Problem z pompami, niskie napięcie
: pn lip 06, 2015 10:50
Witam.
Mam problem z moim MK2 1.8 RP, po spięciu całości pomp nie słychać, po sprawdzeniu napięcia jest ok 2.5V na wtyczce jednej jak i drugiej.
Jeśli odłącze pompy jest 12V na wtyczkach. Pompy obie wymieniane jakieś 2 mies temu, drugą pod podwozie wymieniłem jeszcze na taką która jeździła do końca - objaw ten sam.
Po podaniu 12V prosto z aku, obie pompy słychać, i słychać że ciągną.
Wymieniłem już przewód idący od białej wtyczki 2 pin do pompy paliwa pod podwoziem.
Jeśli się podepnie pod wtyczki choćby jedną pompe i tak ona nie pracuje, ani ta w baku ani ta pod podwoziem.
Przekaźnik 67 sprawdzony, przełożyłem nawet do jeżdżącego dawcy na swapa do drugiego auta - wszystko chodzi, bezpiecznik ok.
Auto ma LPG, na LPG odpala, chodzi, tylko wiadomo na samym LPG jazda nie jest dobrym wyjściem.
Auto chciałbym uruchomić żeby chodziło ok, bo muszę dawce rozbierać bo trzeba swapa w Jettce robić
Mam problem z moim MK2 1.8 RP, po spięciu całości pomp nie słychać, po sprawdzeniu napięcia jest ok 2.5V na wtyczce jednej jak i drugiej.
Jeśli odłącze pompy jest 12V na wtyczkach. Pompy obie wymieniane jakieś 2 mies temu, drugą pod podwozie wymieniłem jeszcze na taką która jeździła do końca - objaw ten sam.
Po podaniu 12V prosto z aku, obie pompy słychać, i słychać że ciągną.
Wymieniłem już przewód idący od białej wtyczki 2 pin do pompy paliwa pod podwoziem.
Jeśli się podepnie pod wtyczki choćby jedną pompe i tak ona nie pracuje, ani ta w baku ani ta pod podwoziem.
Przekaźnik 67 sprawdzony, przełożyłem nawet do jeżdżącego dawcy na swapa do drugiego auta - wszystko chodzi, bezpiecznik ok.
Auto ma LPG, na LPG odpala, chodzi, tylko wiadomo na samym LPG jazda nie jest dobrym wyjściem.
Auto chciałbym uruchomić żeby chodziło ok, bo muszę dawce rozbierać bo trzeba swapa w Jettce robić