Forum.VWGolf.pl

nie to nie jest normalne i świadczy o uszkodzeniu gaźnika najpewniej układu ssania. Musisz opisać co sie dzieje na benzynie w czasie rozgrzewania silnika (jesli nie przełączysz na LPG). Objawy jak u ciebie są najczesciej opisywane na forum nie bardzo szukałeś. Speca od gaźników cięzko znaleźć. Więc na razie skup się na dwóch rzeczach: membrana korektora ssania (siłownika pull-down) oraz membrana zaworu wzbogacania mieszanki. To są dwa elementy który psuja sie najczesciej a wyszukiwarka z dołu strony poda ci o tym wszystkie szczegóły.

Tak jak pisałem. jeśli podpompuję pedałem gazu parę razy przy włączonym zapłonie to pali lepiej ale obroty sa nierówne i zaraz gaśnie. A tak bez "pompowania" to krecę ok 3min zaoali ,chodzi jak traktor nierówno a jak dam gazu to gaśnie i nie można ruszyć . Gdzie szukać tych membram? czy można kupic nowe i wymienić?

Witam , wygląda mi to na problem z ssaniem , lub z walnięta uszczelką pod gaźnikiem , ale najpierw sprawdź czy na zimnym silniku klapka od ssania jest przymknięta ale nie do końca, jeżeli nie będzie to musisz ja ustawić , a i sprawdź jeszcze czy nie masz czasem walniętej już uszczelki pod gaźnikiem , i tej podstawki - ja miałem podobny problem jak ty i właśnie to ona była winna , ale na samym początku sprawdź czy czpień z boku na zgaszonym silniku jest do końca wysunięty tzn: czy odcina paliwo , i czy jak zapali to czy on sie chowa jeśli się nie chowa to walnięta membrana , znajduje sie ona zboku przy gaźniku , z niej wychodzi taki czpień a i czy na pewno masz dobrze ustawiony zapłon ?? ,

Regulowałem tą śróbką od góry w gazniku i jak ją dokrecilem to lepiej auto szło (mocniejsze było ale obroty wysokie miał) .Teraz wykręciłem ją troszkę i ok na gazie. Z mojej oceny wynika że klapka przepustnicy wogóle sie nie rusza. Jak zimny to otwarta i jak ciepły też. Tak ma być??

Kolego ty regulowałeś obroty silnika a nie klapkę ssania , ssanie reguluje sie z boku gaźnika od strony zbiorniczka wyrównawczego , jest to taka jak by kopułka zamocowana 3 śrubami popuszczasz te śrubki i ruszasz ta kopułka aż klapka ssania zamknie sie ale nie do konca i jak ustawisz to przykręcasz , jeżeli silnik jest zimny ta klapka ma być zamknięta a z czasem rozgrzewania się silnika ma się stopniowo otwierać , a jeżeli regulacja nie pomorze to ta kopułka ssania do zmiany

Kolego o ile dobrze pamiętam znajduje on sie z ona z boku silnika (fot) , ale na razie nic nie rozbieraj , sprawdź na sam przód czy na zgaszonym silniku ten trzpień z tej membran-ki jest wysunięty tak jak na zdjęciu , i czy jak odpalisz ten trzpień sie chowa jeśli sie po odpaleniu i rozgrzaniu silnika chowa znaczy ze jest dobry , nie koniecznie jeżeli nie będzie się chował jest uszkodzona membrana , mógł na przykład spaść wężyk podciśnieniowy , a jak zgasisz silnik musi on momentalnie się wysunąć ;p tak jak na (fot):)

Regulował skład mieszanki, wpływa on na obroty ale konkretnie od obrotów wolnych przy rozgrzanym silniku jest sruba z tylu siłownika 3-położeniowego. Nie należy jej tykac jeśli problem jest tylko na zimnym.

No dzięki pomocy kolegi Boryczki 1994 ustawiłem klapkę ssani. Na ciepłym pali ok a na zimnym znów ciężko a jak zapali to rzuca silnikiem jak cholera i muszę dodawać gazu aby nie zgasł. Pozatym jak dodam gazu t chodzi jakby na 3 cylindry i kopci. Zauważyłem że dym leci także spod maski z okolicy kolektora. Może tą śróbą z góry rególować?

Nie, w tej chwili zajmij sie membraną zaworu wzbogacania, moze byc pęknieta. Opisy na forum. Nie skupiaj sie na regulacji żadnymi śrubami w tym momencie. Gaźnik jest zapsuty i trzeba naprawić. Od razu zrób test szczelnosci pryskając dezodorantem po okolicy postawki gaxnika, wzrost obrotów po pryśnięciu = podstawka do wymiany

mówiłem mu o tym by sprawdził tą podstawkę , kolego rób to co ci mówimy to wreszcie to naprawisz

Kolego dziś naprawiałem nissana wujka, i tez ma gaźnik podobny jak golf 2 , silnik strasznie nie równo chodził i po chwili gasł i wiesz co było , był pęknięty wężyk podciśnieniowy , a wiec sprawdź wszystkie wężyki podciśnieniowe ,a i ty ustawiałeś(skład mieszanki) - obroty ta śrubką, to weź ja odkręć jeszcze o jeden obrót i sprawdź jak wtedy będzie się zachowywał , bo gdy ma za mały skład mieszanki tez tak będzie się dziać POZDRAWIAM
A i na pewno jest to wina ustawienia składu mieszanki - odkręć na zimnym silniku ta śrubę jeszcze o jeden obrót i spróbuj wtedy a gdy jeszcze nie będzie chodził jak trzeba to okręcaj aż obroty się unormują, tylko nie przesadź bo będzie palił jak smok hehe:P
Pamiętaj ustawia tylko na zimnym silniku , bo na ciepłym nic Ci nie da xD

No i chyba juz wiadomo. Podstawa gaznika ta gumowo-metalowa rozerwana po obwodzie cały bok. Załozyłem drugą używaną lecz po dokreceniu śróbami także sparciałe elementy rozerwały się i do wyrzucenia. Zamówiłem nową w Intercarcie za 38zł:) Czy ktoś wie jakiej są one jakości? Bo widziałem inne na innej stronce za 95zł. Mam nadzieję, że jak teraz wymienię to to problem zniknie. Dam znać wkrótce.

Nowa podstawka założona ale to samo! Otórz tak. Jak załozyłem podstawkę na kolektor i na to gaznik to sroby są za długie i one od dołu mi rozpychaję podstawę. U mnie był między gaznikiem a podstawą coś jakby plastikowy mnixer. Co to takiego i do czego służy??Jak to prawidłowo podłączyć . Jak bez tego założyłem to silnik pali ale obroty ma zaj.. wysokie i stuka coś. Jak założyłem ten mixer to odpala i gasnie. Od tego mixera idą dwa węże podciśnienia takie grubsze i jak je przytykam to obroty lecą w górę a jak puszczam to gaśnie.