Brak ssania

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 18:49

No znalazłem to i nie musiałem wkrętakiem tego poruszać normalnie uchwyciłem to dwoma palcami i ładnie ruszałem i słyszałem jak powietrze tak jak by pompuje :P jak byś dmuchał w balon :P czyli dobrze czy źle ?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 18:55

No dobra, teraz zrób to co wcześniej pisałem, czyli zassij ponownie:
lukasfenix pisze:Jeśli to chodzi swobodnie, a zassanie powietrza nie powoduje takich samych ruchów, to membrana stwardniała na amen.
Dwa wyjścia:
1. Na główce tego siłownika jest plastikowa nakrętka z otworem na imbus, dociskająca membranę. Poluzuj ją znacznie, pamiętając ile obrotów nią wykonałeś. Zassij powietrze z wężyka.
2. Jeśli dalej nic-> pull down do wymiany/regeneracji( ja swój zregenerowałem domowym sposobem, ale wiadomo, że nie będzie to full profi jak nówka)



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 19:01

Acha czyli tam palcami pompować a tutaj buzią przez wężyk zasysać powietrze tak ?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 19:04

Tylko zasysać i obserwować, czy trzpień się rusza.



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 19:06

zasysać i patrzeć czy ten trzpień co go ruszałem palcami się rusza tak ?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 19:12

Dokładnie tak.



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Re: Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 19:26

No to tak daje fotkę to ssałem powietrze do siebie przez ten właśnie wężyk a tam z tyłu jest podobna puszka czarna do tej z takim trzpieniem który ruszałem dwoma palcami a gdy wziąłem sobie ssałem powietrze do siebie to ten trzpień tam przy tej puszce nie ruszał się ani nic...więc o to chodziło tak ? daje foto Obrazek

tam z tyłu mam taką samą puszkę jak tutaj ta z przodu co jest pokazana i tam wychodzi taki trzpień o to chodziło tak...



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 19:36

Kolego, tamta puszka z tyłu nic nas nie obchodzi.
Jeszcze raz wkleję to co wcześniej pisałem:
To ma pracować po zassaniu:
Obrazek
Jeżeli będzie pracowało to ssanie działa i temat do zamknięcia.

Jeżeli nie, robisz to:
lukasfenix pisze: Dwa wyjścia:
1. Na główce tego siłownika jest plastikowa nakrętka z otworem na imbus, dociskająca membranę. Poluzuj ją znacznie, pamiętając ile obrotów nią wykonałeś. Zassij powietrze z wężyka.
2. Jeśli dalej nic-> pull down do wymiany/regeneracji( ja swój zregenerowałem domowym sposobem, ale wiadomo, że nie będzie to full profi jak nówka)
Czytaj ze zrozumieniem, na prawde już prościej nie umiem...



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 20:03

Dobra to tylko na gaźniku tego zdjęcia co dałem pokaż gdzie to jest :P bo ja mam zamontowany gaźnik i słabo co tam widzę gdzie to się znajduje i jak mi pokażesz gdzie to już będę wiedział gdzie patrzeć bo nie mogę dotrzeć tam nigdzie, owszem zdejmuje filtr powietrza wtedy mam lepsze dojście ale nie wiem gdzie to jest co mi pokazujesz, a jeżeli to będzie działało to znaczy że ssanie jest a co jest spowodowane że go nie ma ?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 20:26

Obrazek
lukaszbe18 pisze:a jeżeli to będzie działało to znaczy że ssanie jest a co jest spowodowane że go nie ma ?
Tym będziemy się ewentualnie martwić później. Na razie zaznaczyłem na schemacie, gdzie to idzie. Zdjęcia tego dokładnego nie znalazłem.



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 20:58

No to mi teraz więcej mówi :) ale to zobaczę zaraz bo sam nie dojrzę jest potrzeba mi druga osoba więc odpisze później i powiem czy mi to działa :P kurde oby działało



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 21:06

No byłem i brat wciągał powietrze a ja patrzałem i nic tam nie drgnęło w tym miejscu nawet latarką patrzałem i nie dosłownie nie było widać że się poruszyło a więc ?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 21:15

lukaszbe18 pisze:a więc ?
lukasfenix pisze:Dwa wyjścia:
1. Na główce tego siłownika jest plastikowa nakrętka z otworem na imbus, dociskająca membranę. Poluzuj ją znacznie, pamiętając ile obrotów nią wykonałeś. Zassij powietrze z wężyka.
2. Jeśli dalej nic-> pull down do wymiany/regeneracji( ja swój zregenerowałem domowym sposobem, ale wiadomo, że nie będzie to full profi jak nówka)



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 21:20

No więc dobrze to już zobaczę sobie jutro chodzi Ci o to tak Obrazek i to mam sobie np.. z dwa obroty w stronę którą się odkręca i wtedy dmuchać przez wężyk i patrzeć czy się rusza jak się nie rusza to wtedy ta część będzie do wymiany tak ?

Jak coś to jutro sobie to zobaczę rano i odpiszę do godziny 9 :) tylko napisz mi czy to jest to :P



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości