Strona 1 z 1

1,8 8V 1P Digfant II - gaśnie po kilku minutach pracy

: ndz cze 29, 2014 10:50
autor: jhosef
Witajcie,

Wczoraj mój bolid był na myciu podwozia i silnika.
Po myciu silnika - właściwie komory bo silnik jako taki za bardzo myty nie był - silnik zaczął gasnąć i właściwie nie sposób nim nigdzie dojechać...

Wygląda to tak, że po odpaleniu silnik chodzi przez około 1-2 czy 3 minuty zupełnie poprawnie. Można podnosić obroty, ma moc, nie dusi się itp. Po tym czasie zaczyna przerywać i gaśnie. Jak zgaśnie można go od ręki odpalić i znowu pracuje normalnie z tym, że krócej. Jak da mu się minutę do znowu popracuje kilka minut poprawnie i gaśnie. I tak w kółko.

Pompy pracują niby, iskra jest, kopułka sucha. Ogólnie nic szczególnego się nie dzieje. Jak zaczyna gasnąć nie reaguje zupełnie na gaz. Popracuje chwilę jak się pomanweruje gazem i pada mimo to.

Lambda odłączona bo jest padnięta.

Jakie ciśnienie pompa daje nie określę. W momencie padu słychać pompę pracującą.

1,8 8V 1P Digfant II - gaśnie po kilku minutach pracy

: ndz cze 29, 2014 11:50
autor: jeryk10
Jaki dym z wydechu .

1,8 8V 1P Digfant II - gaśnie po kilku minutach pracy

: ndz cze 29, 2014 15:41
autor: jhosef
Ogólnie nie kopci, nie dymi na czarno, spaliny takie trochę niezauważalne.
Jeszcze pójdę sprawdzić.

Edit:

Znalazłem dwa problemy:
- wtyczka do wtrysków nie ma zatrzasku i w ogóle taka jakaś umęczona.
- spaliny szare, trochę ostry zapach.

Już nie gaśnie. Chodzi normalnie ale ma podwyższone obroty jałowe na 1000-1100, nie faluje ale różnie się ustawi.

Regulator ciśnienia paliwa?

1,8 8V 1P Digfant II - gaśnie po kilku minutach pracy

: ndz cze 29, 2014 23:01
autor: Paweł Marek
starczy jak zajrzysz do jego wężyka podciśnieniowego, jeśli suchy w środku to regulator na 90 procent sprawny. Myślę że jednak po prostu coś e elektryce zawilgło i jak wyschnie będzie ok

1,8 8V 1P Digfant II - gaśnie po kilku minutach pracy

: pn cze 30, 2014 08:19
autor: jhosef
W wężyku podciśnieniowym sucho. Trochę wężyk popękany. Na razie go przyciąłem ale dzisiaj wymienię podciśnienia na nowe.

Na razie gadzina chodzi, choć na bogatej mieszance. Pomierzę jeszcze czujnik temp silnika dla ECU. W weekend już nie zdążyłem.