Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam problem ze swoim mk2 1.3 na gażniku pierburg 2e. Na wolnych obrotach tak jakby wypadały zapłony albo zalewało go paliwem.... Kopci i śmierdzi niespalonym paliwem, jak potrzymam go przez chwile na wyższych obrotach to mniej kopci, ale puszcze gaz, chwile pochodzi równo i znów zaczyna kopcić i kuleć... Wymieniłem podstawe gaźnika, zestaw naprawczy gaźnika, przewody WN, świece, kopułke i palec, rozrząd, olej, filtry. Przedtem nie było wolnych obrotów wgl, teraz jest lepiej ale słychać to pufanie, świece czarne i śmierdzi.. Nie moge znaleźć dokładnego schematu tych podciśnien, może ktoś umiałby podpowiedzieć?

Z góry dzięki za każdą pomoc, bo mi już brakuje pomysłów, a chciałbym wkońcu zacząć jeździć gofrem

Patrykxx69 pisze:Na wolnych obrotach tak jakby wypadały zapłony albo zalewało go paliwem

To się dzieje na zimnym czy na ciepłym? Jak wymieniłeś cały zestaw naprawczy to membrany wykluczam więc zostaje siłownik pull down (ale to tylko na zimnym by kulał), zła mieszanka i ustawienie zapłonu (6 stopni z odpiętym wężykiem podciśnienia z przyśpieszacza).
Podciśnień w tym silniku to tam nie ma za dużo. Siłownik pull down dolny króciec do króćca gaźnika od ściany grodziowej a górny króciec w siłowniku do zaworu termiczno-czasowego. Gaźnik od silnika: lewy króciec zaślep całkowicie(oryginalnie podłączony do obudowy filtra powietrza ale to jest nie potrzebne), a prawy podłącz do przyśpieszacza zapłonu. Z podciśnień to tyle, posprawdzaj to co napisałem bo gdzieś tutaj jest problem.

Bez różnicy czy ciepły, czy zimny... Zapłon ustawiony, regulować mieszanki w tym gaźniku manualnie chyba się nie da, bo nie doszukałem się żadnej regulacji, chyba że się mylę? Wie ktoś wgl jakie oryginalnie w tym gazniku są dysze? Jakby to automatyczne ssanie świrowało?

Patrykxx69 pisze:chyba się nie da

Da się: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f9 ... c07a9.html" onclick="window.open(this.href);return false; (zdjęcie pożyczone z forum)
Wkręcasz na maksa i wykręć tak 1,5-2 obrotu i zobacz jak wtedy będzie chodził. Jak się poprawi to podjedź na analizator. Tam w lewym górnym rogu masz jeszcze wkręt od regulacji obrotów(na płaski śrubokręt taka zardzewiała śrubka na zdjęciu)

Patrykxx69 pisze:Wie ktoś wgl jakie oryginalnie w tym gazniku są dysze?

http://www.gaznik.pl/dane_techniczne_pierburg_2e3.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Patrykxx69 pisze:Jakby to automatyczne ssanie świrowało?

Przed odpaleniem zimnego silnika wciśnij i puść gaz (tak się te silniki odpala) zdejmij pokrywę filtra powietrza i zobacz czy przesłona górna jest zamknięta. Jak jest zamknięta to odpal silnik bez ruszania gazu a druga osoba niech obserwuje czy ta przesłona się uchyli na 2-3mm. Jak się uchyli to siłownik pull down masz sprawny, w miarę rozgrzewania sprężyna bimetaliczna ma tą przesłona uchylać aż otworzy ją całkowicie.
Sprawdź też czy masz dobrą masę na gaźniku (powinien być kabelek przykręcony do niego i masy gdzieś na silniku) bo w gaźniku jest elektrozawór i jak będzie słaba masa to może się zamykać i silnik będzie gasł. Odkręć też dyszę biegu jałowego. Nic nie musisz rozbierać tylko zdejmij pokrywe filtra powietrza (dysza jest w górnej części gaźnika od razu ją widać bo tylko jedna dysza tam jest do odkręcenia) i szerokim płaskim śrubokrętem ją wykręć (tylko nie uszkodź bo ją rozkalibrujesz) i ją przedmuchaj. Dziurka w tej dyszy jest wielkości włosa więc tam mały paproch i już będzie silnik świrował. Aha i ta dysza ma długość kilku cm (coś pewnie z 5 będzie).

Oo no to konkretnie mi pomogłeś W sobotę wieczorem dam znać jakie postępy, bo cały czas praca... Obczaiłem tylko tą przesłone w gaźniku i była cały czas otwarta. Na zgaszonym nie idzie jej ruszyć, a jak silnik chodzi to ruszysz ją normalnie. Zobaczyłem tą regulację i była na maksa wykręcona. Wkręciłem, cofnąłem 1,5 obrotu i zaczął chodzić lżej, ale dokładniej zaglebie się w temat w sobotę, a narazie dzięki wielkie

No i tak jak mówiłem. Sprawdziłem i silniczek nic nie dymi Jest tylko jeszcze jedno pytanie. Otóż na zimnym silniku gdy ssanie działa golf ma bardzo wysokie obroty, a po rozgrzaniu są ok. Jak obniżyć obroty na ssaniu?

Patrykxx69 pisze:silniczek nic nie dymi

Czyli, że silnik już dobrze pracuje?

Patrykxx69 pisze:ma bardzo wysokie obroty, a po rozgrzaniu są ok

Wszystko jest ok te silniki tak mają. Na zimnym silniku(po wciśnięciu i puszczeniu gazu przed odpaleniem) obroty mogą dojść nawet do ponad 2000 obrotów to jest szybki bieg jałowy czyli ssanie. Ponowne szybkie wciśnięcie i puszczenie gazu (już po odpaleniu) i obroty spadną do poziomu około 1300-1400 i w miarę rozgrzewania sprężyna bimetaliczna uchyla przesłonę i obroty spadną do 850. Więc z tymi wysokimi obrotami na zimnym to masz wszystko ok tak ma być bo tak działa automatyczne ssanie w tych gaźnikach jak na ciepłym są normalne to masz wszytko ok.
Jakbyś chciał wyregulować obroty biegu jałowego i skład mieszanki na analizatorze to pamiętaj, ze silnik musi być rozgrzany bo na zimnym masz ssanie i nic ta regulacja nie da.

Silnik działa wkońcu normalnie Z tym ssaniem to dobrze wiedzieć Został do ogarnięcia tylko wentylator

Pojeździj trochę i wykręć świece zobacz jaki mają kolor. Bo to 1.5-2 obrotu to jest tak wstępnie resztę się powinno wyregulować na analizatorze żeby było dobrze na 100%.

Znów odkopuje Jak przegazuje golfa kilka razy to zawiesza się ta górna przesłona i ma wysokie obroty, zdejmuje pokrywe filtra i jak odblokuje ręcznie to znów chodzi normalnie. A jak go zgaszę i postoi tak z 10 min to musze go kręcić przez chwile i gaz w podłogę żeby odpalil...

Patrykxx69 pisze:to zawiesza się ta górna przesłona

Pewnie trzeba odkręcić ten cały mechanizm co porusza tą przesłoną, wyczyścić i nasmarować tą całą ośkę z tą tarczą z ząbkami i sprężynkami. Jest to rozbieralne tylko później trzeba dobrze poskładać.

Patrykxx69 pisze:tak z 10 min to musze go kręcić przez chwile i gaz w podłogę żeby odpalil.

Mam to samo i teraz nie wiem czy zła mieszanka czy zajechany silnik. Obstawiam (u siebie) zajechany silnik bo mieszankę ustawiłem na oko w tak że silnik chodzi równo ale świece mają dobry kolor. Możliwe, że u Ciebie gaźnik wymaga tylko regulacji i będzie dobrze palił.

Ok dzięki Jak będzie chwila to poogarniam i dam znać jak postępy