasował, tak samo było z prawą lampką od podświetlenia obrotomierza, też po dłuższej jeździe dopiero się zapalała. A ostatnio nawet dioda od kierunków przestała się palić. Więc licznik i tak będę musiał wymienić. Z resztą czy od spalonej diody alternator miałby przestać ładować akumulator?
A jak sprawdzić tą ciągłość przewodu?

Dziękuję i pozdrawiam.

no tak działa wzbudzenie alternatora, uszkodzona lampka to obwód przerwany i wzbudzenia nie ma, ciągłość przewodu sprawdzisz multimetrem
http://obrazki.elektroda.pl/4898386600_1293454781.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; tak wygląda układ wzbudzenia w alternatorze w Golfie (no bardzo podobnie)

Witam ponownie.

Właśnie założyłem zakupiony licznik.
Faktycznie problemem okazała się kontrolka od akumulatora. W każdym bądź razie wszystko wyszło na plus ponieważ po zmianie licznika zaczęły działać normalnie kierunkowskazy i zegar się już nie kasuje po paru minutach od odpalenia Gofra.

Dzięki wielkie za pomoc !

Niedawno szukałem info jak ładować akumulator (jestem początkującym kierowcą) i znalazłem taki artykuł http://www.ceneo.pl/artykuly/jak_dolado ... amochodowy" onclick="window.open(this.href);return false;. Z tekstu wynika, że jak się ma tester, to można sprawdzić jak bardzo aku jest naładowany. Wiecie jak się używa takiego testera? Dopiero zaczynam przygodę za kółkiem i nie mam pojęcia jak się do tego zabrać... Nie chcę pytać kumpli, bo mnie wyśmieją. Tak w zasadzie, to jakie jest prawdopodobieństwo, że zakupione auto ma mocno zużyty akumulator? Da się to jakoś poznać?