Forum.VWGolf.pl

Witam
2 dni temu kupilem golfa 2 1.3 benzyna z 1989roku
mam taki problem z golfikiem a zatem jeśli jest zimny i chce go odpalic to silnik kreci lecz nie chce zaskoczyc zeby odpalil, a jak jest cieply to pali na dotyk. jak jest zimny to czasem przy odpalaniu musze dodac gazu zeby zaskoczyl i troszke gazu mu przytrzymac bo gasnie a przeciez od tego zeby dostawal paliwo jest pompa. Co moze byc tego przyczyna? prosze o pilna odpowiedz z gory dziekuje

wtrysk czy gaźnik lub typ silnika

a jak mozna to rozpoznac? sorki ale jestem ciemny w tym

to jest cos takiego

numer silnika to NZ

A teraz na dodatek cos sie spiepszylo bo czasem w czasie jazdy ma normalne obroty a czasem takie jakby chcial zgasnac czemu?

ale wypicowany silniczek to nie nz tylko mh-2g czyli gaźnik pierburg 2e3 czyli ssanie automatyczne podobne do 2e2 i w tym temacie szukaj na forum bo tego było pelno

Mi powiedzieli ze to jest czujnik temperatury w silniku do wymiany na nowy bo tamten jest niby do dupy. Tylko czy to prawda bedzie?:(

omomierz kosztuje dychę, normy oporów czujnika znajdziesz na forum.

kolego silnik z fotki jest twój czy nie bo jak tak to czujnik ma taki pływ na prace, ze aby ssanie dłużej chodzi, no a w nzetce to już iny bajer wiec się określ

to jest moj silnik, prosze wiec o rady zagladalem ale ludzie maja podobne przypadki a jak juz zalozylem ten post to prosze o odpowiedzi zwiazane z moimi problemami

macko8, sprawdzisz ten czujnik czy będziesz tylko nadal zadawał pytania?

jesli go wyciagne to silnik pracuje rowno jesli go wloze w klemy to ma wachania obrotow, ale jak zimny i tak strasznie ciezko pali a jak cieply to na dotyk

bo ten czujnik działa jak masz zimny silnik na ciepłym praktycznie wcale [mały opór] i dlatego jak go odepniesz to auto na ciepłym chodzi dobrze a na zimnym lipnie porostu wymień go i po problemie