Forum.VWGolf.pl

Wymieniano mi niedawno pasek z napinaczem, po krótkiej przejażdżce silnik zaczął niesamowicie mulić, wróciłem, ustawili ponownie pasek, coś robili przy aparacie zapłonym, wszystko wróciło do normy, silnik odzyskał moc, a nawet nieco poprawił.
zmieniono chyba ustawienie aparatu zapłonowego i teraz kolejność zapłonu to nie 1342 tylko 2134.słychać jak coś tak jakby wyje w okolicach paska, zależnie od obrotów, czy pasek za mocno naciągnięty? jeśli nie to czy to czymś grozi?
samochód to golf II 1.8 2E2 gaźnik +lpg 1984 r.
napinacz również wymieniony, moc lepsza ale słychać delikatne przerwy w zapłonie, jakby świece stare były,
inaczej - obroty trzyma ale słychać jak delikatnie przerywa, czy to wina przestawienia zapłonu czy też może pasek się przestawił?
wiem. ten temat już był, ale nie otrzymałem odpowiedzi.

Zadajesz pytanie na które odpowiedź można uzyskać sprawdzając na samochodzie ustawienie rozrządu oraz kąt wyprzedzenia zapłonu lampa stroboskopową. Jak ktoś ma to zrobić wirtualnie z domowego komputera ?

jak ci strzela w wydech za pozny zaplon jak w ssacy to za wczesny

naciągnięcie napinacza to 45Nm, pasek ma być dosć luźny. Gdy złapiesz kluczem na grzechotce za koło wałka zaworów i zaczniesz dla testu przekręcać silnikiem to gdy pasek si przeskoczy tzn ze trzeba mocniej naciągnąć. Zawsze sprawdzamy kluczem czy silnik się bez przeszkód okręci 2 razy. Przy zmianie paska rozrządu to koło wała pośredniego nie ma ustalonej pozycji. Pozycja może być obojętnie jaka bo wałek ten nie koliduje z niczym lecz zniknie nam iska w odpowienim momencie i wtedy trzeba ten aparat ustawić. Zapłon ustawić na lampe z wyporzedzeniem bo samochód bedzie ospały i paliwożerny

podjedz do mechanika starszego wiekiem . przy pomocy lampy sprawdzi CI zapłon bo zapewne jest żle ustawiony , ale mam na myśli kąt a nie kolejność , bo tego na trzeżwo popsuć się nie da