Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z obrotami, Golf II, 1.3 NZ. Obroty na luzie falują, podczas jazdy wszystko w porządku, zdarza się że przy gwałtownym hamowaniu silnik gaśnie. Co może być przyczyną i czy ma ktoś opis wszystkich urządzeń, czujników, pokręteł pod maska ?

podstawowe pytanie to czy jest LPG??

peniek87 pisze:opis wszystkich urządzeń, czujników, pokręteł pod maska ?

jako nowicjusz, musisz się zaopatrzyć w jakąś literaturę, nie musisz kupować drogich książek, może ktoś będzie miał AutoDate, albo jakiś Workshop, tam są częściowe informacje o "pokrętłach pod maską" poszukaj w necie cos na temat tego motorka. Wtedy też znajdziesz dużo informacji na temat jego bolączek...

generalnie wybłyskaj kody usterek i sprawdź pracę przepływomierza mechaniczną i elektryczną.

peniek87 też tak miałem w moim Nz-cie. Po pierwsze sprawdź kopulke i palec a potem sonde.

kopułka i palec nowe są, pół roku temu robione

Przede wszystkim szczelnosc dolotu w kazdym miejscu ! i wszystkich rurek podcisnienia jakie wychodza z przepustnicy do aparatu zaplonowego,do filtra pow,do odsysania zbiornika paliwa przez ,do regulatora paliwa na listwie wtryskowej, i chyba o zadnym nie zapomniale.Tez z tym walczylem-kazde z tych przylaczy musi !! byc zupelnie szczelne-inaczej bedzie gasl

a jest możliwe że dlatego gaśnie i nierówno chodzi bo ta aluminiowa rura była z dziurą i została zaklejona taśmą materiałową ?

Niet. Sprawdź dokladnie dolot, w szczególności odmę, lubi mieć tam przedmuchy, do tego wyczyść przepustnicę. Do sprawdzenia jeszcze niebieski czujnik temp. Jak to wszystko nie pomoże to trzeba sprawdzić przepływkę Masz lpg?

nie mam lpg

wyciągnij wtryski i sprawdz uszczelki , albo na odpalonym silniku psiknij w okolice wtrysków plakiem lub czyms podobnym , jak wzrosną obroty to uszczelki do wymiany na wtryskach lub na kolektorze dolotowym

Na 90% jestem przekonany, że to przepustnica zabrudzona. Sam miałem identyczne objawy, falowanie obrotów od 600 do 1000rpm, gaśnięcie przy hamowaniu. Było sprawdzane wszystko co tylko możliwe i zbytniej poprawy nie było. Na koniec zdesperowany wyczyściłem przepustnicę i dopiero nastąpiła drastyczna poprawa. Zauważyłem też, że falowanie obrotów lubi się pojawiać po jeździe w deszczowe dni. Widocznie kable wilgotniały i było przebicie. Zamontowana osłona pod silnik z 1.8(zamiennik za 70zł, spisuje się świetnie, a obcierek miałem sporo) i spokój. Teraz regularnie czyszczę przepustnicę, sprawdzam drożność i szczelność odmy i wskazówka od obrotomierza ani nie zadrży

Problem jak narazie rozwiązany, tak mi się wydaje, Wina była po stronie regulacji przepustnicy, odkręciłem lekko śrubę i obroty się wyrównały, jak narazie jest ok, dzięki za pomoc

Jak słyszę o falujących obrotach to od razu ma myśl przychodzi mi przepustnica.

Golfiarz3 pisze:Jak słyszę o falujących obrotach to od razu ma myśl przychodzi mi przepustnica.

A mi oprocz tego nieszczelnosci w dolocie