Strona 3 z 3

Gaśnie przy hamowaniu

: pn gru 12, 2011 09:37
autor: Paweł Marek
Pownien się wysunąc maksymalnie tuż po odpaleniu ale na krótko, zwykle kilka sekund i za to odpowiada zawór o ktorym piszesz, a zaraz potem powinien wrócić do pozycji srodkowej. Jesli się tak nie dzieje to musisz sprawdzić czy działa prostokątny elektrozawór z tyłu gaźnika i czy jego węzyki sa podpiete i szczelne - rysunków z wezykami jest dużo na forum. Ewentualnie membrany w siłowniku sa uszkodzone . Pierwsze co się dowiedz to to czy siłownik 3-położeniowy utrzymuje się w pozycji środkowej bo to jego wstepne działanie z całkowitym wysunięciem nie jest konieczne - zastapisz je wciskając lekko gaz po odpaleniu, ale już po kilku s powinien palić bez gazu. Jesli jest całkowiecie wciągmnięty to to co napisałem czyli kwadratowy zawór lub jego wezyki. Jeśli zachowuje pozycję środkową to układ ssania jest uwalony, lub jakaś inna usterka o czym dużo napisano, typu lewe powietrze, uszkodzony siłownik pull down, itd.

Re: Gaśnie przy hamowaniu

: pn gru 12, 2011 12:24
autor: lokacz2
serafin74 pisze: a po jakims czasie wszedł mi na wysokie obroty i tak trzyma i niechce odpuscic a obroty były dobre
Pierwsze: masz obrotomierz? jak wysokie są te obroty? sprawdź czy w tym momencie masz wysunięty na maxa siłownik 3-położeniowy i napisz.
serafin74 pisze: ma tez jakis filtr czy jak to sie nazywa ze w jedna strone mozna dmuchnac przez to a w ciagnac powietrza nie mozna.Jeszcze nie wiem jak to sie wszystko nazywa
- zawór jednokierunkowy
serafin74 pisze:jak sie przyglądałem to jak silnik chodzi to z siłownikiem sie nic nie dzieje ani sie nie chowa ani sie nie wysuwa wiec nie wiem jak on ma wogóle działac
2
Pozycja 1 schowany - hamowanie silnikiem, w momencie gdy masz obroty powyżej 1200/min (teoretycznie), zamyka dopływ paliwa, sterowane przez elektrozawór z tyłu gaźnika.
Pozycja 2 środek - wolne obroty - siłownik podpiera śrubkę - tu regulujesz wolne obroty kluczem 13 z tyłu siłownika (wysunięcie trzpienia), wysuń go bardziej, a obroty wzrosną
Pozycja 3 wysunięty na maxa - obroty na 3000/min w czasie rozgrzewania silnika, sterowane przez zawór termiczno czasowy.
Jeśli masz za niskie obroty to podkręć je sobie śrubą 13 z tyłu s3p, najlepiej mieć obrotomierz do tego, a później na regulacje CO. Na zapalonym sprawdź też czy po dodaniu gazu chowa się s3p, jeśli tak to hamowanie silnikiem masz sprawne (da się bez tego żyć).

Gaśnie przy hamowaniu

: wt gru 13, 2011 15:54
autor: saw
Witam, mam golfa 1.6 i też mam problem tego typu. z tym że kiedy mi zgaśnie na skrzyżowaniu i mam go ponownie uruchomić muszę mieć już bieg i dodawać dużo gazu bo inaczej nie ruszę :-( dodam jeszcze że akumulator jest nowy. Pod maską koła gaźnika jak samochód chodzi na luzie i porusza się jakimiś kablami czasem gaśnie a chyba nie powinien. Jestem kierowcą od niedawna i nie bardzo się na tym znam a mechanik do którego jeżdżę jest bezradny. może tu mi coś zaradzicie

Gaśnie przy hamowaniu

: śr gru 14, 2011 10:46
autor: marcin7x5
Skoro gasnie jak poruszasz kabekami to na poczatek do sprawdzenia wszytkie wtyczki i złaczki elektryczne.

Re: Gaśnie przy hamowaniu

: śr gru 14, 2011 19:42
autor: serafin74
Paweł Marek pisze:Pownien się wysunąc maksymalnie tuż po odpaleniu ale na krótko, zwykle kilka sekund i za to odpowiada zawór o ktorym piszesz, a zaraz potem powinien wrócić do pozycji srodkowej. Jesli się tak nie dzieje to musisz sprawdzić czy działa prostokątny elektrozawór z tyłu gaźnika i czy jego węzyki sa podpiete i szczelne - rysunków z wezykami jest dużo na forum. Ewentualnie membrany w siłowniku sa uszkodzone . Pierwsze co się dowiedz to to czy siłownik 3-położeniowy utrzymuje się w pozycji środkowej bo to jego wstepne działanie z całkowitym wysunięciem nie jest konieczne - zastapisz je wciskając lekko gaz po odpaleniu, ale już po kilku s powinien palić bez gazu. Jesli jest całkowiecie wciągmnięty to to co napisałem czyli kwadratowy zawór lub jego wezyki. Jeśli zachowuje pozycję środkową to układ ssania jest uwalony, lub jakaś inna usterka o czym dużo napisano, typu lewe powietrze, uszkodzony siłownik pull down, itd.
Zawór termicznoczasowy mam uwalony wiec raczej on nie działa.Zawór prostokątny czyli elektrozawór działa bo na właczonym zapłonie przepływa powietrze przez niego a jak wyłacze zapołon to nie przepływa i wezyki wymienione na nowe.No własnie sie zastanawiam ze w 3 połozeniowym moze byc walnieta membrana ale jak podłączyłem wezyki i zassałem to 3 położeniowy wciągło i tak trzymało wiec chyba jest dobry.No własnie 3 położeniowy nie jest całkiem wciągnięty.Lewego powietrza nie mam bo sprawdzałem dezydorantem a pull down kupiłem nowy

Re: Gaśnie przy hamowaniu

: śr gru 14, 2011 19:52
autor: serafin74
lokacz2 pisze:
serafin74 pisze: a po jakims czasie wszedł mi na wysokie obroty i tak trzyma i niechce odpuscic a obroty były dobre
Pierwsze: masz obrotomierz? jak wysokie są te obroty? sprawdź czy w tym momencie masz wysunięty na maxa siłownik 3-położeniowy i napisz.
serafin74 pisze: ma tez jakis filtr czy jak to sie nazywa ze w jedna strone mozna dmuchnac przez to a w ciagnac powietrza nie mozna.Jeszcze nie wiem jak to sie wszystko nazywa
- zawór jednokierunkowy
serafin74 pisze:jak sie przyglądałem to jak silnik chodzi to z siłownikiem sie nic nie dzieje ani sie nie chowa ani sie nie wysuwa wiec nie wiem jak on ma wogóle działac
2
Pozycja 1 schowany - hamowanie silnikiem, w momencie gdy masz obroty powyżej 1200/min (teoretycznie), zamyka dopływ paliwa, sterowane przez elektrozawór z tyłu gaźnika.
Pozycja 2 środek - wolne obroty - siłownik podpiera śrubkę - tu regulujesz wolne obroty kluczem 13 z tyłu siłownika (wysunięcie trzpienia), wysuń go bardziej, a obroty wzrosną
Pozycja 3 wysunięty na maxa - obroty na 3000/min w czasie rozgrzewania silnika, sterowane przez zawór termiczno czasowy.
Jeśli masz za niskie obroty to podkręć je sobie śrubą 13 z tyłu s3p, najlepiej mieć obrotomierz do tego, a później na regulacje CO. Na zapalonym sprawdź też czy po dodaniu gazu chowa się s3p, jeśli tak to hamowanie silnikiem masz sprawne (da się bez tego żyć).
Nie mam obrotomierza wiec nie moge powiedziec dokładnie jakie te obroty sa.3 połozeniowy jak odpalam silnik to wysuniety na max ale po czasie jak sie silnik troche rozgrzeje to sie troche chowa.Zawór ten kwadratowy mam dobry bo sprawdzałem go i jak zapłon właczony to przez niego przepływa powietrze a jak wyłaczony to nie przepływa wiec jest dobry.Jak regulowałem wolne obroty i powiem ze za bardzo rezultatów nie dało mi.Podniosło mi obroty jak od 3 połozeniowego z trójnika odłaczyłem wezyk i jak regulowałem to ustawiłem obroty ale jak spowrotem podłaczyłem do 3 połozeniowego to jak sie wtyczke od niego wyciagnie to powinno mi gasnac auto a nie gasło.Pisałem juz o tym we wczesniejszych postach.Zawór termiczno czasowy chyba mam uwalony ale pisali mi ze bez niego mozna sie obejsc i trzeba zaslepic od niego wezyki. A co do CO to nie bardzo on reaguje bo jak czytałem po wykreceniu tej sróbki od CO silnik powinien zgasnac a mi nie gasnie

Gaśnie przy hamowaniu

: pt lis 29, 2013 22:00
autor: Wiesuaf
Wiem że odgrzebuje temat Ale szukam pilnej pomocy. Mój 2ee pn nagle zaczął gasnac przy hamowaniu lub wciśnięciu sprzęgła podczas jazdy. Wygląda to jakby zgasł poniżej iluś obrotów. Na gazie dodatkowo nie wkreca się na zbytnio wysokie obroty + to co opisałem wyżej. Wykluczam gaźnik bo gaz go omija.

Help!