Forum.VWGolf.pl

Witam, od paru dni jestem posiadaczem golfa mk2 gti rok 85 oznaczenie silnika ev. Pierwsze odpalenia wypadly pomyslnie, ladnie odpalal trzymal obroty lecz przy delikatnym otwarciu przepustnicy dusi sie i przerywal, objawy zanikaly przy mocnym wcisnieciu pedalu gazu. W miedzy czasie padl rozrusznik wiec wzialem go na warsztat by przejzec wszystko, wymienilem swiece na nowe, zmienilem prowizoryczne naprawy tasma. Teraz wogole nie pali, nie slychac pompy paliwa, wskazowka obrotomierza po przekreceniu stacyjki wychyla sie na max w prawo. Znalazlem jeszcze jakis przewod podcisnienia ktory nie jest nigdzie podpiety.
Troche bladze po omacku, jakies rady?

Wymieniłeś rozrusznik? Patrząc na brak zasilania pompy, wariujący obrotomierz to brakuje gdzieś masy.

Tak, wymienialem. Dostalem nowszego typu i ma tylko jeden pin, a stary mial dwa, wiec zostal mi czarny ni podpiety kabel. A co do masy to od pokrywy zaworow wisi nie podlaczany przewod masy bez izolacji, gdzie podlaczyc druga str?

To zobacz dokąd biegnie ten czarny przewód co Ci został wolny przy rozruszniku. Podejrzewam że to masa, przykręć gdzieś do silnika, ew. załóż złączkę z oczkiem na końcówkę kabla i załóż na jedną ze śrub mocujących rozrusznik. Ale najpierw sprawdź dokąd biegnie ten czarny przewód bo ja to na logikę tylko pisze
Co do podciśnienia to daj foto przewodu i okolicy wokół niego

W okolicy zaworów wiszący kabel jest zapewne masą, bynajmniej u mnie tak jest. (ktoś masakrycznie rzeźbił elektrykę)
Kable masowe przy pokrywie zaworów są koloru brązowego, u Ciebie też tak jest?

Brąz zazwyczaj jest masą Z tego co pamiętam to w mk2 szła cieńka, miedziana taśma na pokrywe zaworów.. Tak jak na maske.
A skoro nie śmiga pompa paliwa to ECU nie dostaje napięcia.... Światła i cała reszta trybi?

podcisinienie już rozgryzłem gdzie powninno być podpięte ze zdjęcia innego auta z alledrogo
kable masy mają raczej zawsze brązowy kolor, a od pokrywy zaworów idzie nie zaizolowany pasek, tylko nie wiem gdzie przykręcić drugi koniec
nie mniej, przykładanie do gołego metalowego elementu nie rozwiązało problemu z obrotomierzem i pompą paliwa
reszta elektryki raczej działa
kable których nie miałem gdzie podpiąć pod rozrusznik okazały być się ważne tj pod jakiś czujnik ssania i rozruchu, więc poszukam innego rozrusznika i sprawdzę

ta taśma z masą z pokrywy u mnie idzie na śrubę mocującą cewkę zapłonową

Wymienilem rozrusznik, zrobilem nowe przewody na mase, i oczyscilem stare styki, a masy na silniku nadal mie ma

Wymienilem rozrusznik, zrobilem nowe przewody na mase, i oczyscilem stare styki, a masy na silniku nadal mie ma

poprwowadz oddzielny przewód od masy aku do bloku silnika lub skrzyni zobacz czy coś dało

Tak zrobilem, wzialem gruby przewod od wzmacniacza, podlaczylem do aku i dotykalem w rozne miejsca karoseri i silnika i nic to nie dalo, wskazowka nadal wychylona, pompa paliwa nadal nie chodzi :/

A może po prostu zdechła Ci pompka paliwa?? podłącz ja na krótko pod jakiś zewnętrzny akumulator i ewentualnie sprawdź czy napięcie na kostkę do niej dochodzi jak włączysz zapłon...sprawdziłeś bezpieczniki,przekaźniki pompki cykają po włączeniu zapłonu??

a wskazówka obrotomierza która się wychyla na maxa ?