Niskie napięcie na pompie paliwa / przytarta pompa - 1.8 GX
: czw lip 25, 2013 23:16
Witam,
mam problem ze swoim MK2. Mianowicie jest to silnik 1.8 GX który posiada dwie pompy paliwa (jedna w zbiorniku a druga pod samochodem w okolicy prawego tylnego koła).
Objawy:
Auto po dodaniu gazu dusi się i przerywa.
Co zauważyłem:
- napięcie dochodzące do pompy w baku ma 10,5 V, po podłączeniu masy do karoserii wzrasta do 11,5 V
- samochód chodzi tak samo z włączoną wtyczką do pompy w zbiorniku jak i z odłączoną wtyczką
- gumowy, powrotny przewód do zbiornika jest suchy a wychodzący jest mokry
- po wyciągnięciu pompy i podłączeniu jej pod prostownik (wsadziłem ją do baseniku) pompka ruszyła, zaczynała się kręcić powoli i najpierw "leciał" strumień na 5 cm, potem coraz więcej i skończyło się ok. 25 cm - ciśnienie takie jakbym odkręcił do połowy wodę w kranie
- przy podłączaniu pompy pod prostownik zauważyłem, że na napięciu (mogę regulować) ok. 11V nie chciała ruszyć, przy 13V ruszyła
- pompa pod samochodem działa (słuchać ją no i samochód pracuje po odłączeniu tej w baku)
- kostka rozdzielająca prąd która jest niedaleko pompy w zbiorniku (prąd jest rozdzielany na pompę w zbiorniku i pod samochodem) była ciepła po ok 5 minutach pracy samochodu. Obszedłem ją obwodem i wygląda na to że jest OK - nie zmieniły się parametry napięcia.
Jutro postaram się jeszcze założyć przeźroczysty wężyk na wyjściu z baku i zobaczę czy w ogóle coś pompa podaje.
Co o tym myślicie ? Sądzicie, że pompa jest już kiepska (za małe ciśnienie) ? może napięcie jest zbyt niskie ? może szczotki w silniczku od pompy stawiają zbyt duży opór i dlatego nie chce ruszyć przy 11V ?
mam problem ze swoim MK2. Mianowicie jest to silnik 1.8 GX który posiada dwie pompy paliwa (jedna w zbiorniku a druga pod samochodem w okolicy prawego tylnego koła).
Objawy:
Auto po dodaniu gazu dusi się i przerywa.
Co zauważyłem:
- napięcie dochodzące do pompy w baku ma 10,5 V, po podłączeniu masy do karoserii wzrasta do 11,5 V
- samochód chodzi tak samo z włączoną wtyczką do pompy w zbiorniku jak i z odłączoną wtyczką
- gumowy, powrotny przewód do zbiornika jest suchy a wychodzący jest mokry
- po wyciągnięciu pompy i podłączeniu jej pod prostownik (wsadziłem ją do baseniku) pompka ruszyła, zaczynała się kręcić powoli i najpierw "leciał" strumień na 5 cm, potem coraz więcej i skończyło się ok. 25 cm - ciśnienie takie jakbym odkręcił do połowy wodę w kranie
- przy podłączaniu pompy pod prostownik zauważyłem, że na napięciu (mogę regulować) ok. 11V nie chciała ruszyć, przy 13V ruszyła
- pompa pod samochodem działa (słuchać ją no i samochód pracuje po odłączeniu tej w baku)
- kostka rozdzielająca prąd która jest niedaleko pompy w zbiorniku (prąd jest rozdzielany na pompę w zbiorniku i pod samochodem) była ciepła po ok 5 minutach pracy samochodu. Obszedłem ją obwodem i wygląda na to że jest OK - nie zmieniły się parametry napięcia.
Jutro postaram się jeszcze założyć przeźroczysty wężyk na wyjściu z baku i zobaczę czy w ogóle coś pompa podaje.
Co o tym myślicie ? Sądzicie, że pompa jest już kiepska (za małe ciśnienie) ? może napięcie jest zbyt niskie ? może szczotki w silniczku od pompy stawiają zbyt duży opór i dlatego nie chce ruszyć przy 11V ?