Forum.VWGolf.pl

Witam!

Przeswapowany został DX z jedyny cabrio, do dżedaja dwa, instalacja elektryczna nie istnieje ze względu na problem natury rozpoznawczej. Nie do konca wiadomo czy do CIS czy CIS-E. Teoretyczna wiązka na ktorej silnik "latal" ma pin na sonde lamby - wskazywaloby na Cis-E, jednakze kolektor wydechowy miejsca na sonde nie miał/nie ma. Sterowanie biegiem jałowym rowniez nie istnieje - sterownik nie podłączony - brak kawałka wiązki.

Wiedzac, ze K-jet byl silnikiem bez "zbednych kabelków" tj. stricte mechanicznym mozna wiazke ominąc, dzialajac mechaniką rozdzielaczo-przeplywomierza+podcisnienia.

Tyle slowem wstepu.
Silnik wrzucony, po kilku problemach odpala, lecz nie reaguje na gaz - wciskajac gaz silnik przygasa, az do zupelnej smierci. Zaplon jest mniej wiecej ustawiony, przyspieszacz zaplonu podlaczony, k jet nie puszcza benzyny bokiem, kalosz szczelny.
Tyle co "wydaje mi sie" nie działa funkcja przyspieszenia zaplonu, aczkolwiek podcisnienie szczelne(sprawdzone). Wszystkie znalezione podcisnienia zostaly zaslepione, mala nieszczelnosc nie powinna tak diametralnie zmieniac charakterystyki pracy silnika.

Co jest nie tak i jak bardzo jest skopane

U mnie w Golfie jest układ KU-Jetronic (nie K, nie KE, tylko KU - czyli K-jetronic rozbudowany o sondę lambda, wypust na USA). A więc do rzeczy:

krzysi0 pisze:Sterowanie biegiem jałowym rowniez nie istnieje - sterownik nie podłączony - brak kawałka wiązki.

w układzie K/KU/KE sterowanie biegiem jałowym to po prostu baypass powietrza na przepustnicy regulowany śrubą - działanie czysto mechaniczne. Nie potrzeba żadnej elektroniki.

krzysi0 pisze:Silnik wrzucony, po kilku problemach odpala, lecz nie reaguje na gaz - wciskajac gaz silnik przygasa, az do zupelnej smierci

Według mnie masz ewidentnie skopany zespół rozdzielacza/przepływomierza. Wciskając gaz otwierasz przepustnicę, klapa przepływomierza wychyla się a rozdzielacz daje więcej paliwa na wtryski - silnik przyspiesza. I to ma działać choćbyś miał wszystko inne skopane - silnik mógłby kichać, skakać, tzrepotać sie, ale ma przyspieszać w miarę wciskania gazu. U mnie nawet gdy odłączę sterowanie elektrohydraulicznym nastawnikiem cisnienia (ten przy rozdzielaczu paliwa) to silnik i tak przyspiesza w miarę otwierania przepustnicy. Jakby co, to złuzę zdjęciami mojego silnika (u mnie wszystko idealne). A tymczasem miłej lektury:

http://members.home.nl/alien01/auto/Vw% ... Repair.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;

tu masz rozrysowany cały wtrysk mechaniczny i sposoby prostej jego diagnostyki.

membrana przeplywomierza działa - porusza sie miarowo zgodnie z ruchem powietrza zaciaganego przez tloki, poczytam, moze cos sie rozwiaze. Dzieki !

krzysi0 pisze:membrana przeplywomierza działa - porusza sie miarowo zgodnie z ruchem powietrza zaciaganego przez tloki

rozdzielacz paliwa.

Mam PL i mam ten sam problem. Ma zbyt małe obroty biegu jałowego a przy dodaniu gaśnie. Normalnie zalewa świece czyli wrzuca zbyt dużo benzyny. Jak coś natraficie dajcie znać