Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z sondą w moim 1.6 PN, ponieważ moja Jetta pochłania duże ilości paliwa postanowiłem sprawdzić sondę bo mieszanka jest ewidentnie za duża ( rura wydechowa cała w sadzy ) po otwarciu maski zobaczyłem że przewody od sondy są poklejone taśmą izolacyjną, wiec zerwałem ją i zobaczyłem że przewód masy od sondy podłączony jest do czarnego przewodu który idzie do podszybia. Dodaję zdjęcie ( http://imageshack.us/photo/my-images/822/dsc0211xk.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false; ) na którym jest wszystko opisane ale niestety wyszło mi to bardzo małymi literami więc trzeba mocno powiększyć. Silnik pali średnio 18L/100 km :/ faluje na ciepłym i zimnym, świece były całe od nagaru jak sprawdzałem i zaraz wymieniałem na nowe.
Z góry dziękuje za odpowiedz

u mnie podobny silnik (ez 75km) i sonda sobie wisi i nie jest podłaczona ,i palił normalnie 7l beny ,tylko czasami szarpał na zimnym ale to i tak tylko na dojazd bo na gaz sie jezdzi

a i umnie po 5tys km swiece dalej jak nowe. wiec watpie ze to sonda lambda

Byc moze ze to wina tego gaznika jest mozliwosc zmiany tego 2ee na inny sprawiajacy mniej problemow ?

Można zmienić na gaźnik webera tu jest porada viewtopic.php?f=14&t=61522" onclick="window.open(this.href);return false;
A nie myślałeś o regeneracji i porządnym wyregulowaniu wszystkiego?

W sumie spróbuje to ogarnąć wyciągnę go, umyje. Widziałem też takie zestawy naprawcze (uszczelki itp.) i się zastanawiałem czy to ma sens A jak nie wyjdzie to zrobię swapa na webera albo jakiegoś prostego pierburga bez elektroniki

'Nie rozumiem po co te kombinowanie... Ustawić zapłon, porządnie wyczyścić i wyregulować gaźnik i to powinno załatwić problem. Mój 1.3nz po rozregulowaniu palił jak smok. Pochłaniał takie ilości paliwa, że nie nadążałem, żeby to wyliczyć, a w tłumiku osadzała się czarna sadza. Porządna regulacja i wszystko jest w normie