Forum.VWGolf.pl

Witam, mam w posiadaniu golfa II 1.6 +LPG na gaźniku. Wymieniłem ostatnio odmę oraz wężyki podciśnieniowe idące z gaźnika do filtra, bo problem polegał na tym że auto przy wkręcaniu na obroty dławiło się. Po wymianie wszystko działało na cacy dopóki nie nastały mrozy, auto przestało wogule jeździć na gazie a na benzynie nawet na biegu jałowym i próbie wkręcenia go na obroty czuć że ewidentnie go dławi, przy redukcji biegów przygasa oraz nie trzyma równych obrotów. Wężyki podciśnieniowe są na pewno podpięte dobrze. Odmę zrobiłem domowym sposobem z kawałka węża ogrodowego i miedzianego kolanka:lol: Na forach można znaleźć masę postów z podobnym problemem lecz nie mogę doszukać się prawdziwego rozwiązania tego problemu. Czy w tym wypadku można coś zdziałać czy wypada odwiedzić warsztat i oddać gaźnik w ręce fachowca?

klima133 pisze:oddać gaźnik w ręce fachowca?

Skoro nie jeździ również na gazie, to raczej nie jest wina gaźnika. A jak układ zapłonowy? Oglądałeś kopułkę?

Dziś, po 2 nocach za kare w zimnym garażu odpalił na benzynie, pochodził przełączyłem na gaz i jest idealnie wszystko tak jak być powinno. Jednak dalej jest ospały, max prędkość 127km/h a przyśpieszenie nieco lepsze niż kulawy moher... i w sumie domyślam się że to nic poważnego bo jak się samo psuje i samo naprawia to chyba słaba usterka. Tak zapłon był ustawiany 2 tygodnie temu, podciśnieniowy do kopułki też wymieniłem.

co do LPG to praktycznie prawie każdą usterkę gaźnika skompensujesz regulacja LPG, przynajmniej na tyle żeby przynajmniej były wolne obroty i jaka - taka jazda na niskich obciążeniach. Co do szczegółów - dopisz jaki gaźnik 2EE czy 2E2 -szukajka poda ci różnice i fotki

Obroty teraz jako takie są, chciałbym żeby pojechał chociaż te 150km bo na chwile obecną cienias 700 mnie przerabia a gaźnik mój to 2EE