Forum.VWGolf.pl

Witam. Zaczne tak, mój Golf to MK II silnik 1.6 75KM zasilany gaźnikiem, instalacja LPG II generacji (Toms...coś )
A wiec tak. Jechałem dzisiaj i postanowiłem sprawdzić ile mniej więcej wyciąga, przy 145km/h był lajt po czym po chwili coś zaczęło wydawać dzięki podobne do łożyska które już ma potężny luz. (lożyska w kola są bardz dobre jak i stan zawieszenia) i jak wskazówka licznika doszla do 150 zapaliły sie kontrolki a silnik zgasł po czym probowałem odpalić go z kluczyka chodź sie nie udało dopiero jak pościłem sprzęgło i 4bieg... po okolo 50/60m załapał po czym sie zatrzymałem zgasiłem i juz normalnie palił. A jechałem na LPG. Przepraszam jak jest juz taki temat ale ja nie znalazłem

Najprawdopodobniej miał za dużo powietrza. Przy tej prędkości powietrze zostało wręcz wdmuchnięte do silnika i było go za dużo w porównaniu do ilości gazu

Hmm tylko wiesz nie powino byc tak... a stało sie to po tym jak ostatnio byłem u gazownika na wymiane filtra, regulacje i czyszczenie parownika... po czym Golf zacza gorzej palic.... w czesniej przekręcałem kluczyk czekałem aż przestanie migać kontrolka od oleju i w tedy odpalałem od strzała, a teraz muszę od razu przekręcać na odpalanie bo inaczej nie odpali...

Czyli parownik źle wyregulowany

Podczas jazdy wciskałeś sprzęgło?

Misza1122 pisze:i jak wskazówka licznika doszła do 150 zapaliły się kontrolki a silnik zgasł

- jeżeli masz wrzucony bieg i puszczone sprzęgło, to pomimo tego, że silnik zgaśnie, kontrolki nie powinny się zaświecić. Możesz nawet spróbować - jadąc ze stałą prędkością puść gaz (to tylko po to, żeby nie było szarpnięcia) i wyłącz zapłon, potem go włącz, ale nie kręć rozrusznikiem - lampki mrugną tylko na chwilę, a silnik odpali i dalej będzie można kontynuować jazdę. Chyba, ze to właśnie tak bylo, że lampi zapaliły sie tylko na chwilę - wtedy świadczyło by to o kostce stacyjki.

Hmm zgasł w chwili kiedy doszło do 150 a ja wcisnąłem sprzęgło zęby hamować. Jak poczułem ze hamulców brak(twardy pedał) to spojrzałem na licznik i kontrolki mrugały, obroty 0. Po czym złapałem szybko za kluczyk i nie chciał zapalić, dopiero z biegu.