Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Jajcek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 287
Rejestracja: ndz gru 21, 2008 17:39

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Jajcek » pn lis 15, 2010 17:35

[mk2, 1.8 GU] Mam uszczelniacz wałka do wymiany. Pojechałem do mechanika i ten kazał mi kupić 3 szt uszczelniaczy bo podobno tam tyle jest. Wymieniał będzie od razu pasek rozrządu bo ten co jest teraz ma najechane 70 tyś km. Czy dobierając się do uszczelniaczy wałka też po drodze są jakieś elementy do wymiany przy tzw okazji??? Pytam się bo silnik bierze mi na 10 tys ok 3 litrów oleju i zapewne to nie jest normalne zjawisko. Nie chce za rok znów rozbierać silnika więc jak robic to za jednym razem. Acha za wymianę uszczelniaczy wałka i paska rozrządu chce razem 150 zł za robociznę. To mało czy dużo???



Awatar użytkownika
J.B.S.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1819
Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
Lokalizacja: Radom

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: J.B.S. » wt lis 16, 2010 00:16

Cena nie najgorsza myslę że może być.
Natomiast w twoim wypadku wymienił bym przy okazji jeszcze uszczelniacze na trzonkach zaworów ze względu na zużycie oleju.No i oczywiscie uszczelkę pokrywy zaworów.
Mam nadzieje że mówiąc o pasku nie zapomniałeś o rolce napinającej rozrząd. :helm:



spawacz
Forum Master
Forum Master
Posty: 1533
Rejestracja: ndz maja 25, 2008 18:35
Lokalizacja: Przemyśl
Kontakt:

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: spawacz » wt lis 16, 2010 00:18

walek ma 1 uszczelniacz i tyle. Cena srednia, gumki zaworowe bym wymienil - 8szt. jest.


Masz problem w Dieslem , potrzebujesz dodatkowych HP? Wiekszego turbo lub mocniejsza pompe/pompowtryski? Zapraszam do "Diesel-tech" Przemyśl. Tel . 531 038 213

Awatar użytkownika
J.B.S.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1819
Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
Lokalizacja: Radom

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: J.B.S. » wt lis 16, 2010 00:51

walek ma 1 uszczelniacz i tyle
Ale przy zdjeciu rozrządu proponował bym wymienić resztę ,czyli dwa pozostałe uszczelniacze tak jak radził mechanik :grin:



Krzychu161190
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob sie 07, 2010 10:40
Lokalizacja: Orzysz

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Krzychu161190 » wt lis 16, 2010 05:20

Tak jest trzy uszczelniacze w tym ze 2 są to w uszczelce pokrywy zaworów:):)
a za wymiane uszczelniaczy na zaworach to nawet nawet cena



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Paweł Marek » wt lis 16, 2010 09:32

chodzi o to że wszystkie trzy simeringi są takie same czyli na wał, wałek rozrządu i pośredni. I wszystkie je chce zmienić mechanik co popieram.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Jajcek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 287
Rejestracja: ndz gru 21, 2008 17:39

Re: Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Jajcek » wt lis 16, 2010 12:44

Krzychu161190 pisze:za wymiane uszczelniaczy na zaworach to nawet nawet cena
za wymiane uszczelniaczy na wałku i rozrząd tyle chce
jbs-78 pisze: No i uszczelkę pokrywy zaworów.
Mam nadzieje że mówiąc o pasku nie zapomniałeś o rolce napinającej rozrząd. :helm:
Uszczelka poikrywy kupiona już. Co do rozrządu to podobno sam pasek starczy bo rolka była oryginalna vw (nie pytać o koszt w aso bo jak mi zaspiewali cenę to ręce mi opadły) i rolke podobno sie wymienia dopiero po przejechaniu dwóch pasków
Paweł Marek pisze:chodzi o to że wszystkie trzy simeringi są takie same czyli na wał, wałek rozrządu i pośredni. I wszystkie je chce zmienić mechanik co popieram.
Wiedziałem że odezwiesz się w tym temacie za co Ci wielkie dzięki. Dokładnie mówił jak Ty tzn 3 simeringi takie same czyli na wał, wałek rozrządu i pośredni.

Dziękuję wszystkim którzy zabrali głos w temacie. Jutro wymiana. Paselk kupiłem conti, gumki zaworowe erling, 3 simeringi erling, uszczelka pokrywy erling. Mam nadziejże iż podzespoły wybranych producentów spełnią swoją nową rolę i zużycie oleju nie będzie już utrapieniem. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt lis 16, 2010 12:51 przez Jajcek, łącznie zmieniany 2 razy.



Krzychu161190
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 123
Rejestracja: sob sie 07, 2010 10:40
Lokalizacja: Orzysz

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Krzychu161190 » wt lis 16, 2010 18:43

Ja zmieniłem uszczelniacze na zaworach i u mnie jest koniec z braniem oleju :):)



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Lipek81 » wt lis 16, 2010 23:25

Rolkę też bym wymienił mimo wszystko. To, że siedzi tam oryginalna, to nie znaczy, że się nie skończy... A jak rolka się zatrze, zatrzyma, to będzie tylko jeden dym z paska i po silniku. To jest oczywiście ekstremalny przypadek. U mnie było tak, że przy wymianie paska nie zmieniono rolki i potem padła niedługo po wymianie... Objawiało się to tym, że rolka dość mocno skrzypiała, puściła smar bokiem. Wiec z tego powodu miałem przedwczesną wymianę paska rozrządu - bo i tak stary trzeba zrzucać, i tak. Kup sobie rolkę INA - chyba były wkładane na pierwszy montaż do silnika i po strachu....



Jajcek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 287
Rejestracja: ndz gru 21, 2008 17:39

Re: Wymiana uszczelniacza wałka rozrzadu

Post autor: Jajcek » śr lis 17, 2010 10:17

Lipek81 pisze:Rolkę też bym wymienił mimo wszystko. To, że siedzi tam oryginalna, to nie znaczy, że się nie skończy... A jak rolka się zatrze, zatrzyma, to będzie tylko jeden dym z paska i po silniku. To jest oczywiście ekstremalny przypadek. U mnie było tak, że przy wymianie paska nie zmieniono rolki i potem padła niedługo po wymianie... Objawiało się to tym, że rolka dość mocno skrzypiała, puściła smar bokiem. Wiec z tego powodu miałem przedwczesną wymianę paska rozrządu - bo i tak stary trzeba zrzucać, i tak. Kup sobie rolkę INA - chyba były wkładane na pierwszy montaż do silnika i po strachu....
Ty masz chłopie dar do straszenia (bez obrazy :bigok: ). Kupiłem tą rolkę napinacza - dałem 50 zł (nie warto oszczędzać). Nie zamierzam ryzykować że przez głupie 50 zł kolejna usterka mogła by się stać.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości