Forum.VWGolf.pl

huraaaaaaaaaaaaaa zwycięstwo jestem debeściakiem problem rozwiązany a jak mianowicie wymiana uszczelki pod kolektorem ssącym a głowicą i pod przepustnicą.

Panowie zaglada ktos tu jeszcze?

u mnie po odpaleniu obroty sa ok,natomiast zaraz po dodaniu gazu obroty tak spadaja ze czasem gasnie. Dolot sprawdzon-naprawiony, swiece nowe, palec i kopulka czyszczone, nie jezdze prawie autem ale z tego co wiem, gdy silnik dojdzie do temp. roboczej , problem znika.

Prosilbym zeby ktos opisal mi krok po kroku jak sprawdzic sonde miernikiem, czujnik temperatury itd. ew. inne propozycje do znalezienia problemu

Z gory dziekuje

Pozdrawiam

Lukasz

podejrzewam że na 90 procent będzie to zawór powietrza dodatkowego.

dzięki , jest jakiś sposób żeby go sprawdzić?

Może być tak że jest cały czas zamknięty i dlatego zimny silnik gaśnie. A potem gdy osiągnie temp. to pracuje normalnie. Możesz sprawdzić tak:przy zimnym silniku odkręć gumowy wąż który idzie od niego do górnej plastikowej obudowy przepustnicy i dmuchnij w niego, jeśli będzie opór to znaczy ze jest zamknięty i że się zaciął. A jeśli nie to to odpal zimny silnik i po chwili jak złapiei temperaturę odkręć go ponownie i zobacz czy się zamknął. Jeszcze może być tak że szybko się zamyka ( ja tak miałem) po prostu po chwili od odpalenia zamyka się i silnik się dusi....

To raczej nie to,ale jutro po pracy zaczne od tego. Teraz coto niebieskiego czujnika temperatury:silnik zimny po pomiarze 3.00 Ohm . Oznacza to ze jest uszkodzony?

Wiesz jak dokladnie (krok po kroku )sprawdzic sonde i przeplywomierz? mysle ze jest cos nie tak z sonda. Bede niezmiernie wdzieczny za pomoc. Dodam ze jak sie nagrzeje potrafi tez zgasnac i tez ma niskie obroty. No i czuc benzyne z tlumika.

Pozdrawiam serdecznie.