Forum.VWGolf.pl

Witam, jestem nowym użytkownikiem forum więc na wstępie się przedstawię, mam na imie Bartek i od roku posiadam VW Golfa mk2, aktualnie z silnikiem 1.6 PN. A teraz do rzeczy, otóż, nie dawno okazyjnie zakupiłem silnik 1.8 16v o oznaczeniu PL i zabrałem się do rozbiórki owego silnika po stwierdzeniu znacznej ilości benzyny w oleju. Pierwszym krokiem było zdjęcie misy olejowej i sprawdzeniu panewek i czopów wału (na szczęście bez uszkodzeń), drugą czynnością było zdjęcie głowicy. Wykonałem prosty test, wyrównałem tłoki do jednej pozycji i zalalem benzyną(tak wiem wiem test nie był dosyc miarodajny bo benzyna jest rzadka i szybko odparowuje) ale po 20 minutach zauważyłem znaczny spadek poziomu więc to znaczy że pierścienie nie są zbyt szczelne, ponadto stwierdziłem dosyć wyczuwalny próg na wszystkich cylindrach. I tu moje pytanie, czy wystarczy sama wymiana pierścieni czy konieczny jest też szlif, jeżeli tak to czy wybrać tulejowanie czy szlif na wiekszy wymiar i dobieranie do tego tłoków i pierścieni? Pozdrawiam i licze na cenne porady.

średnicówka pomierzyć cylindry sprawdzić luzy na zamkach pierścieni przy dużym szczęściu wystarczą nowe pierścionki i ewentualnie honowanie cylindra

Popieram to co napisał kolega, ale ja przed demontażem tłoków zrobiłbym jeszcze raz ten sam test jak z benzyną, tylko zamiast niej użyj parafiny, będziesz miał 100% pewności. Potem, już po demontażu tłoków zdejmij pierścienie wkładaj je po kolei po jednym do cylindra z którego pochodzą i zmierz szerokość szczeliny szczelinomierzem i skonfrontuj wynik z literaturą z tego co pamiętam olejowy to max 0,5 mm, reszta jakoś mniej

Koledzy, pomiary wyszły takie że luzy na zamkach mają w granicach 0.60 więc o żadnej zmianie samych pierścieni nie ma tu mowy, niestety czeka mnie tulejowanie. Dzięki za wszelkie rady

a cylindry pomierzone ?

Hej, VTR1000, bardzo interesują mnie ewentualne koszty remontu 1.8 16V. Mój jeszcze jest ok ale chciałbym wiedzieć ile trzeba mieć w kieszeni na naprawę takiego motoru bo cały czas chodzi mi po głowie blok 2.0 9a/ABF i tu zakładam remont. Także jak podejmiesz się remontu to podziel się aktualnymi cenami . Kilka lat temu pytałem się w firmie szlifierskiej we Wrocku o koszty to wyszło coś ok 3600-4000 PLN za kompletną robociznę, ja tylko miałem zdemontować silnik. Szefowa zakładu zalecała tulejowanie zamiast nowych tłoków bo wychodzi taniej ale gdzieś tu na forum ludzie podawali tłoki sporo tańsze niż proponowała mi ta firma. W cenę remontu wchodziły m.in:
-pomiary wału, luzów, owalizacji cylindra itd,
-szlif, nowe panewki, tuleje, pierścienie, remont głowicy, nowe zamki itd
-rozebranie i złożenie mechanizmu korbowo-tłokowego
W cenie nie było drobniejszych ale ważnych części: uszczelniaczy zaworów, nowych popychaczy, uszczelek/oringów wału/wałków, panewek wałka pośredniego (takie drobnostki ale tu się uzbiera kilka stówek).