Forum.VWGolf.pl

Witam, dziś z kolegą razem wymienialiśmy podstawę gaźnika (pierburg 2e) golf 1,6 EZ 87r. Obaj jesteśmy laikami w dziedzinie mechaniki, wzięliśmy instrukcję z internetu i klucze z garażu zaczęliśmy działać. Wszystko wydawało się być dobrze, samochód nawet odpalił , ale po przejechaniu 300 m samochód zgasł i już nie odpalił. Kręci ale nie pali, strasznie dymi przy kręceniu i śmierdzi benzyną. Co mogę zrobić, żeby naprawić to co zepsułem ( o ile da się to naprawić). Pozdrawiam

gdzieś coś się mogło wypiąć, obejrzyj gaźnik tam gdzie wchodzi przewód od paliwa, posprawdzaj wężyki podciśnienia

na 200 % pomieszałem przewody podciśnieniowe , mógłby mi ktoś podrzucić realne fotki jak przewody mają być podłączone ( nie znam się na schematach)

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=341456" onclick="window.open(this.href);return false; 2e3
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159408" onclick="window.open(this.href);return false; 2e2

http://img16.imageshack.us/img16/8227/p5180075ke7.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

@UP
to jest do 2EE a w RF siedzi 2E3 albo 2E2, dwa różne gaźniki