Forum.VWGolf.pl

no chyba nie lałeś że chcesz goferka złomować a nie myślałeś o swapie np na 1.6 lub 1.8?????? nie wiem może u siebie będę swap robił to 1.6 będę opychał a zawory jak byś po krzywił to łatwo sprawdzić bo nie będą ci się cofały patrz na szklankach czy cały czas do nich przylegają jak wałem obracasz
a czy wszystkie przewody masz podłączone do gaźnika może gdzieś jakiś kabel Ci się od czepił

Myślałem już kiedyś o swapie ale nie wiem czy podołam a tak na prawdę samochód potrzebuję na już. Przy złomowaniu to serce boli ale nie chcę jeździć do mechaników bo ci w pobliżu mnie to zdziercy i partacze dlatego sam wolę podłubać ale jak widać nie zawsze wychodzi jak powinno.

szkoda że tak daleko ode mnie bo bym Ci pomógł i o garneli byśmy wszystko szybko

Właśnie wróciłem od mechanika i po moim opisie wstępny wyrok (60%-70%) to pokrzywione zawory i brak kompresji - czyli wymiana zaworów i planowanie głowicy albo wymiana głowicy.
Teraz to chyba powinienem sprawdzić kompresję i te nieszczęsne zawory. no to będzie Fun.

Sprawdziłem czy są odstępy pomiędzy zaworami i krzywkami w rozrządzie. Jak krzywka wpycha zawór to obniża się o ok 2mm a potem 2 mm wraca do góry. pomiędzy krzywką a zaworem tworzy się odstęp ok. 2mm. Tak jest na pierwszym zaworze, na pozostałych ten odstęp jest mniejszy ale prawie nigdzie zawór nie styka się przez cały czas z krzywką. poniżej foto pierwszego o drugiego zaworu.

Czy lepiej wymienić zawory i czy trzeba zawsze planować głowicę przy wymianie zaworów? czy może lepiej kupić jakąś używaną i przełożyć?

coś mi się wydaję że masz głowicę do wymiany
a powiem ci jak będziesz pytał o głowicę nawet na szrocie coś mi się widzi że będzie na tyle tania że cały silnik byś kupił
nie potrzebnie w innym ustawieniu próbowałeś od palić zawsze się robi dwa obroty na sucho kluczem

Niekoniecznie głowica musi być uszkodzona. Może tylko trzonki zaworów są zgięte. Tak czy inaczej, musisz zrzucić czapkę i ocenić.

Jak sobie z tym poradzę to chyba otworzę zakład mechaniczny czy na coś teraz powinienem zwrócić uwagę bo przy wymianie pompy nie zwróciłem uwagi na ustawienie rozrządu, teraz nie chciałbym popsuć kolejnej rzeczy.
I jeszcze jedno czy przy wymianie zaworów coś jeszcze należałoby wymienić tak profilaktycznie żeby za pół roku nie rozbierać na nowo np. uszczelka pod głowicą.

uszczelkę zawsze się wymienia jak tylko głowicę ściągasz do tego może szlif zaworków i wymiana uszczelniaczy???? ale to od Ciebie zależy i powiem że te sprawy co napisałem można z pewnością samemu zrobić jeszcze planowanie ale to już niech zrobi specjalista:P:P:P

http://www.jacekp.bpl.vectranet.pl/polo ... zrzad.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Może Ci to pomoże , pożycz lampę i zobacz zapłon

Witajcie po krótkiej przerwie odkręciłem głowicę i to poniżej na foto to chyba są wykrzywione zawory oglądałem głowicę i wygląda całkiem nieźle nawet znaczek koncernu VW-Audi w miejscu gdzie była uszczelka jest jak nowy czyli chyba jeszcze ta głowica nie była planowana, ap ropo planowanie to delikatne ścieranie żeby było idealnie gładko pod uszczelkę - czy coś jeszcze, bo może wystarczy że wymienię zawory (na allegro 10zł/szt) i uszczelki, przetrę lekko papierem (np.1000) głowicę i blok żeby były czyste i gładkie i może to wystarczy bez żadnych planowań głowicy.
Czytałem że może lepiej poszukać całej głowicy i wymienić ale boję się że nie wiem na co trafię - słyszałem o mikropęknięciach z tyt. jeżdżenia na gazie poza tym tamtą też pewnie trzeba by splanować. Na razie moje przekonanie kieruje się w stronę wymiany samych zaworów i uszczelek. Czy coś jeszcze wymienić? Czy może jednak lepszy pomysł wymiany całej głowicy? Dodam że rozglądałem się już za głowicą i nie jest tak prosto do mojego modelu (silnik MH na gaźniku) bo po pierwsze większość tych modeli jeszcze jeździ a po drugie jak już coś jest to na monowtrysku - pewnie bym przełożył na taki ale co z pompką paliwa, do tego osprzęt jakiś komputer - zaczynam podwajać albo nawet potrajać wartość mojego golfika . Przekładać całą głowicę czy wymienić tylko zawory?

pane planowanie zawsze po zdjęciu głowicy powinno się robić u ciebie wymiana zaworków musi być docieranie gniazd musisz robić nowymi zaworami żeby to do nich się to wszystko dotarło ja mam taki patent że smaruję pastą do szlifowania zaworki na zawór od góry wężyk igielitowy pod wiertarkę i zabawa tylko z lekkim dociskaniem zaworu:P do tego wymień sobie od razu uszczelniacze na zaworach i będzie na pewno ok

po czym można poznać czy szklanki też wymagają wymiany?

raczej nie będziesz miał z nimi problemów ale po patrz czy po prostu nie są po pękane