Forum.VWGolf.pl

Witam !!!!
Mam pytanie posiadam VW golfa II 1.8 B 90 KM 1990r. Jestem w jego posiadaniu już 4 rok przywiozłem go osobiście z Niemiec .
Już jakiś czas mam problem i nie wiem co to może być .
Wszystko pięknie ładnie pracuje pali na dotyk na zimnym silniku chodzi bardzo ładnie trzyma obroty, ładnie przyspiesza każdy jest w szoku ze 20 letnie auto może tak sie zbierać wystarczy tylko że nabierze odpowiedniej temperatury pojawia się metaliczny stukot w okolicy tak jakby alternatora ale dzisiaj kupiłem używany alternator ten stary miał na tym kółku luz ten co kupiłem nie miał luzu gość mówił że jest w bardzo dobrym stanie ale dzieje się to samo także już nie wiem . Rozrząd wymieniłem, napinacz paska rozrządu również, pompe wody bo to w tych okolicach jest ten stukot.Proszę o jakieś wypowiedzi na moje pytanie . Dzięki pozdrawiam Wszystkich.

może to hydroleguratory zaworów??

raczej ten stukot nie jest pod pokrywą zaworów .

jak mi stukało na ciepłym silniku to po jakimś czasie panewkę na wale szlag trafił.

hmmmmmmmmm a długo to trwało??? dlatego ze mi to już stuka jakieś dwa lata i postanowiłem znaleźć przyczynę .

2-3 tygodnie

nie to nie może być panewka juz dawno by to szlak trafił Tak na marginesie to w niczym to nie przeszkadza tylko ten odgłos jest wkurzający .

Jeśli przy alternatorze to sprawdź mocowanie do bloku silnika na imbus.Możliwe, że aluminium się wyrobiło w gwint nie trzyma,i wtedy stuka pod wpływem drgań.

hmmmmm wiem o którą śrubę chodzi sprawdzę .A masz może pomysł jak to ewentualnie zrobić ???? thx

Michalgolf2 pisze:hmmmmm wiem o którą śrubę chodzi sprawdzę .A masz może pomysł jak to ewentualnie zrobić ???? thx

Znajdź dłuższą śrubę(aby wystawała), daj podkładkę sprężynującą i nakrętkę z prawej strony i dociśnij na maxa.

dawno mnie tu nie było dzięki za wszystkie rady . Znalazłem przyczynę taki odgłos dawała rolka zębata w rozrządzie dokręciłem na maxa teraz jest git pozdro