Forum.VWGolf.pl

witam

zmienilem silnik na 2e z LPG
wszystko bylo dobrze przez okolo 2 tygodnie miedzy czasie wybuchl gaz przez zle ustawiony zaplon ,teraz jest juz OK
no i wiec...
auto zaczelo slabnac jakby niedostawalo tyle paliwa ile chce, stwierdzilem ze to przeplywka wiec odpialem ja do testu i auto mialo moc ale niechdodzilo jak powinno.
minaelo juz chwile czasu i teraz na benzynie chodzi tak ze jest b.slaby i jedzie dopoki niewypali dawki, i niedostanie nowej dopóki niepuszcze calkiem pedalu gazu, gdybym wciskal pulsacyjnie gaz jechal bym w miare plyynnie ale bez mocy. po odlaczeniu przeplywki auto gasnie, zas bez pali jest po 1 sek gasnie

no i wczoraj kupilem niby pewna przeplywke i jest to samo..


POMOCY

sprawdziłeś dokładnie szczelność dolotu? Odma pierścień antywybyuchowy jeśli jest serwo itd? Na lpg dziurę (lewe powietrze) w dolocie skorygujesz dawką gazu, na benzynie nieda rady

dolot niby ok. ale dzwne jest to ze odpale go na benz. pochodzi ok 2min i zaczyna falowac. i ponownym odpalenie to samo sie powtarza, mozliwe ze komp winny?

o kompie samym w sobie myśl na samym końcu, o kablach może wcześniej. Ale na tym etapie to może napisz coś o swapie, mam na myśli czy masz dobrą pompę 3 barową

caly swap pochoddzi z jednego auta. przez pewien czas auto chodzilo jak burza. pompa bila jak glupia

Na razie napiszę tak: po strzale LPG pada albo przepływka albo gdzieś spada jakiś wąż od dolotu odmy cz regulatora obrotów. Sprawdzaj szczelność wnikliwie jeszcze raz ten silni jest bardzo wrażliwy na wszelkie lewe powietrze

a powiedz czy jest jakas mozliwosc sprawdznenia przeplywki poza miernikiem. wedlug pomiarów jest OK. jak powinna maszyna sie zachowywac po jej opdieciu?

Zgaśnie jeśli wypniesz wtyk na odpalonym silniku. Ale ze zdjęta wtyczką powinien odpalić w trybie awaryjnym, będzie bardzo kulawo chodził ale nie powinien gasnać - znaczy ma nie gasnąć sprawdzałem u siebie. Sprawdzenie przepływki miernikiem - napięcie ma rosnąć na kablu sygnałowym płynnie w miare odchylania palcem klapki, od 0,24V w górę do ok. 4.8V )podobnie jak TPS tez go sprawdź tylko w TPS start jest z wyższego napięcia ok 0.8V. Jeśli rośnie płynnie i klapka przepływki nie blokuje się ocierając o ścianki to przepływka jest dobra, z wyjątkiem dość częstej sytuacji że ludzie próbują przestawić naciąg sprężyny klapki - co im się najczęściej nie udaje a do wyjściowego napięcia nie potrafią wrócić.

a u mnie wlasnie nieodpali bez , kiedys palil na samym poczatku. przy nowej przeplywce potrzebny jest reset ecu.? bo niby robilem ale..

Reset nie jest potrzebny i w tym silniku nie da się go zrobić. Może masz pecha i nabyłeś wadliwą przepływkę trudno powiedzieć, podmiana na stuprocentowo sprawną od kolegi wyjaśniłaby sprawę, powinna być z 2E (litera C lub B na końcu numeru VW), ale nie musi, można z mk2 PB PF

a czym mozna wytlumaczyc to ze na poaczatku bez przeplyw auto palilo i mialo moc a teraz niepali i jest mul

Nieszczelnością jak najbardziej, albo to jdnak blokowanie klapki przepływki, no i musisz chyba sprawdzić te pompy może ta w baku nie działa, trzeba by manometr podłączyc

dzis ogladnalem dolot i wszystko jest OK. moze pompa sie zatkala hmm....

skazany88 pisze:dolot niby ok. ale dzwne jest to ze odpale go na benz. pochodzi ok 2min i zaczyna falowac. i ponownym odpalenie to samo sie powtarza, mozliwe ze komp winny?

Do jakiegoś czasu chodzi wtryskiwacz rozruchowy i podaje mu o wiele więcej paliwa, do takiej ilości powietrza która praktycznie mieści się w tym przekroju dolotu.Na polskie: więcej powietrza nie damy rady dostarczyć więc przepływka nie musi tego mierzyć, dajemy dużą dawkę paliwa.
Sprawdził bym jeszcze czujnik temperatury zasysanego powietrza bo to on powinien informować o tym że odpalasz już ciepły silnik i wtedy falowanie masz od samego początku.
jeździłem rok z odpiętą przepływką + lpg