Problem z przepływomierzem 1.3 NZ

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

krycha00
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 115
Rejestracja: wt sie 10, 2010 12:58

Problem z przepływomierzem 1.3 NZ

Post autor: krycha00 » pn lut 10, 2014 16:22

Po sprawdzeniu na analizatorze spalin, okazało się że w spalinach mam ok 3,5% CO, a więc ponad 2 razy za dużo. Mechanik próbował wyregulować umbusem w narożniku przepływomierza, ale kręcenie nic nie dawało - śruba cała wykręcona czy tez wkręcona, wynik nieznacznie się zmieniał i cały czas oscylował w granicach 3.5%. Przepustnica wygląda na czystą, klapka chodzi luźno, nie obciera o ścianki. Na podstawie tego że nie da się wyregulować jej imbusem, można stwierdzić że jest uszkodzona i należy ją wymienić?



Awatar użytkownika
silent_rob
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 852
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 00:43
Lokalizacja: Gryfino
Kontakt:

Problem z przepływomierzem 1.3 NZ

Post autor: silent_rob » wt lut 11, 2014 09:58

pomiar robiony przy jakiej temperaturze oleju , płynu chłodzącego i jakich obrotach ?


Obrazek

krycha00
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 115
Rejestracja: wt sie 10, 2010 12:58

Problem z przepływomierzem 1.3 NZ

Post autor: krycha00 » wt lut 11, 2014 11:09

Auto chodzilo ok 20min, wiec bylo rozgrzane. Mechanik temperatur nie sprawdzal. Mierzyl na biegu jalowym, ok 1000obr.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Problem z przepływomierzem 1.3 NZ

Post autor: Paweł Marek » śr lut 12, 2014 01:39

Najpierw nowe świece i kable jeśli są jakiekolwiek podejrzenia co do ich stanu
Potem kontrola regulatora ciśnienia paliwa (starczy spojrzeć czy niema benzyny w jego wężyku podciśnieniowym. )
Potem regulacja składu - ze zdjęta wtyczką lambdy kręcąc tą śrubą w przepływce starasz się uzyskać koło 1 procenta CO, oczywiście mierzysz spaliny w rurce pomiarowej z kolektora wydechowego, równocześnie ustawiasz obroty śrubą przy wtrysku, nie na 1000 tylko jakieś 800 maks. Uda się to podpinasz sondę i sprawdzasz, nie to szukasz dalej: ustawienie rozrządu i wyprzedzenie zapłonu.
A na koniec po licho dwa tematy o jednym problemie, skichało się coś po zmianie aparatu zapłonowego to nim się zajmij a nie zaczynaj od drugiego końca robotę,


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości