1.6 PN zanikająca moc. Uczucie zalewania się.

Gisusez90 · Post autor: **Gisusez90** » wt sty 13, 2015 17:39

Tytul tematu poprawiony ze specjalnymi pozdrowieniami dla nadgorliwego moderatora ;*Panowie potrzebuje pomocy bo juz nie wyrabiam z tym autem. Wszystkie wolne chwile przesiaduje przed kompem zeby cos znalesc ale oczywiscie 95% podobnych tematow urywa sie w polowie i brak rozwiazania... Ogolnie nie mam zadnych problemow z uruchomieniem silnika czy to na gazie czy benzynie. Obroty trzyma elegancko. Jedyny problem to to ze golf jezdzi jak chce czasami jest calkiem dobrze, auto w miare dobrze przyspiesza i da sie jezdzic. Czasami jednak dostaje takiego zamulenia ze predkosc max to 100 km/h a przy wcisnieciu gazu na max auto praktycznie zwalnia trzeba odpuscic troche pedal zeby jechac ;/ trwa to czasem 5 minut czasem 8 minut i wraca do normy. Zdarza sie tak 2/3 razy na dzien. Ale rowniez choc niezmiernie rzadko zdarza sie ze golf rwie jak nowy. I rowniez trwa to kilka minut ;/ nie ogarniam juz tego auta. Powiem jeszcze co zrobilem: nowe swiece, przewody, kopulka, palec, filtry, zaplon ustawiony na 10000% rozrzad rowniez dobrze na 100000%. Do tego potencjometr przepustnicy sprawdzony omomierzem, wszystko z nim ok. W usunientym temacie zapytalem rowniez czy wina moze lezec po stronie wypalonych zaworow? Czy to mozliwe zeby np wypalony zawor wplywal na utrate mocy, uczucie zalewania, a zaraz potem wraca do normy?

Hubi14 · Post autor: **Hubi14** » wt sty 13, 2015 18:41

a sprawdzałeś to co mówiłem? tj czujnik niebieski, sonde lambda, czy gdzieś nie ciągnie lewego powietrza (podstawa + wąż idący do servo) a z tym potencjometrem, dziś drugi rozebrałem, ale aparatem nie dam rady tak zdjęcia zrobić by ci pokazać w czym problem. Kompresję możesz sprawdzić, ale jak by zawór byl upalony to cały czas a nie chwilowo

Post autor: **waski1** » wt sty 13, 2015 18:45

Gisusez90 pisze:1.6 PN zankajaca moc. Uczucie zalewania sie.

Chyba jednak Moderator nie będzie zadowolony z poprawionego tytułu.

Gisusez90 · Post autor: **Gisusez90** » wt sty 13, 2015 20:19

Dolot jest szczelny przerabialem to bardzo dlugo zeby dokladnie go uszczelnic. Wszystko co napisales jest ok. Nie sprawdzalem tylko niebieskiego czujnika (wydaje mi sie ze powinien komp wyblyskac gdyby bylo zle) ale sprawdze to. No i nie sprawdzalem rowniez lambdy gdzy slyszalem ze w instalacji I gen. Nie ma ona wplywu. A problem wystepuje na gazie i benzynie. Potencjometr dzis rozbebeszylem

sciezka nie byla wytarta ;/ wszystko przeczyscilem, poskladalem i wskazania ma takie jakie mial wiec jestem pewien na 100% ze jest sprawny. Zaraz jeszcze go zamontuje.

Hubi14 · Post autor: **Hubi14** » wt sty 13, 2015 22:32

no skoro na benzynie źle działa to i na gazie będzie kulał, sprawdź jeszcze klapkę od wzbogacania mieszanki, czy luźno chodzi, bo może się przycinać, a co do potencjometru, jak gadałem z Lipkiem "Potencjometr nie jest sprawny. Podaje błędny sygnał jak się nagrzewa. Miernikiem tego nie sprawdzisz." Aaaaa jeszcze pisałem o siłowniku drugiego przelotu

Gisusez90 · Post autor: **Gisusez90** » śr sty 14, 2015 16:36

To w takim razie nie da sie w zaden sposob sprawdzic potencjometru ;/ klapka od wzbogacania to jest ta co przy odpalaniu nastawnik przeslony wstepnej ja ustawia? Jesli tak to nie zacina sie chodzi dobrze. Silownik drugiego przelotu jest szczelny.

Hubi14 · Post autor: **Hubi14** » śr sty 14, 2015 18:21

trzeba go było rozebrać, przeczyścić środkiem do potencjometrów lekko to ramie podgiąć i złożyć, może pływak w gaźniku, zobacz jeszcze przyśpieszacz zapłonu, a kondycja silnika jak wygląda, bo to może tu jest pies pogrzebany. tak to jest ta klapka, tylko ona cały czas pracuje, jak przyśpieszasz, hamujesz silnikiem itp

Gisusez90 · Post autor: **Gisusez90** » śr sty 14, 2015 20:32

Potencjometr rozebralem ramie podgialem przeczyscilem i zlozylem. Co ma plywak w gazniku do LPG ? Przyspieszacz sprawny po odlaczeniu jest wyraznie slabszy w zakresie wyzszych obrotow. Jutro dostane przesylke z manometrem do pomiaru sprezania to dam znac jak kondycja silnika.

Hubi14 · Post autor: **Hubi14** » śr sty 14, 2015 20:52

może przewody WN wadliwe, a jak świece wyglądają? lub jak stare wyglądały, były, nie wiem obkopcone, czy coś takiego

pironet · Post autor: **pironet** » śr sty 14, 2015 22:24

ja to bym w trakcie utraty mocy wykecił swiece i sprawdzi czy go nie zalewa.A najprosciej to pdmienił gaznik na inny i wszystko w temacie.Tak będziesz sie babrał i babrał.

Hubi14 · Post autor: **Hubi14** » śr sty 14, 2015 23:22

ewentualnie sprawdź halla w aparacie i aparat TSZ (moduł zapłonowy) i wiązkę od niego

Gisusez90 · Post autor: **Gisusez90** » czw sty 15, 2015 12:04

A jak mam sprawdzic halla? Tylko podmienic na inny aparat zaplonowy tak? I wyjasnij mi kolego co to jest TSZ? Bo na to jeszcze nie natrafilem chyba nigdy.

Hubi14 · Post autor: **Hubi14** » czw sty 15, 2015 18:07

halla to się jakoś da diodą LED sprawdzić, musisz poczytać

a aparat TSZ = moduł zapłonowy, to co jest przykręcone do kompa, i tam jest bodajże 7 przewodów
tak to wygląda Obrazek

Gisusez90 · Post autor: **Gisusez90** » czw sty 15, 2015 20:47

A jest jakis sposob sprawdzenia tego TSZ? O hallu zaraz poszukam ale chcialem napisac o wynikach pomiaru kompresji. Wiec tak
Cyl. 1 - 13 bar
Cyl. 2 - 13,1 bar
Cyl. 3 - 12,8 bar
Cyl.4 - 13,2 bar
Moim zdaniem zle to nie wyglada...
Chyba musze sie skupic bardziej i od poczatku zaczac szukac lewego powietrza :/
Sprawdzilem rowniez czy w czasie totalnego zamulenia swiece nie sa mokre i nie sa ;/ czyli sie nie zalewa. A i wszystkie 4 sa idealna kawa z mlekiem.