Na początku napiszę, że trochę Ci mogłem zamącić w głowie bo pisząc, iż czujnik można wyciągnąć i np. ogrzewać suszarką to chodziło mi o czujniki na króćcu czyli niebieski, czarny, czerwony. Ten we wtrysku to mierzy się tak jak to robiłeś, bez demontażu. Moim zdaniem wyniki wyszły Ci ok, gdyż pamiętaj, że jest to czujnik temperatury zasysanego powietrza. Choć charakterystykę ma podobną do niebieskiego to jednak wartości koło 250 - 300 omów na nagrzanym silniku nie osiągnie (jak niebieski) gdyż powietrze zasysane nie ma temperatury 90 stopni Jak wyszły Ci wyniki koło 2-3 k omów no to powietrze zasysane musiało mieć koło 20 stopni C. No to chyba prawda, chwyt powietrza jest koło lampy przedniej, zawsze ona coś lekko ogrzeje powietrze no i w zależności jaka była temperatura otoczenia u Ciebie.
Zresztą wewnątrz filtra powietrza jest klapka, która steruje skąd ma być pobierane powietrze, czy ciepłe z tyłu silnika czy zimne z okolic lampy przedniej.
silnik RP nie pali na mrozie i jego budowa
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
silnik RP nie pali na mrozie i jego budowa
Koledzy,
dla tych co ewentualnie śledzą tego posta. Poczytałem o testerze diodowym i kodach; zrobiłem sobie tester, odpaliłem i ... zadziałało za pierwszym razem wyszło z 5 kodów po skasowaniu i ponownej przejażdżce - 2 3 4 2 - sonda lambda. Po ponownym kasowaniu i jeździe znowu sonda lambda. Nie wiem czy to ma wpływ na niepalenie na mrozie ale na spalanie napewno (11,5 - 12,5 na mieście). Chyba trzeba będzie wymienić. Czy trzeba ją jeszcze jakoś sprawdzać (wpiąć się w kabel voltomierzem i sprawdzać zmiany napięcia?) czy w ciemno wymieniać?
dla tych co ewentualnie śledzą tego posta. Poczytałem o testerze diodowym i kodach; zrobiłem sobie tester, odpaliłem i ... zadziałało za pierwszym razem wyszło z 5 kodów po skasowaniu i ponownej przejażdżce - 2 3 4 2 - sonda lambda. Po ponownym kasowaniu i jeździe znowu sonda lambda. Nie wiem czy to ma wpływ na niepalenie na mrozie ale na spalanie napewno (11,5 - 12,5 na mieście). Chyba trzeba będzie wymienić. Czy trzeba ją jeszcze jakoś sprawdzać (wpiąć się w kabel voltomierzem i sprawdzać zmiany napięcia?) czy w ciemno wymieniać?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
silnik RP nie pali na mrozie i jego budowa
Można by sprawdzić bo zgłaszany przez ECU błąd lambda niekoniecznie oznacza uszkodzenie sondy, tylko np. zły skład mieszanki z innych przyczyn. A z drugiej strony jeśli sonda nie była zmieniana od nowości to niema prawa już dobrze działać, więc lepiej ją wymienić biorąc pod uwagę że może to nie pomóc na wszystko ale jedna wątpliwość będzie z głowy.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
silnik RP nie pali na mrozie i jego budowa
koledzy sonda wymieniona jest super dzisiaj auto odpaliło przy minus 10 bez problemu; albo problemem była sonda albo zasyfiony wtrysk albo membrana kóra jest w module (regulator ciśnienia paliwa) - bo zespół wtrysku był czyszczony i membrana wymieniona albo wszystko naraz.
temat do zamknięcia
temat do zamknięcia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości