Właśnie wczoraj wybrałem się na złom i podnosząc maskę ze Skody Felicji 1.6 AEE zobaczyłem ładną pokrywę. Policzyli mnie za nią 2 dychy. Wziąłem ją nie mierząc jej i na szczęście pasuje. Myślę że od innych silników 1.0, 1,4 też podejdą.
Są 2 typy:
-1 z przetłoczeniem z tyłu po prawej za korkiem oleju (taka jak moja)
-2 z przetłoczeniem na środku u góry
A teraz niewielkie problemy na które trzeba zwrócić uwagę. Ja jakieś pół roku temu wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów na podróbę, i ona była miękka przez co się podwijała (ta oryginalna jest szeroka i w części plastikowa). Ale ori. była w tej Felicji więc też wziąłem.
I teraz tak: z głowicy NZ wystaje 6 bolców ustalających na uszczelkę, w alu. pokrywie tak samo ale na szczęście w innych miejscach. Najlepiej jest przedziurawić uszczelkę bodajże w 2 miejscach, i powinna idealnie pasować, ja tego nie zrobiłem i przez to ukręciłem środkową śrubkę przy dokręcaniu.
Kolejnym małym problemem jest brak króćca odmy (ja mam teraz prowizoryczną czyli powietrze przepuszcza ta niedokręcona śrubka
. Ale to można łatwo dorobić np. otwór w korku oleju.
Jeśli ktoś by taką potrzebował, a nie ma jak zdobyć mogę w tym pomóc.
Zdj. trochę słabej jakości bo robione telefonem na wieczór.
Ta środkowa śrubka prawdopodobnie się nie wkręca dlatego, bo środkowa panewka jest minimalnie inna od 1 i 5. Prawdopodobnie trzeba spiłować śrubkę (ten stożek) aż do początku gwintu.