Strona 1 z 1

gdize zamontowac wzmacniacz [MK4]

: ndz mar 04, 2007 19:12
autor: greg00
zbieram sie powoli z instalacja systemu CA;
wzmacniacz ktory bedize napedzal glosniki z przodu chicalbym gdizes zamontowac w kabinie samochodu, zeby nie ciagnac przewodow do bagaznika, a pozniej z powrotem do kabiny...
i tu mam problem, bo nie iwem gdzie go zamontowac, myslalem jakos pod siedzeniem pasazera go wlozyc, mysle ze by dalo rade, ale jakby pasazer fotel przesuwal do przodu to chyba by jakis mechanizm siedzenia zawadzal o niego... (chociaz pewny tego nie jestem)
probowal ktos montowac wzmacniacz w kabinie??
jesli tak to gdize i jak :)

: ndz mar 04, 2007 22:43
autor: Kubus20
Jezeli juz koniecznie nie chcesz w bagazniku to mozna to zrobi na rozne spos.
Pod uwagę trzeba brać to czy wzmacniacz będzie się grzał w tym miejscu i czy nie będzie narażony na uszkodzenia. Można go zaudować pod nogami pasażera na przykład, a jeśli malutki to w schwku.

: ndz mar 04, 2007 22:54
autor: UcHO
napisz czy masz 3 drzwiowy czy 5cio, a cos wydumamy, jezeli 3 drzwiowy to w boczku przy tylnej kanapie, tam gdzie masz seryjne miejsca pod tylne glosniki, jest tam duzo miejsca wiec bez problemu sie zmiescisz

: pn mar 05, 2007 00:34
autor: greg00
no niestety 5-drzwiowy ;/
wzmacniacz to RF Punch 160.4, nie jest duzy ale do schowka sie nie zmiesci, no i schowek wolalbym miec :);
najlepiej by mi pasowalo pod siedzeniem, dzis sprawdzalem to w sumie by sie zmiescil, ale jak siedzenie pasazer troche obnizy; i podjedize do przodu foteleon to prowadnica moze zawadzic o wzmacniacz, chociz nie jestem tego pewny, sprawdzic tez nie tak latwo bo chyba siedzenie trzeba wyjac zeby wzmacniacz tam wlozyc :)
a co do bagaznika to tam tez bedize wzmacniacz, ale do subwoofera tylko i to gdizes za pol roku dopiero, narazie chce przod zrobic, a bez sensu jest ciagnac kable do tylu, a pozniej do glosnikow w przednie drzwi z powrotem.... a kable tez troche kosztuja

: pn mar 05, 2007 01:25
autor: Kaktus_dj
moim zdaniem najlepiej jest jednak wzmaka przykecic do tylnego oparcia od strony bagaznika,kable puszczasz listwami przy progach i nie ma z tym zadnego problemu wszystko pochowane, estetyczne a i masz latwy dostęp do zmian we wzmacniaczu.

: pn mar 05, 2007 09:16
autor: greg00
a po co cos tam zmieniac?? raz ustawic porzadnie i bedize gralo :)
jakbym pod siedzenie schowal to tez kable bym ukryl tak zeby nie bylo widac oczywiscie :)

: pn mar 05, 2007 16:51
autor: hacper
Jezeli masz nie za gruby wzmacniacz to powinien sie zmiescic pod\za schowkiem , idzie tam rura z nawiewu i za ta rura jest troche miejsca zeby ladnie wlozyc wzmacniacz, wystarczy na dole przykrecic dwie srubki do scianki miedzy komora silnika a wnetrzem i powiesic dolna czescia na nich wzmacniacz, wtedy gora sie bedzie opierala o ta rure z nawiewu , ja tak mialem zrobione i nie bylo z tym problemu, mam tylko takie zdjecie.

Obrazek

: pn mar 05, 2007 17:05
autor: greg00
ok, wszystko widac dokladnie o co chodzi, sprouje tez tak zrobic, w sumie dobre miejsce, gorzej jak pasazer " nogi wyciagnie ":), ale w sumiie nic sie nie powinno mu stac, chociaz cos mi sie wydaje ze ja mam troche grubszy wzmacniacz niz u ciebie, no ale moze tez sie zmiesci :)

: pn mar 05, 2007 17:56
autor: hacper
Mozesz go wysoko wlozyc,wiec napewno nic sie nie stanie jak pasazer nogi wyciagnie.

: pn mar 05, 2007 21:22
autor: greg00
oki, wielkie dzieki :) bede kombinowal :) i na kablach ile mozna zaoszczedzic :D;
a jak proponujesz kable puscic zasilajace? mase z akumulatora czy z budy? podobno i to i to ma swoje plusy, najlepiej chyba by bylo dac z akumulatora i do wzmacniacza i do radia tez pociagnac jeszcze jeden z akumulatora :)

: ndz mar 11, 2007 12:47
autor: hacper
Kable najlepiej z akumulatora pusc.
Jeszcze jedno foto ktore mowi wszystko

Obrazek