Strona 1 z 1

Przeciaganie kabli głośnikowych

: śr mar 14, 2007 10:59
autor: Halik82
W weekend jak bedzie pogoda zabiore sie za montaz nowych glosnikow i w zwiazku z tym mam pytanie dotyczace przeciagania nowych kabli. Czy stare kable wyjac z kostki ISO i w odpowiednie gniazda wlozyc nowe kable czy moze uciac przy kostce stare kable i doczepic do nich nowe? Jesli lepiej jest wyjac te stare kable to w jaki sposob to zrobic bo z tego co wiem to strasznie trudno wyciaga sie kable z takich gniazdek. Prosilbym tez o jakies pomocne rady przy przeciaganiu kabli tak zebym wszystko zrobil dobrze. Jezeli moje pytanie wydaje sie glupie to przepraszam :) nie znam sie na takich sprawach :)

pozdrawiam
halik

: śr mar 14, 2007 11:19
autor: boostertd
najszybciej i najproscie byloby poucinac i polaczyc...ale na laczeniach zawsze sie traci jakosc dzwieku chociaz nie sadze zebys mial sprzet klasy HI END na ktorym bedzie czuc taka roznice

: śr mar 14, 2007 12:43
autor: Halik82
hehe, no raczej takiego sprzetu nie mam :) :) powerbass s6c i pioneer 2800 :) Ale jak juz kupilem kabelki nowe to mialbym lepsze sampopczucie gdybym je przeciagnal w calosci a nie laczyl ze starymi

: śr mar 14, 2007 12:53
autor: boostertd
ale to w sumie trche dlubania chyba ze masz duzo czasu

: śr mar 14, 2007 13:00
autor: Halik82
wlasnie, czas to podstawa... a za duzo go ostatnio nie mam. Zeby chociaz cieplo bylo. A jesli chodzi o wygrzewanie glosnikow. Czy mozna podlaczyc Powerbassy s6c pod wierze w domu (60RMS) i na malej glosnosci je wygrzewac przez 20 godzinek? Czy przylaczenie ich do wierzy niczego nie uszkodzi? W autku nie chce za bardzo ich wygrzewac bo jak maja chodzic 20 godzin to akumulator mi padnie :) a na raty wygrzewac to tez bez sensu

: śr mar 14, 2007 23:47
autor: Jingis
A nie można tego robić na raty?

: śr mar 14, 2007 23:55
autor: Duber
Halik82, jak ci wierza moze grac pod 4 ohmami.czytalem robia tak ale lepiej zamontuj w aucie pusc muzyke idz do domu a niech sobie gra,lub chyba przebolejesz jak przez 3 dni bedzie troszke plytszy bas,bo ja taka roznice zauwarzylem przed "wygrzaniem"
Jingis pisze:A nie można tego robić na raty?
mozna

: czw mar 15, 2007 08:51
autor: Halik82
Chyba zrobie tak ze przez weekend troche pograja, a pozniej w drodze do pracy i spowrotem bede je dogrzewal jeszcze oczywiscie na niskim poziomie glosnosci. A wlasnie, jaki poziom glosnosci ustawic? Czy ma byc muzyka lekko slyszalna? Moze ktos grzal na pionierku i wie na jaki stopien ustawic glosnosc?

pozdrawiam