Strona 1 z 1

Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: śr lut 16, 2011 22:05
autor: adamtb
Witam
Mam takie pytanie czy jak mam uwalony zawór termiczno-czasowy w gaźniku Pierburg 28-30 2E2 (bez komentarzy kup sobie nowy) to jak odłączę od niego kable i po prostu wywalę jak dokładnie mam podłączyć podciśnienia ?
Piszę że mam walnięty ten zawór bo jak czytałem "Niedomagania gaźnika..." to tam pisze że zaraz po podaniu napięcia zawór powinien być zamknięty i potem stopniowo się otwierać a u mnie jest na odwrót, że najpierw przepuszcza powietrze i dopiero po jakimś czasie się pomału domyka.
Czytałem że można bez tego zaworu się obejść tylko trzeba jakoś inaczej te wężyki podłączyć (nie wystarczy ich zaślepić - niestety gość już nie dopisał jak dokładnie ma to wyglądać)

Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: śr lut 16, 2011 22:38
autor: Paweł Marek
W opisie jest błąd ty masz dobrze tylko pewnie za wolno działa bo zepsuty, odłącz od niego wężyki i wetknij w nie nity żeby nie ciągnęły lewego powietrza do podciśnień gaźnika, a wtyczkę też odłącz żeby niepotrzebnie prądu nie ciągnął ten zawór. Nie zdziw się jeśli to nie pomoże, przyczyn wysokich obrotów na zimnym za długo utrzymujących się może być jeszcze cała masa, wówczas szukaj i pytaj dalej wszystko było opisane ale spróbuję cię naprowadzić.

Re: Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: czw lut 17, 2011 00:10
autor: adamtb
Dzięki tak sobie to kombinowałem i też doszedłem do takiego wniosku, że jak ten termiczno-czasowy jest otwarty zaraz po przekręceniu kluczyka to siłownik 3-położeniowy nie ma tyle pary żeby wciągać trzpień i dlatego przez parę sekund podbija obroty (co jest chyba dobrze) a potem jak termiczo-czasowy już się zamknie to trzpień 3-położeniowego już wciąga podciśnienie tak około połowy długości bo cały trzpień wciąga się dopiero po odcięciu zasilania od elektrozaworu (żeby zamknąć całkowicie przepustnicę)

Dobrze rozumuję czy nie ?

Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: czw lut 17, 2011 01:14
autor: Paweł Marek
Tak, tylko po pierwsze właśnie, gdyby odłączenie zaworu nie pomogło, to obserwuj czy w fazie tych szybkich obrotów trzpień siłownika jest wysuniety i podpiera wkręt regulacyjny przepustnicy czy nie, od tego będzie zależeć dalsze szukanie przyczyny.

Re: Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: czw lut 17, 2011 01:41
autor: adamtb
Obrazek

Mam jeszcze takie pytanie, na fotce zaznaczone 1 mam taki termowyłącznik nie wiem nawet po co on jest i gdzie on ma być podpięty bo nie mam przy gaźniku żadnego wolnego kabelka co by to podłączyć.

Pytanie 2-gie -jak sprawdzić czy podgrzewanie kolektora dolotowgo-jeż jest sprawne bez wymontowywania go (np. omomierzem jakie powinny być parametry itp ?)

Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: czw lut 17, 2011 10:51
autor: Paweł Marek
to jest włącznik do wentylatora chłodnicy, dubluje działania włącznika w chłodnicy w razie potrzeby, żeby schłodzić gorący silnik i gaźnik po jeździe, działa po wyłączeniu zapłonu poprzez przekaźnik -szczegółów układu nie znam ale to proste. Nie wszystkie to miały właściwie tylko 1.6 można to olać. Tylko nie wiem czy nie pomyliłeś, poniżej niego jest jeszcze element grzewczy podgrzewający kanał paliwowy w gaźniku - więc daj lepiej fotkę własnego i bardziej z boku
A jeż to zwykła grzałka, nie znam parametrów ale pewnie koło 10-15 omów ma, uruchamia ją przekaźnik sterowany włącznikiem w króćcu w głowicy, czerwonym chyba ale o tym już kolego było wiele razy. Przekaźnik jest w skrzynce, po sierpniu 89 pierwszy na dole po prawej, w starszych nie pamiętam rozpiski na forum.

Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: czw lut 17, 2011 20:09
autor: adamtb
OK dzięki - czyli ten czujnik mogę olać (podgrzewacz jest obok niego)

Pierburg 2E2-zawór termiczno-czasowy

: czw mar 19, 2015 17:40
autor: VWiater
Obrazek
Jak sprawdzic ten zawor termiczno-czasowy? probowalem i wg tematu niedomagania pierburga 2e2 i wg ksiazki(zdj) i dalej nie kumam.

Obrazek
Dodatkowo wiem, że nie ten temat, ale chyba nie ma sensu tworzyć nowego. Od czego jest ten gwint zaznaczony przeze mnie na zdjeciu? Gaźnik 2E3.