Forum.VWGolf.pl

Witam!
Zrobiło się zimno i znowu zaczynają się problemy.
Posiadam golfa 1,6 na gaźniku 2e2 i występuje w nim problem taki, że gdy jest zimny silnik (duże ssanie) ma może ze 30% mocy, im silnik cieplejszy i ssanie spada tym ma więcej mocy.
Dodam że nieraz na zimnym silniku jestem w stanie rozpędzić się na 2gim biegu ledwo do 40km/h, kiedy przy optymalnej temperaturze silnik żwawo przyspiesza ponad 80km/h
Przeczytałem już setki stron o tej przypadłości i nic mi się nie nasuwa na myśl.
Proszę o jakąś poradę bo już mi ręce opadają:(
Aha dodam jeszcze, iż silnik nie kopci, nie bierze oleju i spala tyle ile powinien 6- góra 9 litrów w mieście na 100km.
Serdecznie dziękuje za wszelkie sugestie i porady!

Zdejm pokrywę gaźnika włącz silnik zupełnie zimny. Sprawdź czy górna przepustnica rozruchowa jest przymknięta z pozostawieniem szpary ok 4 mm, i czy stawia wyraźny opór gdybyś ją chciał domknąć do końca palcem

Tak, ma luz ok 4mm i stawia opór a jak przymykam to obroty maleją.

To jeszcze poobserwuj czy w miare rozgrzewania silnika ta przepustnica stawia się do pionu powoli, odpisz bedziemy myśleć dalej

Pojeździłęm trochę golfem przy okazji wymieniłem filtr powietrza i paliwa, zagrzał się silnik i przepustnica była prawie w pionie, jakieś kolejne sugestie??

Jakieś kolejne wskazówki chłopy?
Wekend będzie to mogę pogrzebać cuś

co do gaźnika nie mam dalszych pomysłów, mogłaby się nie otwierać przepustnica II stopnia ale to i na ciepłym byłby słaby. Chyba pora na kontrolę ustawienia rozrządu oraz zapłonu oraz sprawdzenie czy zapłon wyprzedza się własciwie na wyższych obrotach, do tego potrzeba lampy stroboskopowej

Witam ponownie.
Pojeździłem ostatnio na trasie i stwierdzam, że z tą mocą po nagrzaniu nie jest tak do końca, gdyż na 4-tym biegu ledwo osiągam 120km/h lecz momentami z niewiadomych przyczyn dostaje moc i ciągnie tak jak powinien czyli po przekroczeniu 120 nadal ładnie ciągnie.
Dodam, iż wymieniałem ostatnio przewody wn oraz świece NGK.
Nie mam już pomysłów co to może być tzn podejrzewam nieotwierającą się przepustnicę 2go stopnia.
dziękuje za wszelkie porady.

Odświeżam.
Mam jeszcze jedno małe pytanko czy hamowanie silnikiem przynosi takie same korzyści ekonomiczne jak w przypadku aut na wtrysku tzn czy jest jakiś zaworek który odcina w tedy paliwo, bo z tego co wiem to gaźnik 2e2 posiada taki wynalazek.

niema takiego mechanizmu w 1.6, w 1.8 GU z tym gaźnikiem jest dodatkowy sterownik domykający przepustnicę na hamowaniu silnikiem, poprzez działanie na siłownik 3-położeniowy.
Jak będziesz sprawdzał siłownik przepustnicy II stopnia to zasysaj przez jego weżyk powietrza po ręcznym otwarciu przpustnicy I . Jeśli będzie szczelna: zobaczysz ze węzyk siłownika dochodzi do czwórnika i jedno odgałęzienie leci dio zaworka termicznego w pokrywie urządzenia rozruchowego z tyłu. Ten zaworek ma się zamknąć na ciepłym, jesli się nie zamyka - zaślep odejście do niego od czwórnika, nie jest konieczny a to może być przyczyna.

Dzięki za pomoc.
Czy byłbyś jeszcze tak uprzejmy i zaznaczył mi na jakiejś fotce co mam zatkać.
Będę Ci bardzo wdzięczny!

http://www.gaznik.pl/schemat_ideowy_pierburg_2e2.html" onclick="window.open(this.href);return false;
32 węzyk pod literami ZH, prost w dół niżej jest ten zaworek pokazany który w kopułce urządzenia rozruchowego jest mocowany, jeden wezyk ma wolny, drugi do tego rozgałźnika o który chodzi

http://www.zen17496.zen.co.uk/images/go ... stage2.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; tu masz obrazek z naszego forum wzięty, zielone wezyki to ten układ o którym piszemy

Dzięki!
Jutro zrobię testy i napisze o efektach:)